www.zbawieniecom.fora.pl

Gość

Hej, nie było mnie jakiś czas z przyczyn czysto życiowych. Szczęśliwie urodziłam synka i było sporo rzeczy do ogarniecia. Synek niestety wymagał po porodzie hospitalizacji, teraz w wieku dwóch miesięcy też pisze do Was ze szpitala a i jeszcze pewnie czeka nas tu wizyta.

Już od dawna czekałam na chwilę spokoju by Wam opowiedzieć o lobby szczepionkowym, na własnym przykładzie. Z mężem świadomie i przed porodem zdecydowaliśmy o nieszczepieniu dziecka. Uważamy to za trucizny i na przykładach dzieci z naszego otoczenia dostrzeglismy zmniejszona odporność u dzieci szczepionych. Jednak w wyniku hospitalizacji i częstym kontaktem ze służba zdrowia doswiadczylismy niezwykle silnych naciskow,,zmuszania,zastraszania, wykorzystywania emocjonalnego ("czy pani chce zabić swoje dziecko?")
Dodam ze jestem dobrze zorientowana prawnie w tej kwestii i nikt nie mmoże odmówić pomocy nieszczepionym dzieciom a jednak tak się dzieje. Musimy z mężem się wymigiwać, nawet klamac ale jesteśmy przekonani o naszej racji, nie tylko z powodów zdrowotnych ale i duchowych/etycznych (szczepionki hodowane są na liniach komórkowych zamordowanych płodów). Muszę przyznać ze z trudem oddaje zdrowie syna w ręce ludzi którzy jednocześnie wmawiają nam słuszność czegoś co ją uważam za zaawansowane stadium kontroli zdrowia i życia. Zachęcam so polemiki na temat samych szczepionek, sensu ich przyjmowania jak i całej problematyki lobby. Zapewniam ze sięga ono swoimi markami bardzo daleko. Pozdrawiam

Ps. Pisze z telefonu, przepraszam za błędy

thewordwatcher

Hmmm... niewesoło...

Najlepiej zapytywać lekarzy, dlaczego ich dzieci nigdy nie są szczepione!

W Australii jest to powszechnie wiadome, ze lekarze nigdy nie sczepią swoich dzieci.

Dalej... oni straszą nas chorobami w wyniku nie szczepienia, i wskazują na to, jakie te szczepienia są dobre i wygrażano z wieloma chorobami.

W wielu krajach nie szczepiono nikogo i wiele chorób także poznikało. Czyli to nie szczepionki zadziałały.

Bóg nie stworzył nas po to, abyśmy byli szczepieni. Rodzaj ludzki dotarł przez tysiące lat do dni dzisiejszych i nagle.. z powodu służb zdrowia i postępie medycyny populacja białych nagle gwałtownie spada.

I szczepionki jakoś nie pomagają.

Gość

Bardzo ciekawe informacje, szczególnie dla osób szczepiacych siebie i/lub swoich bliskich.

[link widoczny dla zalogowanych]

Sam fakt iż w Polsce kalendarz szczepień jest obowiązkowy,już świadczy o jego klęsce. Gdyby szczepionki rzeczywiście były skuteczne ludzie dobrowolnie by za nie placili, nie potrzebaby bylo przymusu.
Nie będę się rozpisywac o suchych faktach bo to wyjaśnia film powyzej, natomiast ciekawe zdanie Pana doktora które utkwiły mi w pamięci mówi o tym, ze służba zdrowia wykorzystuje głupotę albo emocjonalnosc matek, szczególnie po porodzie. I jestem tego przykładem ("pozbawia Pani dziecko ochrony, jakie ma pani wykształcenie" itp.)

Edwedere

Przepraszam za offtop. Dzieją się cholernie dziwne rzeczy. Na moim FB zostają blokowane linki które podaje , wchodzę np w link yt dedykowany dla filmu a przekierowuje mnie na stronę główną YT tak po prostu. Dawałem na swoim yt wiele informacji różnych itp. Chyba komuś się to nie spodobało właśnie na własnej skórze doświadczam cenzury i to jakiej jeszcze nigdy nie miałem ! masakra , właśnie to się dzieje kiedy chcę wejść w ten link.

Gość

Foxy, nie przeczytałem twoich postów do końca, ale nie z braku szacunku, a z chęci pomocy. Też kiedyś miałem problemy ze zdrowiem i zrozumiałem dzięki łasce Chrystusa parę ważnych rzeczy, którymi pragnę się z wami podzielić.
Większość ludzi uznaje wyższość ciała nad duchem np. powiedzeniem "w zdrowym ciele zdrowy duch". To kłamstwo mające wpędzić ludzi w choroby. Jasnym jest że duch jest ponad ciałem, zwłaszcza ten pochodzący od Chrystusa, rozpraszający kłamstwa w Chwale Bożej Prawdy. Jesteś matką, więc ze względu na twoje macierzyństwo Chrystus da tobie i twojemu dziecku odporność na choroby, trucizny i wszystko co mogłoby zaszkodzić człowiekowi uznającemu wyższość ciała nad jego duchem. Ukorz się przed nim i zaufaj mu i miłuj go a będzie wam dane.

Gość

Przyznaje ze wciaz jeszcze mam wiele slabosci i choć się staram jak ttylko moge, często. sprawy tego świata ściągają mnie na ziemię... Modle się, myślę o problemie (ostatnio głównie o zdrowiu syna) i z nowa nadzieja zaczynam dzień, otwieram drzwi gabinetu lekarza i roztrzaskuje się często o posadzke. Ale jest co raz lepiej. Każdy chyba musi przejść swoją drogę do. Boga.

Tabitha

Pewien adwokat dzialajacy zarowno w Polsce jak i w Niemczech, twierdzi, ze zna takich ludzi, ktorzy zaplacili za to, aby ich dziecko
nie bylo szczepione!

Wiemy dlaczego.
A tak apropos dziwne, ze niektorzy stawiaja znak rownosci miedzy wykszatalceniem a madroscia.

Bushi · Wysłany: Pon 1:26, 17 Mar 2014 Temat postu:

"W SIDŁACH BESTII"

Tylko taki tytuł przychodzi mi do głowy, jest to historia pewnego lekarza naukowca Stanisława Burzyńskiego ( naszego rodaka), który opracował nowatorską metodę leczenia raka.

Okrył wcześniej nieznany szczep peptydów, zauważył zależność między występowaniem u osób chorujących na raka i zdrowych. Wysnuł teorie że można by było pobierać peptydy od osób zdrowych i aplikować je osobom chorym, tak narodziły się jego badania. Po emigracji do USA zajął się badaniami.
Oczywiście efektem jego publikacji były drwiny, ogłoszono go "doktorem od moczu", jednak Burzyński się nie poddawał, opracował i przetestował wiele związków zamiennych.

Udało mu się syntezować Antyneoplastony, które okazało się rewolucyjnym lekiem przeciwko najgroźniejszym przypadkom nowotworów.

Burzyński zastosował swoje leki na 7 przypadkach chorych którzy zgłosili się do niego z wyrokiem śmierci, wszyscy zostali wyleczeni.

Udało mu się dokonać rekordu, ponieważ wyleczył bardzo złośliwego nowotwora rdzenia mózgu u 5 letniego dziecka, nigdy w historii medycyny konwencjonalna chemia tego nie dokonała!!!

Od tego momentu doktor Burzyński zaczął być nękany przez sądy, lekarzy i państwowe i rządową komisję opiniodawczą F.D.A .
Był nazywany szarlatanem a pacjentów którzy przeżyli pomimo wyroków wydanych przez lekarzy onkologów, zbywano z niedowierzaniem

Burzyński opatentował lek jednak nie mógł zdobyć zgody na testy na chorych, to by mu otworzyło drogę do legalizacji jego leku. Jedynie na co mu pozwalało prawo to tylko na leczenie swoim preparatem na terenie stanu Texas. Liczba wyleczonych wzrastała w szybkim tempie co zaniepokoiło koncerny farmaceutyczne które produkowały z ogromnymi zyskami leki do chemioterapii, które były z lat 70.

Co ciekawe F.D.A. było komisją rządową ale 70% finansowaną przez największe koncerny farmaceutyczne w kraju, czyli w komisji byli ludzie opłacani przez koncerny którym było nie na rękę pojawienie się rewolucyjnego leku, z którego nie mieli by żadnych korzyści.

Tak się zaczęła 15 letnia batalia o zniszczenie Burzyńskiego, starali się udowodnić że jego terapie nie działają, chcieli go zamknąć do więzienia zastraszając pacjentów którzy świadczyli w jego obronie po sądach.
Kiedy te zabiegi nie przynosiły skutku uknuli spisek który miał na celu kradzież jego wynalazku, w co zamieszane było FDA, oraz jedna podpuszczona firma farmaceutyczna i Urząd walki z rakiem ( organizacja rządowa USA ).

Proponuje oglądnąć ten film dokumentalny, twa 1,50 h ale warto..
zobaczycie typowe działanie bezuczuciowych hybryd, ludzi bez sumienia którzy siedzą w rządzie, komisjach, koncernach. Ale również zobaczycie prawdziwych ludzi chrześcijan którzy pomagali Burzyńskiemu, walcząc o prawdę, wyznania rodziców wyleczonych dzieci, którym groził wyrok śmierci w przypadku zatrzymania przez sąd terapii Burzyńskiego.

http://www.youtube.com/watch?v=FRc4YvtJixM

zobaczcie pod filmem typowe ataki hasbary !!!

inny link na temat dokonań Stanisława Burzyńskiego :

[link widoczny dla zalogowanych]

myszur007 · Wysłany: Pon 22:47, 17 Mar 2014 Temat postu:

Foxy, czy po porodzie podpisywalas jakies oswiadczenie, ze nie wyrazasz zgody na szczepienie synka? Zostane mama za kilka miesiecy i sprawa szczepionek spedza mi sen z powiek. Czytalam duzo na ten temat i podobno szczepionki nie sa obowiazkiem prawnym tylko obywatelskim. Moze sie ktos kompetentny wypowiedziec i pomoc przyszlym mamusiom? Smile

Hugo · Wysłany: Wto 8:54, 18 Mar 2014 Temat postu:

Myszur, gratuluję.

odpowiedź na pytanie zależy gdzie mieszkasz,

kiedyś pisałaś że nie w Polsce, jeśli tu gdzie ja tzn. GB to możesz odmówić.
Dostaniesz pewnie parę telefonów lub listów z przychodni, gdzie rodzina jest zarejestrowana, wtedy potwierdzisz kolejny raz, że odmawiasz.

Nie wiem jak jest z późniejszym pójściem do przedszkola. Wiem, że sprawdzają, czy szczepienia są podawane zgodnie z kalendarzem, ale nie wiem, czy to jest kryterium przy przyznawaniu miejsc.

thewordwatcher · Wysłany: Wto 11:19, 18 Mar 2014 Temat postu:

Gratulacje!!!

Zrób wszystko, aby uniknąć jakichkolwiek szczepień!

Choroby jak polio czy inne w wielu krajach zanikły a żadnych szczepień tam nie było.

Warto o tym wiedzieć.

W Australii lekarze nie szczepią swoich dzieci!

O tym też warto wiedzieć i sprawdzić w miejscu, gdzie mieszkasz.

Very Happy

Gość · Wysłany: Wto 16:13, 18 Mar 2014 Temat postu:

Myszur, gratuluję i życzę duzo słodkich chwil z maleństwem:)

Znalazłam informacje dla Ciebie, z której wynika że na Cyprze szczepienia są dobrowolne:)

[link widoczny dla zalogowanych]

Pozdrawiam

lusia · Wysłany: Wto 16:20, 18 Mar 2014 Temat postu:

GRATULUJE Myszurku Wink

znalazłam oto taki formularz, nie mam pojęcia czy na Cyprze się przyda, ale w Polsce na pewno

[link widoczny dla zalogowanych]

pozdrawiam w Isusie Smile

myszur007 · Wysłany: Śro 11:51, 19 Mar 2014 Temat postu:

Dziekuje Wam, mam nadzieje, ze wszystko ulozy sie po mojej mysli. Obecnie przebywam w Polsce i tutaj tez urodzi sie dziecko, stad moje pytanie. Smile

Gość · Wysłany: Śro 14:01, 26 Mar 2014 Temat postu:

Masakra wcielo mi mega długiego posta.
Kochana nic nie musisz podpisywac ani zgody ani odmowy, najlepiej nie zostawiać sladu po sobie bo to im tylko ułatwia. Po prostu mowisz ze nie i tyle. Przygotuj się na wjazd emocjonalny ze jestes zła matką, gorszą opiekę okoloporodowa i nieprzychylnosc. Najlepiej nie mów przed porodem, ją powiedziałam na szczęście po. Ale spokojnie pomodl się i dasz rade. Pamiętaj ze jeżeli ktoś już Cię namówi to i tak wstrzymaj się w pierwszej dobie i przemysł jeszcze raz. Ją czekam na drugą fasolke i też nie zaszczepie. Jeżeli już koniecznie będziesz chciała żeby się odczepili to nie podpisuj ich formularza tylko napisz odręcznie krótko; nie wyrażam zgody na szczepienie mojego nowonarodzonego dziecka i podpis. Będzie dobrze.