www.zbawieniecom.fora.pl

Gość

Howard Pittman przeżył spotkanie ze śmiercią w karetce, w drodze do szpitala. Z powodu silnego krwotoku wewnętrznego musiał zostać przewieziony do innego szpitala. podczas transportu lekarz stwierdził utratę wszelkich oznak życia i orzekł jego śmierć! Lekarze dwukrotnie przywracali go do życia. W tym czasie jego duch został zabrany do Nieba, gdzie Bóg ukazał mu jego życie, stan Kościoła i znaczące wydarzenia, które mają nastać w najbliższej przyszłości. Otrzymał “Pięciopunktowy plan”, według którego cały świat znajdzie się pod panowaniem jednego dużego rządu ogólnoświatowego, pod rządami którego wielu chrześcijan zostanie zabitych. W końcu na ziemię przyjdzie sąd. Bóg dał mu drugą szansę.. a także poselstwo dla świata, oparte na pięciu punktach.

Tu link do strony:

[link widoczny dla zalogowanych]

a tu film ze świadectwem:

http://www.youtube.com/watch?v=u6wWEbXrC3A

Gość

Ale bzdury

Gość

Gość

Gość

Przez autora forum zostałem naprowadzony na właściwy kierunek. Tu jest wszystko na temat, żeby inni też nie błądzili jak ja:

[link widoczny dla zalogowanych]

Gość

Gość

To przeczytaj przynajmniej to (to jest część artykułu Henryka) :

"Zobaczmy jakie sztuczki stosuje Szatan, aby przekonać daną osobę co do prawdziwości objawienia.
Jaskrawe światło zalało pokój, a słodkie i cudowne uczucie spłynęło na mnie.
Widzimy wyraźnie, jakiego rodzaju uczucia jest on w stanie wywołać u człowieka. Jasne jest więc, że na owych uczuciach nie możemy absolutnie polegać.
Według raportów z wielu wizji, czy to piekła czy wizji proroczych (Fatima czy inne) widzimy identyczne elementy tych wizji. Także opisy stanu śmierci klinicznej charakteryzują się identycznymi cechami. Co ciekawe w tych ostatnich, podczas śmierci klinicznej katolicy widzą piekło, niebo wraz z Jezusem i Marią, buddyści widzą Buddę, Żydzi Mojżesza a Muzułmanie widzą Mahometa. To daje nam doskonałe wyobrażenie odnośnie wiarygodności wszelkich wizji.
Osoba biorąca udział w wizji jest przekonana, że wizja jest sprawą Jezusa, Boga lub Jezusa matki, Marii, tudzież jakiegoś świętego lub innej 'świętej' postaci . Wizji towarzyszy stan uniesienia, niezwykłe wzruszenie, uczucie niezwykłej miłości i uwielbienia. Uczestnicy tych wizji odczuwają niezwykle silne bodźce fizyczne a same wizje są tak bardzo realne, że osoby te są przekonane, że w owym miejscach były rzeczywiście. Identyczne uczucia są manifestowane podczas wizyt UFO, gości z kosmosu, porwania ludzi na statki kosmiczne. Ukazują się podobne światła oraz towarzyszy im owo uczucie słodkości, pokoju czy miłości. Jako ciekawostkę podam, że wzywanie imienia Jezus pomaga uwolnić się od 'gości' z kosmosu."

Podobne myki są w wizji Pittmana (swoją drogą Pit Man - ciekawy zlepek słów jako nazwisko).
A najlepiej jeżeli nie czytałeś tego linku:

[link widoczny dla zalogowanych]

przeczytaj bo jest tam dużo ciekawych i ważnych informacji.

Z drugiej strony mam pytanie do Henryka.

Jakie jest Twoje zdanie czy jest możliwy kontakt Boga czy Isusa z nami właśnie przez jakieś sny, wizje - czy raczej wszystkie takie rzeczy to jest kontakt z demonami czy czymś podobnym.

Czy jesteśmy w stanie w jakiś sposób weryfikować prawdziwość takiego kontaktu - tzn. że kontaktuje się z nami istota nam przychylna czy jest to próba zwiedzenia przez ewidentne oszustwo.

Przecież nawet w Biblii jest napisane, że Bóg kontaktował się często ze swoim ludem przez sny czy w jakiś inny sposób, zgadza się, że najczęściej osobami, które miały taki kontakt byli prorocy bądź osoby bardzo blisko związane z Bogiem a my raczej takimi nie jesteśmy (chociaż mówię tu za siebie, moja droga dopiero się zaczęła i mam jeszcze bardzo wiele do zrobienia ze sobą ale nad tym pracuję).

Pytanie jest czy jest możliwość takiego kontaktu Bóg - Człowiek i jak rozpoznać, że to Bóg się z nami kontaktuje ?

thewordwatcher

Najważniejsza sprawa - taki kontakt jest w chwili obecnej niepotrzebny i bezcelowy.

Mamy przecież Biblię i wiele innych mediów, które możemy użyć do rozpoznania Prawdy. Starożytni ludzie tego nie mieli i z tej przyczyny Bóg musiał ich poinformować o swoich planach. Robił to poprzez swoich proroków oraz Isusa Chrystusa, swego Syna.

Główną cechą charakterystyczną proroków była możliwość posługiwania się mocą Boga a Isus jest największym tego typu przykładem.

Dalszymi dowodami są materiały podawane przez Boga - głównie proroctwa, które się sprawdziły w niemal 75%. Niewiele juz zostało do sprawdzenia się.

Dwa proroctwa jeszcze się nie sprawdziły - zniszczenie totalne Damaszku - Syria oraz Babilonu - Irak.

Wiele wskazuje na to, że sprawdzenie się owych proroctw jest niebezpiecznie blisko.

Czytając Biblię oraz proroctwa zauważymy natychmiast dostojny oraz niezwykle mądry język proroków, przekazujących Słowo Boże. Treści proroctw są także niezwykłe i najwyraźniej są to oryginalne teksty wypowiedziane przez samego Boga.

Czyli jest określony temat, posłanie, proroctwo, ostrzeżenie oraz przyczyny ostrzeżenia.

Czytając współczesne 'objawienia' natychmiast zauważa się wiele zupełnych nonsensów i wypowiedzi, które nie pasują wyraźnie do Biblii.

Dalej, Bóg zapowiedział jedynie jeden przypadek dwóch proroków, jacy pojawią się z Jego woli.

Mowa jest o dwóch świadkach Apokalipsy, którzy będą działać podczas wielkiego ucisku i ujawniać wiele interesujących dowodów oszustwa szatana i jego słów.

Ich orędziu będą także towarzyszyły wielkie cuda oraz niezwykła moc Ducha Bożego. Coś na miarę Mojżesza.

I owe elementy nie występują w żadnych ze znanych mnie objawień.

Nie ma elementu mocy Boga, nie ma niezwykłej mowy samego Boga, unikalnego języka Prawdy i wyjątkowo logicznego doboru słów. Dodatkowym problemem są sprzeczności, często oczywiste z Biblią, jak gloryfikacja Królowej Niebios- czyli Fatima czy reklamy szatańskiego piekła.

Owych problemów sprzecznych z Biblią jest olbrzymia ilość w niemal każdym objawieniu tego typu.

Czyli wniosek nasuwa się oczywisty.

Nie są to objawienia Boga ale objawienia szatańskie, wprowadzające nas w błąd.

Jest jeszcze jedna wspólna cecha owych objawień. proroctwa te niezwykle rzadko się sprawdzają - najczęściej nie sprawdzają się wcale. Proroctwa Fatimy są szczególnie znane z wielu niesprawdzonych proroctw.

A to jest wyraźny znak fałszu szatańskiego.

Wracając do dwóch świadków Apokalipsy - ich działalność będzie KONIECZNA i jest wyraźnie zapowiedziana w Biblii. Będzie to odpowiedź na szatańską propagandę lucyferiańską i w rezultacie szatan będzie zmuszony do chamskiego ataku na Chrześcijan, ponieważ jego misterna sieć kłamstwa będzie przez owych światków publicznie i to w Jerozolimie ujawniona.

Z braku argumentów jedyną ripostą będzie - weź znak Bestii albo zginiesz.

I to jest oznaką zupełnego braku jakiejkolwiek argumentacji, pozostanie mu jedynie argument siły a siła argumentów będzie bardzo zdecydowanie w ustach i rękach owych dwóch świadków.

W tym scenariuszu wszelkie teksty typu - Bóg mi objawił to czy tamto, kazał mi ostrzegać przed tym czy przed tamtym - powoływanie się na Boga bez Jego mocy jest oszustwem łatwym do udowodnienia.

Jedna ważna uwaga. Człowiek podający owe objawienia może święcie w nie wierzyć i ich autora uznawać za Boga.

Ale wiara powiedzmy - Pitmana nie świadczy o tym, że jego wizja jest posłaniem od samego Boga.

Biblia jest pełna dowodów na posłannictwo Boże każdego proroka Bożego. Po to ją właśnie mamy i tylko na Biblii możemy polegać w tym szatańskim świecie.

To co ja robię, to wskazywanie pośredniej lub bezpośredniej drogi do Biblii.

Ukazywanie niezwykłych przekrętów świata szatana także wzmacnia nasze zaufanie do Biblii oraz jej Autora.

W tym świetle wygląda coraz jaśniej, że jedynie Biblia jest jedynym źródłem prawdy na świecie.