Forum www.zbawieniecom.fora.pl Strona Główna www.zbawieniecom.fora.pl
Jana 17:17 "Uświęć ich w prawdzie. Słowo Twoje jest prawdą."
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Co Ojciec nasz kochany Jahweh oczekuje od nas ?

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.zbawieniecom.fora.pl Strona Główna -> Doświadczenia osobiste
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
basia




Dołączył: 07 Maj 2010
Posty: 33
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2

PostWysłany: Sob 17:15, 08 Maj 2010    Temat postu: Co Ojciec nasz kochany Jahweh oczekuje od nas ?

Moim skromnym zdaniem ,które wyrobiłam sobie czytając Pismo Święte ,
Bóg prawdziwy oczekuje nie tylko wiary w Niego oraz w Syna Bożego Jaszua ale przede wszystkim ( najważniejsze ) uwierzenie ,zaufanie w jego słowo ...
Dużo ludzi na świecie wierzy w Boga ale tak naprawdę nie daje wiary w Jego przesłanie ...nawet szatan wierzy w Boga
Na kartach Starego Przymierza występuje opis kilku osób ,które nie tylko wierzyły w Boga ale również uwierzyło Mu całym sercem np. Abraham ,został nazwany przez Jahweh przyjacielem samego Boga.
Jakuba 2;23 I tak wypełniło się Pismo ,które mówi:Uwierzył przeto Abraham Bogu i poczytano mu to za sprawiedliwość i został nazwany przyjacielem Boga

Przykład braku ufności

Psalm 78:22 Bo nie pokładali wiary w Bogu i nie ufali w pochodzące od Niego wybawienie

Identyczny wymóg na kartach Nowego Przymierza tzn.

Wiare nie tylko w Boga Jaszua Króla "Królestwa Bożego " ale przede wszystkim ufność w Jego słowie i przesłaniach ,proroctwach wypowiadanych przez Niego .przykazaniach
2 Ts 3:2 -5I abyśmy byli wybawieni od ludzi przewrotnych i złych ,albowiem nie wszyscy mają wiarę .Wierny jest Pan, który umocni was i ustrzeże od złego .Co do was ,ufamy w Panu ,że to, co nakazujemy czynicie i będziecie czynić .Niechaj Pan skieruje serca wasze ku milości Bożej i cierpliwości Chrystusowej.
1 Jana 5:10 Kto wierzy w Syna Bożego .ma świadectwo co do samego siebie .Kto nie wierzy Bogu ,uczynił Go kłamcą , ponieważ nie uwierzył w świadectwo , które Bóg jako świadek dał o swoim Synu

Wiem ,że nie odkryłam Ameryki bo to co napisałam jest oczywiste dla ,każdego chrześcijanina (nki) ale ja wierzyłam w Boga niemalże od zawsze ale ufności uczę się do dzisiaj i proszę gorąco w modlitwie o zachowanie ufności do końca .
P.S. Cytaty z Pisma Świętego "Bibli Tysiąclecia " 1979 r. Smile Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Nie 7:19, 09 Maj 2010    Temat postu:

Tu się właśnie okazuje słabośc, wielka słabośc ludzka i niewiara człowieka.
Ubolewam sam nad tym jak wiele, wiele razy po prastu nie mam wiary,
i wpadam w strach, gniew itp. Nie próbuję sie nawet usprawiedliwiac.

Słowo Boże mówi tyle optymistycznych dla nas rzeczy i że mamy się nie bac,
a my i tak często nie dajemy rady....

Na pewno wszyscy znają historię o uciszeniu burzy...
uczniowie panikowali, a Ja-szua spał.

A spał dlatego że posiadał zaufanie do swojego Ojca Yahwe.

Później i my zostaliśmy nazwani Przybranymi synami i córkami Boga więc nasze życie
powinno opierac się na twierdzeniu:
"Nie boję się - Mój Bóg jest zawsze ze mną"

szkoda tylko że łatwo powiedziec a trudno wykonac...

Módlmy sie więc abyśmy mieli wytrwałośc i wiarę.


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Nie 7:20, 09 Maj 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
polskapaw




Dołączył: 12 Maj 2010
Posty: 292
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/2

PostWysłany: Sob 20:02, 29 Maj 2010    Temat postu:

Cytat:
Słowo Boże mówi tyle optymistycznych dla nas rzeczy i że mamy się nie bac,
a my i tak często nie dajemy rady.


pisze też ostrzej, że nie mozemy sie bać, bo obarczy nas strachem przed szataństwem

Cytat:
Wiem ,że nie odkryłam Ameryki bo to co napisałam jest oczywiste dla ,każdego chrześcijanina


no chyba nie jest oczywiste, bo ludzie się nie wypowiadają na ten temat Smile

Zresztą, bylibyśmy pewnie wszyscy w innym miejscu i robili inne rzeczy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Sob 21:31, 29 Maj 2010    Temat postu:

Nie udaje nam nie się bać Boga?

Pierwsze słysze. Nigdy nie zrozumiem jak można bać się kogoś, a raczej czegoś, co da nam szęście i dało nam zbawienie. Dla mnie nie pojęte, no ale ćóż


Faktycznie, ameryki nie odkryłaś. Ja ufam bardzo Bogu. Jezus powiedział (przepraszam, nie pamiętam, gdzie) : "O co kolwiek poprosisz Boga, z wiarą, a nie zwątpisz, tak się stanie".

U mnie mnóstwo razy się zprawdziło, a nawet, jak zwątpiłem, mało tego raz po fakcie nie wirzyłem że to się naprawdę stało.

Ale staram sie robić to jak najrzadziej, a i tak mam żal do siebie że "wykorzystuje Boga", ale na szczęście udaje mi się to ograniczać.


"Zresztą, bylibyśmy pewnie wszyscy w innym miejscu i robili inne rzeczy"

Owszem, w moim przypadku.

"...nawet szatan wierzy w Boga "

Wraz z satanistami. On raczej wie, a nie wierzy, no bo przecież Boga widział i z nim walczy, i wie o nim Chyba dość wiele.

"pisze też ostrzej, że nie mozemy sie bać, bo obarczy nas strachem przed szataństwem "

W ten o to sposób Bóg dawno temu uwolnił mnie od wstąpienia do sekty.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Pon 20:24, 31 Maj 2010    Temat postu:

Darcy napisał:


Ale staram sie robić to jak najrzadziej, a i tak mam żal do siebie że "wykorzystuje Boga", ale na szczęście udaje mi się to ograniczać.





No to przestań czynic fałszywe wyrzuty sumienia, bo Ja proszę Ja-szua nawet o sprawy dnia życia codziennego tak jak dziecko prosi "mikołaja"
i wszystko otrzymuję Smile ten fragment Pisma niech rozwieje twoje wątpliwości:"12 To jest moje przykazanie, abyście się wzajemnie miłowali, tak jak Ja was umiłowałem. 13 Nikt nie ma większej miłości od tej, gdy ktoś życie swoje oddaje za przyjaciół swoich. 14 Wy jesteście przyjaciółmi moimi, jeżeli czynicie to, co wam przykazuję. 15 Już was nie nazywam sługami, bo sługa nie wie, co czyni pan jego, ale nazwałem was przyjaciółmi, albowiem oznajmiłem wam wszystko, co usłyszałem od Ojca mego. 16 Nie wyście Mnie wybrali, ale Ja was wybrałem i przeznaczyłem was na to, abyście szli i owoc przynosili, i by owoc wasz trwał - aby wszystko dał wam Ojciec, o cokolwiek Go poprosicie w imię moje. 17 To wam przykazuję, abyście się wzajemnie miłowali. "
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Sob 10:33, 05 Cze 2010    Temat postu:

Dziękuje Pest.

I ja też proszę Go o sprawy życia codziennego, głównie codziennego, ale po prostu proszę Go z dwa razu dziennie, a raczej przed dniem, no ale cóż może mi kiedyś przejdzie, ale już mam troszkę mniejsze.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Pią 15:13, 25 Cze 2010    Temat postu:

basia napisał:
Co Ojciec nasz kochany Jahweh oczekuje od nas ?


Posłuszeństwa.
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.zbawieniecom.fora.pl Strona Główna -> Doświadczenia osobiste Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin