|
www.zbawieniecom.fora.pl Jana 17:17 "Uświęć ich w prawdzie. Słowo Twoje jest prawdą."
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Czw 18:39, 04 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
Dzisiaj w nocy miałam paraliż senny. Nie chciało mi się spać i położyłam się dopiero koło 4. Nie mogłam spać do 5 i między 5 a 6 miałam właśnie ten paraliż. To jest tak jakbym obudziła się we śnie. Nie widziałam tej osoby, ale czułam jej obecność. To cos zaatakowało mnie w tylnią część szyi, a później w prawy bok.(jakby taki ucisk w tych miejscach) Nie mogłam się ruszyć, ani nic powiedzieć, nie mogłam wydobyć z siebie dźwięku. Miałam na szczęście jasny umysł i chyba zrozumiałam co się dzieje. Wołałam na pomoc Jezusa Chrystusa, ale nic to nie dało. Zaczęłam się modlić modlitwą „Ojcze nasz” i też nic. Nie rozumiałam, dlaczego to nie ustępuje. Powiedziałam Isus Chrystus Zbawiciel (powtórzyłam to chyba jeszcze raz) i w zasadzie po pierwszym wypowiedzeniu Isus Chrystus Zbawiciel to coś ustąpiło i widziałam jakby w tym pokoju stawała się jasność, jakby to, co mnie męczyło było ciemnością i nagle zniknęło. Natychmiast się obudziłam. Było to bardzo rzeczywiste. Dodam, że wczoraj czytałam ten temat (tylko kilka postów) i przestałam, bo wiedziałam, że mogę później się bać. Rzeczywiście, strach związany z tym mi towarzyszył. Dodam, że do tej pory miałam wątpliwości odnośnie imienia naszego Pana. Po dzisiejszej nocy one znikają. Pozdrawiam wszystkich w naszym Panu.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Czw 22:58, 04 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
Moi drodzy przyzanam, że to co tu czytam przeraziło mnie i było wprost trudne do uwierzenia, jeszcze bardziej byłam przerażona kiedy opowiadając mężowi o tym wszystkim usłyszałam, że on dawno temu w domu rodzinnym wielokrotnie przeżył taki stan. NIe mam wiedzy na ten temat ale modlę się o was. Jednak jako, że mam wykształcenie około- medyczne wiem jak wiele jest rzeczy dotyczących naszego stanu - nawet psychicznego ma swoje źródło w złym żywieniu to znaczy w przetwożonej i pozbawionej żywych enzymów żywności. Nawet depresja, czy nerwica lub bezsenność z tego powodu się rozwija. Jednak medycyna poszła w szatańskim kierunku na wszysto chcąc znaleść chemiczną pigułkę. Szukam informacji na ten temat i może coś wyszperam... ale na pewno mamy ufność w Panu.
Wiem, że może wyda się to Wam głupie ale zastanowiłabym się nawet nad tym kiedy ostatni raz sie odrobaczałam. Może błądzę ale profilaktyka nigdy nikomu nie zaszkodziła.
Przesyłam link który mnie zainteresował... ale temat jest otwarty.
Mam nadzieję, że bedziecie mogli spać spokojnie. Na razie przeanalizujcie czy większość waszego jedzenia to żywa- nieprzetowrzona strawa czy może samo gotowanie, pieczenie, smażenie?
jeśli w tej sprawie nie pomoże - pomoże na pewno w wielu innych.
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Pozostańcie w Panu
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pią 13:55, 05 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
lusia napisał: | to sa ataki sił demonicznych-tak wam powiem -pewnie to budzi was o 3 w nocy . Sama miałam i gorsze przezycia . Znalazłam na to sposób- podczas wieczornej modlitwy prosze Boga abym była niewidzialna dla demonów. A w razie " ataku" wzywam imienia ISUS i w ułamku sekundy wszystko się kończy. a i jeszcze jedno- nie ogladajcie horrorów ani tym podobnych rzeczy...
pozdrawiam i życze udanej "obrony' i dużo pomocy Isusa |
ja miałem gorsze przeżycia : stukanie do drzwi, chodzenie czegoś po dachu i wydawało dziwny wdechy i wydechy - przeważnie w nocy . Naszczęście już nie tego nie ma , bo sie przeprowadziłem ,a w tamtym domu to pewno straszy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
lusia
Dołączył: 24 Lut 2013
Posty: 642
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 73 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: W-wa
|
Wysłany: Pią 17:02, 05 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
moje gorsze przeżycia- no dobra powiem -mam bardzo czujny sen i jestem świadoma po przebudzeniu od razu-wiem gdzie jestem i kim jestem...wiem natomiast ze niektórzy nie kumają za bardzo po przebudzeniu- ja "kumam". Nocowałam wtedy u babci ,która jest zagorzałą katoliczką i w pokoju ma pełno " świętych " obrazków , nie byłam pod wpływem żadnych srodków no i byłam "katoliczką" chodź nigdy mnie tam nie ciągnęło-do KK.
a -wiec skoczyło mi to coś na plecy na bok pleców gdy spałam i szeptało obleśnym głosem jak z horrorów(czułam ten jego ciężar , kołdra się "ugięła")... ja się już świadomie obudziłam a to coś jeszcze gadało i ja z całej siły przywaliłam mu łokciem tak jakbym chciała powiedzieć ZŁAŹ!!! i zniknęło. Odmówiłam wtedy wszystkie modlitwy jakie znałam.... Wołałam jezusa nie Isusa ,ale też prosiłam archanioła Gabriela o ochronę- tak pamietam... to było z 10 lat temu a nadal wywołuje dreszcz u mnie-wydaje mi się że była to próba gwałtu . i jeszcze powiem-plecy bolały mnie z tydzień albo lepiej.. .
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez lusia dnia Pią 17:07, 05 Kwi 2013, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
myszur007
Dołączył: 12 Mar 2013
Posty: 86
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Nikozja
|
Wysłany: Pią 18:16, 05 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
lusia
Myslisz ze demony moga gwalcic kobiety? Ja kiedys czytalam taka ksiazke o tym ale wtedy wydawalo mi sie, ze autorka ksiazki ma nierowno pod sufitem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
lusia
Dołączył: 24 Lut 2013
Posty: 642
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 73 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: W-wa
|
Wysłany: Pią 18:21, 05 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
myślę ze tak ... nie mam pojęcia gdzie mnie wypatrzył ten demon ,jak przelazł przez scianę? Dodam jeszcze że w owym czasie nie byłam tknięta przez mężczyznę a to demony pociąga... ... . Ciesze się z jednego- że zachowałam "zimna" krew i ostro mu przywaliłam... A teraz to już Isus mnie chroni
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez lusia dnia Pią 18:24, 05 Kwi 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pią 20:05, 05 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
"Sukkub (śrdw.-łac. succubus, od łac. succuba - "nałożnica", od succubare - "leżeć pod") – w demonologii sukkubami nazywa się demony przybierające postać nieziemsko pięknych kobiet (często obdarzonych również atrybutami charakterystycznymi dla demonów, np. rogami albo kopytami), nawiedzające mężczyzn we śnie i kuszące ich współżyciem seksualnym (zespół "demona nocy"). Niektóre źródła ezoteryczne mówią jakoby sukkuby mogły być demonami płci męskiej jedynie przybierającymi postać żeńską, bądź też hermafrodytami"
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Sob 0:05, 06 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
Przerażające są Wasze historie Ja też doświadczyłam podobnych zjawisk. Przed dołączeniem do owczarni Pana miewałam wielokrotnie koszmary tego typu, że spadam w jakaś otchłań albo ze mnie ktos goni a ja nie mogę się ruszyć z miejsca. Kilka razy tez śnił mi się też bardzo agresywny pies- owczarek niemiecki, który jak mnie dogonił to napadał na mnie- czułam ciężar jego łap na swoich ramionach i slyszalam przeraźliwe szczekanie. Wspólnym mianownikiem tych przeżyć było to, że bardzo sie bałam i nic nie mogłam zrobić, ani jednego ruchu, a do tego bardzo krzyczalam w tym stanie. A jak juz sie wybudzam to zawsze sie zastanawiam czy rzeczywiście krzyczalam na głos.
Niedawno miałam okropny sen- śniło mi sie, ze wokół mnie było pełno demonów- takich jakby skarłowacialych, szpetnych o twarzy czarownic z bajek dla dzieci, które otoczyly mnie i wydawały z siebie okropne i dziwne dzwieki, troche jak hieny, które sie czaja do ataku. Po przebudzeniu i uswiadomieniu sobie, ze to był koszmar, przez jakiś czas dalej słyszałam te okropne odgłosy i czułam nieprzyjemną obecność tego czegoś. Dodam, ze to było po tym jak w dzień oglądałam jakies filmy o demonach, nie horrory, tylko w celach poznawczych.
Muszę tez przyznać, ze od kiedy zblizylam sie do Chrystusa, to w domu, gdy czytam jakies materialy i jestem sama w pokoju, czesto mam wrażenie, ze ktos mnie obserwuje. Niekiedy boje sie iść do łazienki w nocy, bo mnie az zimne dreszcze przechodzą. Myśl o Isusie, który ma władzę nad demonami pomaga, ale niestety myśli o tym, ze zło jest wokół mnie są czasem uciążliwe.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Sob 4:41, 06 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
lusia w Starym Testamencie jest napisane że synowie Boży schodzili na ziemię i brali za żony ludzkie kobiety, bo były piękne. W owych czasach żyli na ziemi giganci aka Nefilimi, a było to przed potopem. Musiałaś nieźle mu pocisnąć hehe
"A w owych czasach byli na ziemi olbrzymi; a także później, gdy synowie Boga zbliżali się do córek człowieczych, te im rodziły. Byli to więc owi mocarze, mający sławę w owych dawnych czasach" Rdz 6,1-4
Scarlett85 oglądanie, korzystanie a nawet samo posiadanie rzeczy wbrew Bogu ściągają demony. Polecam artykuł ze strony Henryka oraz bardzo ciekawy film o nawróceniu elitarnego spirytysty w którym też jest o tym mowa, a jest to przydatne w walce ze złem.
http://www.youtube.com/watch?v=to2GbqMSLx8 - film
[link widoczny dla zalogowanych] - artykuł Henryka
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
lusia
Dołączył: 24 Lut 2013
Posty: 642
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 73 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: W-wa
|
Wysłany: Sob 11:49, 06 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
zauważyliście ze ludzie szukający Boga są bardziej podatni na ataki demoniczne?? Chyba ich bardzo wkurzamy...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Sob 11:55, 06 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
Ja miałam paraliż senny kiedy jeszcze nie szukałam prawdy. Odkąd natrafiłam na definicję tego, co się wydarzyło i dowiedziałam się o demonach, często bałam się zasnąć. Jak do tej pory nic strasznego się nie wydarzyło. Właściwie w moim przypadku poznawanie prawdy nie wpłynęło na ataki.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Sob 12:04, 06 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
Scarlett85 napisał: | Przerażające są Wasze historie Ja też doświadczyłam podobnych zjawisk. Przed dołączeniem do owczarni Pana miewałam wielokrotnie koszmary tego typu, że spadam w jakaś otchłań albo ze mnie ktos goni a ja nie mogę się ruszyć z miejsca. Kilka razy tez śnił mi się też bardzo agresywny pies- owczarek niemiecki, który jak mnie dogonił to napadał na mnie- czułam ciężar jego łap na swoich ramionach i slyszalam przeraźliwe szczekanie. Wspólnym mianownikiem tych przeżyć było to, że bardzo sie bałam i nic nie mogłam zrobić, ani jednego ruchu, a do tego bardzo krzyczalam w tym stanie. A jak juz sie wybudzam to zawsze sie zastanawiam czy rzeczywiście krzyczalam na głos.
Niedawno miałam okropny sen- śniło mi sie, ze wokół mnie było pełno demonów- takich jakby skarłowacialych, szpetnych o twarzy czarownic z bajek dla dzieci, które otoczyly mnie i wydawały z siebie okropne i dziwne dzwieki, troche jak hieny, które sie czaja do ataku. Po przebudzeniu i uswiadomieniu sobie, ze to był koszmar, przez jakiś czas dalej słyszałam te okropne odgłosy i czułam nieprzyjemną obecność tego czegoś. Dodam, ze to było po tym jak w dzień oglądałam jakies filmy o demonach, nie horrory, tylko w celach poznawczych.
Muszę tez przyznać, ze od kiedy zblizylam sie do Chrystusa, to w domu, gdy czytam jakies materialy i jestem sama w pokoju, czesto mam wrażenie, ze ktos mnie obserwuje. Niekiedy boje sie iść do łazienki w nocy, bo mnie az zimne dreszcze przechodzą. Myśl o Isusie, który ma władzę nad demonami pomaga, ale niestety myśli o tym, ze zło jest wokół mnie są czasem uciążliwe. |
ja spadałem do dziury bez końca , dziwne uczucie jak się leci w śnie , skrzypi podłoga i inne przedmioty ,no i czasem lunatykuje i się trochę przyzwyczaiłem . Ojciec mi mówił jak byłem mały że mam anioła - takie światło zawsze towarzyszyło mi. Babcia miała kontakt z duchem który przybrał postać jej matki- ale to był demon.
A te szpetne demony to mogą być "włochacze" z Biblii.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Nie 0:13, 07 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
Tez podobnie jak Lusia, uwazam, że szukający Boga są bardziej narażeni na ataki demoniczne. Nawet po wczorajszej nocy, kiedy nie miałam styczności w ciagu dnia z zadnymi artykułami czy filmami o demonach, tez sniła mi sie jakaś postać o szpetnej twarzy,pochylajaca sie nade mną. Wcześniej miewalam stany lękowe, dreszcze albo jakieś koszmary senne pod wpływem oglądania thrillerow, ale to tłumaczyłam sobie tym, ze moja wyobraźnia po prostu "pracuje". A teraz samo czytanie artykułów dotyczących zła na świecie niekiedy wywołuje u mnie nieprzyjemne dreszcze. Nie wiem czy to jest złe w oczach Boga, kiedy po prostu szukam informacji.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Nie 7:22, 07 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
cholernie ciężko z tym walczyć, zwłaszcza że powracają ze zdwojoną siłą. Jak tak dalej pójdzie polegnę.
Mimo zrozumienia Biblii i wiary dostaję manto i to już nawet nie w śnie, mimo to walczę. Powrót do Warszawy mnie sponiewierał.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Nie 7:54, 07 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
Nie czujecie, że się troche nakręcacie?!
Przeczytajcie wszystkie posty od początku (skarlet może zobaczysz swój problem)
A Ty MrAll nie odpadaj
Ja przy wieczornej modlitwie, proszę Isusa o wyrzucenie szatana i wszystkie jego sługusy na zbity pysk, z domu, ze mnie i z każdego członka rodziny.
Miejcie szatana za nic! On ma Was za nic.
No i mamy potężny oręż, nie zapominajcie o Nim.
Jak odczówam lęk, to zawsze wychodzę przed obawą.
Nie pamiętam z kąd ten cytat ale napewno adekwentny do waszych wpisów
"Bóg pomaga tym, którzy sobie pomagają"
Więcej odwagi, skoro wierzycie!
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|