www.zbawieniecom.fora.pl

Gość

Poza tym ciągle się zastanawiam jak na nas mogą negatywnie działać szatańskie teksty które są dopiero po odtworzeniu od tyłu ( kto tak słucha muzyki? Very Happy

) i to jeszcze w języku który nie każdy rozumie. Rolling Eyes

To nie jest atak w podświadomość moim zdaniem. Ja bym to nazwał głupią zabawą muzyków ( producentów?) którzy bawią się w te rzeczy. Np. Jimmy Page z Led Zeppelin , który nagrał utwór Schody do nieba, mówił że to była przeszłość, interesował się tym ale nigdy nie czcił diabła. I wydaje mi się że większość robi to dla poklasku, pieniędzy cz z ciekawości. Nie wszyscy muszą czcić diabła i składać ofiary z dzieci. Choć penie zdarzają się bardziej wtajemniczeni ludzie ale wątpię żeby nagle cały szołbiznes zabijał dziewice w piwnicy po kryjomu. To znowu jest jakaś skrajnośc, jak sie za dużo zobaczy filmików o iluminatach i satanistach Very Happy

Inna sprawa to politycy, kręgi satanistów najbardziej wtajemniczone, pedofilia i wywożenie małych dzieci w podziemia, które mogą posłużyć jako pojemniki na dusze demonów( oby to była nieprawda , bo naprawdę żal mi tych dzieci).
Jak np. Ac/dc nagrali piosenkę Autostrada do piekła, nagle religijni zaczęli na nich najeżdżać i wymyślać różne interpretacje skrótu ( już słyszałem przynajmniej o czterech) ac/dc , co tak naprawdę oznacza prąd zmienny , prąd stały i pośrodku jest nawet błyskawica.
Tak samo jak chodzi po internecie bzdurny artykuł o muzyce rock jako muzyce szatana. ( jakby techno, pop, rap były lepsze Confused

) Tam tyle jest pomyłek w tłumaczeniach że widać że pisała to jakać zdesperowana i nawiedzona dewotka. Np. Biały album Beatlesów nazywa jeśli dobrze pamiętam diabelskim albumem. Po prostu jest to kolejna skrajnośc, prawda pomieszana z kłamstwem, czyli czysta manipulacja i zastraszanie ludzi.
Ja radziłbym każdemu posłuchać sobie choćby jakąś płytę Pink Floyd i kazał wyłączyć techno , radio i przede wszystkim tv. Smile

Gość

@ aras

Gość

A ty od razu na ojca Rydzyka ... Smile

Z tego co wiem to był on rektorem nie założycielem więc nie wszystko od niego musiało zależeć. I nie musi się znać na symbolice .

Gość

Gość

@pest
jestem swiatowcem. pewnie jeszcze sie dowiem ze jestem globalista. ba, dzisiaj na gg kumpel przekonywal mnie ze jestem antychrystem Laughing

nie bede mogl zniesc tego co mowisz? o potezny, Twoje slowo zmiazdzy mnie Smile

mila moim uszom jest kazda konstruktywna uwaga... ale gdybym naprawde dobrze to znosil to nie pisalbym tego... ale jak inaczej mam pokazac ze sie myli?... pomocy wpadlem w petle logiczna
z tym cytatem to troche nadinterpretacja wedlug mnie, King Crimson oznacza Belzebuba, a o co chodzi z Belzebubem podalem w linku... wiem, dlugie to, sam przez to calkowicie nie przebrnalem
możesz byc pewien ze nie zniszczy mnie nic (klamliwe czy tez nie)

@aras
zabijanie dziewic w piwnicy jest glupie... dziewice do czego innego sluza Laughing

a ataki na podswiadomosc sa wszedzie, trzeba byc twardym i pewnym siebie, wtedy nic nie daja (no czywiscie przydaje sie tez wiedza jak takie ataki przeprowadzac Twisted Evil

)

Gość

@ aras

Gość

@jack
reklamy i inne wszelkie tresci ze srodkow masowego przekazu nie wpajaja tresci satanistycznych, w zasadzie wpajaja bardzo malo tresci, natomiast ucza ludzi nie myslec, a potem takiemu nie myslacemu bardzo latwo wpoic cokolwiek
dla tego w ramach obrony nalezy nad wszystkim myslec, no i oczywiscie wiedziec jak sie robi wode z mozgu (polecam "Wiek Propagandy" Elliota Aronsona)

my tu gadu gadu a ja sie mialem calek uczyc :/ zaloze sie ze calki sa zle. symbol calki to pewnie symbol falliczny

Gość

Muzycy Pink Floyd są ateistami i nie wierzą w żadną religię. więc ja też jestem takim ateistą jak oni...
Jeden z nich mówił że nie wyklucza istnienia Boga ale nie wierzy w żadne dogmaty i religię. Tacy z nich sataniści...
Podobno papier ma jakieś znaczenie okultystyczne , tak samo jak parę tekstów z Ciemnej strony księżyca można nazwać okultystycznymi , no ale to dalej nie czyni i satanistami. Widocznie w latach 70-tych dużo ludzi fascynowała magia, okultyzm czy wschód. Tak samo jak ja bym nagrał płytę , a w jego tytule byłby papier Twisted Evil

Ale ze mnie szatan nie? Jeszcze włożyłbym do utworu jakiś werset nie typowo wychwalający szatana i atakujacy Jezusa ale jakiś magiczny, bo np. ładnie brzmi i pasuje do rymu. Normalnie satanista już jestem... Dajcie spokój....
Takie dowody są za słabe żeby nazwać kogoś satanistą, a po za tym to sprawa muzyków nie moja. Wiele chrześcijan zarzuca innym ataki na kościół i nazywa ich satanistami , bo opluwają np. Watykan. Widocznie niektórzy mają otwarte oczy bardziej niż inni i nie szczędzą słów pod adresem kościołów. A że to jest rock a nie disco polo to używa się czasamo słów mocniejszych ale to dalej nie czyni z nich satanistów. To ja bym musiał Was wszystkich zrównać z luckiem Smile

Ryba
Dokładnie , przede wszystkim liczy się to co ty myślisz i czujesz.
Same powtarzanie nawet jakiś głupich magicznych zaklęć do niczego nie doprowadzi bez wiary. We wszystkim musi być uczucie żeby był skutek.
To tak samo jak klepanie bezmyślne różańca czy jakiejś innej modlitwy.
Już ktoś wspominał na tym forum że będziemy osądzani za nasze świadome czyny, nie te w których byliśmy zwodzeni i bez naszej wiedzy śpiewaliśmy o słodki szatanie 666 mimo że to było w innym języku i to jeszcze od ne tej strony Smile Dlatego ja się nie przejmuję tekstami , Behemotów i tym podobnych nie słucham, bo to jest zwykłe arcie się. A nawet tam znajdą się zespoły które tylko udają satanistów.
Jack Ravenno
Oczywiście że demon zawładną rozrywką i mediami. Włącz pierwsza lepszą reklamę, serial, kreskówkę, teleturniej, czy mtv, czy muzykę. Dlatego stronię od tych co faktycznie są satanistami, jak black metalowcy, marlin manson, lady gaga Smile

i reszta popu. Rock czy metal nie jest święty ale ta muzyka jeszcze jako jedyna jest prawdziwa ( rzadko słucham klasyki czy jazzu) , przemyślana . Teledysków nie oglądam bo praktycznie nie włączam tv, ale jeśli bym miał dziecko to bym mu prędzej włączył pink floyd czy beatlesów niż tv czy lady gagę. Cool

Gość

Gość

@Malenstwo
a slyszalas kiedys jakis utwor ktory od tylu jest wyrazny i jednoznacznie satanistyczny? mozg nie wylapuje tekstow od tylu, wiem ze podswiadomosc dostrzega wiele rzeczy, ale akurat nie to, teksty od tylu to byla tania sensacja ktora podbila zainteresowanie rockiem
jest jeden utwor, ktory ma wyraznie nagrany tekst od tylu - Iron Maiden - Still Live
z tego co ja slyszalem te eksperymenty z wstawianymi klatkami do filmu to tez sciema byla

Gość

No wiesz jakoś po przesłuchaniu Starway to Heaven ( miałem może jakieś 7-9 lat) nie zachciało mi się wielbić szatana. Całkiem niedawno się o tym dowiedziałem a o sprawach "bosko - szatańskich" interesuję się dopiero od kilku lat . Nawet jeśli to miało jakieś podłoże magiczne to nie zostałem zaczarowany ani opętany. Wydaje mi się że działa to z różnym skutkiem na różnych ludzi. Im bardziej jesteś podatny tym bardziej możesz mieć przerąbane. Jeśli chodzi o ten przypadek to zaliczam to do zwykłej "zabawy" muzyka w czarną magię i chwilową fascynację Crowleya.
Jak to powiadają Kasjopejanie ( zaraz mi się oberwie Laughing

) : wiedza ochrania, ignorancja naraża. Najlepszy przykład - pandemia grypy i groźba przymusowych szczepień. Ale nie będę tego tematu tu rozwijać. I żeby nie było że jestem fanatykiem channelingów. Ale to stwierdzenie jest jak najbardziej trafne.
Ryba -to se posłuchaj schody do nieba to się zdziwisz jak jest to wyraźnie nagrane. Co do Queen to jest to faktycznie ściema bo jest bardzo niewyraźne i każdy to może wedle własnego życzenia zinterpretować.
Maleństwo
Ty ciągle mówisz o obrazku który wszyscy widzą choć tylko w ułamku sekundy czy słyszą jakiś tekst cichy czy szept. Ale to się da wszystko wychwycić , nie koniecznie świadomie. Natomiast tekst po angielsku od tyłu nie wychwycisz nawet jakbyś pisenkę przesłuchał 600000000 razy Smile

Nie mówię że to w ogóle nie działa, bo wiem że podświadomość nie zna ograniczeń, natomiast nie widzę w tym żadnych większych zagrożeń Smile

Gość

@Ryba

nie powiedziałem, że reklamy wpajają treści satanistyczne - choć moim zdaniem wzmacniają i napędzają konsumpcjonizm - styl jakże miły dla ciemnego typa - materialistyczne rozpasanie : > Chodzi mi o to, że wszędzie, gdzie się nie obrócicie macie nieustanny magjiczny atak na wszystkie zmysły i na ducha : (

<edit> a co powiesz o namolnym erotyzmie w bardzo wielu reklamach?

@aras

To, że Tobie coś się wydaje - nie oznacza, że tak być musi. Takie stanowisko dotyczy WSZYSTKICH mnie także. Czy tego chcemy czy nie - magjia dotyka wszystkich, a ocaleją Ci, których chroni Boża Zbroja bądź bezpośrednia interwencja Boga. Reszta umrze... Kiedyś myślałem podobnie jak Ty i ufałem światu. Zbytnio ufałem. Nic nie dzieje się przypadkiem więc te wszystkie zespoły, muzyka, sztuka różnorakiej treści ma jakiś cel - niekoniecznie zbożny : ) Sex, drugs, rock'n'roll and money trudno nazwać drogą do świętości, nie?

@Maleństwo tak właśnie wygląda prostawa wersja magji - wersja 'dla ludu'
cieszy mnie, że to dostrzegasz.

pzdr

P.S. magick bywa tłumaczone na magjia bądź magyia ale to jest to samo i nie do pomylenia z magią - magia - sztuczki polegające na zmyleniu zmysłów służące rozrywce.

Gość

mi sie ogolnie zdaje ze takie sztuczki podprogowe to nie maja zbyt wielkiej mocy dzialania. kiedys bawilem sie programikiem I-Doser, ktory to mial za pomoca generowanych dzwiekow synchronizowac prace mozgu, wprowadzajac w rozne stany, spedzilem nad tym wiele godzin bez efektu, raz tylko spowodowoalo to to, ze... zasnalem(jedna sesja - 30min monotonnego huczenia w sluchawkach) i zastanawialem sie nad wypowiedziami ludzi na forum i-dosera ktorzy to mieli podobno wielkie fazy po tym, czy to dziala na wszystkich poza mna, czy ludzie wmawiaja sobie ze to dziala, reszta to efekt placebo

Gość

Jack masz w zupełności rację. To chyba wszyscy widzimy że media , muzyka przedstawiają nam świat konsumpcyjny skierowany tylko i wyłącznie na rozrywkę, seks, przyjemności i konsumowanie. To ma tylko i wyłącznie na celu odciągać ludzi od duchowości i demoralizować ich . Ale jak zwykle to od nas zależy co wybierzemy, a nie od zespołu czy aktora. Choć przyznaję że wielu ludzi daje się ogłupić i zbytnio utożsamiają się z danym zespołem, marką czy klubem sportowym.
Ryba - właśnie nikt tu nie mówi o efekcie placebo, autosugestii, czyli jednym słowem - wiary.
To stoi za uzdrowieniami, wysłuchaniem modlitwy (z interwencją sił wyższych no ale bez wiary nikt ci nie pomoże), ogłupieniem , opętaniem, chorobami, działaniem tabletek i lekarstw i przenosi się to na zbiorową społeczność , której życie i warunki zależą od ich myśli.
O tym mówi Biblia, w szczególności Jezus, nauki ezoteryczne, lekarka, ksiądz, egzorcysta ( w niektórych przypadkach), fizyka kwantowa, psychologia.

Gość

i nagle wszystko staje sie proste... z jednej storny Biblia, ktora mowi, ze wiara uzdrowi, z drugiej strony wszystko inne, ktore nie moze powiedziec w prost zeby wierzyc w rzeczy, ktore zniszcza, wiec stara sie to zrobic metoda okrezna
wystarczy nie wierzyc w swiat i zadna muzyka ani nic innego nie jest grozne