www.zbawieniecom.fora.pl

Gość

takos

Niekoniecznie.

Jest jeszcze jedna teoria, która zakłada ingerencję kosmitów w nasze DNA. A słyszałeś o brakującym ogniwie?
Pewnie wykorzystają ten termin i udowodnią obie teorię: kosmitów-stwórców oraz ewolucję.

Gość

thewordwatcher

Cała ta propaganda to oczywiście wsparcie Ewolucji. To jest najważniejsze. Ukazuje się nam olbrzymi wszechświat, niezwykle stary, który powstał w wyniku Wielkiego Wybuchu. I gdzieś we Wszechświecie powstało wiele różnych cywilizacji w wyniku rzecz jasna procesu ewolucyjnego.

Powstały także cywilizacje znacznie wcześniej niż nasza i ingerowały w nasze wysiłki, a my myśleliśmy że to Bóg.

Tak to jest nam tłumaczone.

Ewolucja jest ściśle związana z New Age, czego się jeszcze otwarcie nie mówi, ponieważ owi 'instruktorzy', podający informacje zbawienne dla ludzkości poprzez Dawida Icke są częścią znacznie większego schematu lucyferiańskiego.

New Age czy duchowa sfera uniwersalnej miłości to także wynik ewolucji na poziomie duchowym.

Teraz wystarczy to wszystko połączyć, ujawnić UFO ludków czyli demony i mamy Annuaki, duchowych 'obserwatorów' którzy na wzór Prometeusza dają nam wolność przeciwko 'zabobonom' typu Biblia.

Ze względu na ich ingerencję w nasze istnienie powinniśmy im być posłuszni i oddawać im ukłony.

Zwłaszcza, że zbliża się ku nam wysoce niebezpieczna armia UFO z niecnym zamiarem podbicia Ziemi i wykorzystywania nas jako mięsa dla tych kanibalów.

Ta nieprzyjazna nam grupa alienów to najprawdopodobniej Jezus z armią aniołów. Świat najprawdopodobniej będzie chciał upozorować ich atak, odeprzeć, co spowoduje zjednoczenie świata w NWO.

Porwanie jest traktowane jako porwanie w celu zjedzenia.

W taki sposób świat szatana broni sie przed bliskim przybyciem Jezusa Chrystusa w celu oczyszczenia Ziemi z szatana i jego sług.

Tak wygląda mniej więcej ich plan.

Gość

Panie Henryku zgadzam sie z panem ze wokol porwania beda wyrastac takie klamstwa ze w glowie nam sie nie miesci pewnie , moim zdaniem porwanie nastapi w okolicach polowy 7 lat gdzies na poczatku ostatnich 42 miesiecy - wiec szatan przez te 3-3,5 roku jakie pozostana bedzie wmawial ludziom rozne teorie ale podejrzewam ze beda one musialy wspolgrac z królem - zwierzeciem ktory wtedy juz bedzie podawal sie za boga

Gość

Rogaty jak zwykle zwodzi, kłamie lub podaje półprawdy. Anunnaki to "gwiezdni bogowie" podlegli najpotężniejszemu enki. Przybyli na ziemię, aby wydobywać złoto lecz warunki pracy były tak ciężkie, że się zbuntowali i wymusili na enki wsparcie w pracach. Tak doszło do genetycznych manipulacji na autochtonicznych małpach i powstał człowiek do najcięższych prac w kopalniach. Tak w skrócie, kiedyś interesowałem się tymi historyjkami. Ta akurat się przywidziała niejakiemu Sitchin'owi który dostał olśnienia gdy patrzył na mezopotamskie bohomazy. Przyśniły mu się nawet kalendarz i inne szczegóły, które sprzedał za niezłą kasę w postaci książek i wykładów. Są już zarejestrowane sekty bazujące na tej historyjce.
Chciałbym zwrócić uwagę, że propaganda aliensów się nasila ale nie tylko ona. Odnoszę wrażenie, że tego jest coraz więcej. Wszędzie każą czekać albo na rok 2012, albo na jeszcze większy kryzys, inwazję obcych, reptylian, tudzież ich ujawnienie się, objawienie, koniec ropy "peakoil", stopnienie lodowców, przepowiednie, kryzys żywnościowy, śmiercionośny wirus, planeta X, kometa, meteor, nuklearny atak terrorystyczny itd. itp. i w kólko. Już niedługo już zaraz. Sam oglądałem serial V, w którym pokazano jak mogłoby wyglądać spotkanie z obcymi. Kino jest pełne tego. Ostatnio widziałem plakaty reklamujące film z Predatorsami, a jeszcze w zeszłym sezonie hitem był District 9. Dzieciom zapodaje się aliensów jak cukierki, że tylko podam: Jak wytresować smoka, Potwory kontra Obcy czy Planeta 51
Patrz ciągle w niebo i... czekaj. Chwila, chwileczkę. A co z dzisiaj? To oczekiwanie moim zdaniem jest celowe. Przecież samo czekanie może być bardziej męczące od finału. Ta tresura moim zdaniem ma na celu odwrócenie uwagi od tego co jest tu i teraz. Operują nas ogromnym skalpelem a znieczuleniem ma być jakaś data czy wydarzenie w przyszłości, które będzie na pewno wstrząsające, więc lepiej się bać, na wszelki wypadek alensów czy planety XYZ które przylecą i dokonają hipertranferingu w wyższy wymiar astralny jak to dzieciom niuejdż podpowiadają głosy w głowie lub wszyscy poznają "starożytną prawdę objawioną" która przeora wszystko co dotychczas wiemy i wzniesie nas na wyższy poziom świadomości kwantowej, dzięki czemu nie będziemy już tak bezmyślnie niszczyć "matki planety".
A rogaty siedzi i się śmieje.