|
www.zbawieniecom.fora.pl Jana 17:17 "Uświęć ich w prawdzie. Słowo Twoje jest prawdą."
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pon 21:05, 05 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Właśnie jakie argumenty? Sami nie wiemy które są prawdziwe.
Nie mamy dowodów na ich prawdziwość.
Nie znamy się ( w zdecydowanej większości) na chemii, fizyce, biologi czy astronomii i dlatego sami nie możemy tego zbadać. A oni to wykorzystują i podawają nam kłamliwe fakty.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pon 22:03, 05 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
....
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Sob 0:07, 25 Wrz 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pon 22:32, 05 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Ja ostatnio sie zastanawiam co jest czym?
Czym jest umysł (rozum)?
Czym jest nasze DNA?
Czym świadomość a czym podświadomosć czy w końcu nadświadomośc?
Potem pojęcie duszy.
Na pewno to wszystko jest ze sobą połączone ale cieżko napisać co jest za co odpowiedzialne i co jest pierwsze i najwazniejsze.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pon 22:45, 05 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
...
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Pią 22:52, 24 Wrz 2010, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pon 23:15, 05 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Jeśli chodzi o mnie to tak naprawdę nie wiem co mam czynić do końca.
Nie mam pojęcia co mam zrobić ze sobą na tej planecie.
Nie odkryłem w sobie żadnych talentów, jakichś szczególnych darów. I czyję się trochę samotny i zagubiony w tym świecie.
Zawsze sie czułem jakbym nie pasował do ludzi, czuję i wiem że myślę zupełnie inaczej niż rówieśnicy czy rodzina.
Dlatego wieleoma rzeczami się nie przejmuję jak inni.
Wiem że Bóg zawsze mi pomoże , dlatego wiem że niczego mi nigdy nie zabraknie.
I może dlatego przekłada się to moje problemy osobiste i zawodowe. Nie potrafię się odnależć w tym kapitaliźmie całym.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pon 23:25, 05 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
@ Aras.
Przeciez Pan Jezus powiedzial ze swiat nas bedzie nienawidzil.
Wykonuj swoja prace rzetelnie i ucziwie. Badz ulegly wladzy bo nie darmo nosi miecz.
Szukaj braci i siostry w wierze. Wspolnota daje sile i wsparcie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pon 23:59, 05 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
...
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Pią 22:49, 24 Wrz 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Wto 1:10, 06 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Dzieki misiaczek i Lukasz
A propos kierowania się sercem. Ktoś tu coś pisał że jest to złe, choć wcale tak nie uważam.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Yotam Poco
Dołączył: 27 Maj 2010
Posty: 79
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Wto 11:20, 06 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Wczoraj próbowałem oglądać Hovinda. Jest na yotoube jego film n/t wieku ziemi. Dowiedziałem się, ze fajny z niego facet i gawędziarz, ale nie przebrnąłem nawet przez pierwsze pół godziny. Może kiedyś będę miał lepszy nastrój.
Zerknąłem za to do wikipedii i sprawdziłem jak wg niej wyglądało zaludnienie Ziemi.
Otóż ok. 5000 p.n.e. żyło ok. 30 milionów ludzi, w ciągu trzech tysięcy lat nastąpił dziesięciokrotny przyrost i Ziemia miała już 300 milionów mieszkańców. Nie znam oczywiście sposobu wyliczeń, ani tym bardziej nie mogę go ocenić. Ale gdybyśmy chcieli przyjąć biblijne fakty i chronologię, to te 30 000 000 ludzi musimy zastąpić jedną rodziną Noego. Rodziną, która musiałaby nie tylko rozmnażać się na potęgę, ale jeszcze kolonizować najpierw Bliski Wschód, całą Azję, Afrykę i oczywiście obie Ameryki i Australię. Tempo musiałoby być niesamowite. I jeszcze zmieniać na trwale fizyczny wygląd! Dwa tysiące lat p.n.e. były już przecież rozwinięte cywilizacje w Indiach czy Chinach. A ślady, które zostawiły po sobie świadczą niezbicie, że były dziełem nie plemion, ale wielotysięcznych społeczeństw. Zetknąłem się z teorią mówiącą o tym, że był taki okres w historii homo sapiens, gdy populacja ludzi spadła do zaledwie kilkunastu rodzin. To bardzo przypomina rodzinę Noego – to przynajmniej ta sama skala. Ale w teorii naukowej dalsze, pomyślne losy, homo sapiens wymagały setek tysięcy lat rozwoju i kolonizacji świata. W wersji biblijnej cały proces to zaledwie kilka tysięcy lat. Czy zatem uważam, że biblia nie podaje prawdy? Uważam, że dr Hovind nie podaje prawdy i jest w błędzie. Jak wszyscy, którzy traktują biblię jak książkę naukową, którą ta księga nie jest.
Ale oczywiście piszę to licząc na ciekawe odpowiedzi. Może zmienię zdanie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Wto 11:42, 06 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Ja też do końca nie wierze w to że Ziemia ma kilka tysięcy lat.
Jest dużo nieścisłości.
To nie oznacza że neguję poprawność Biblii. Tylko że w Biblii nie pisze dosłownie o wieku Ziemi, więc uwazam że może być trochę inaczej niż teoria Hovinda. Co nie zmienia faktu że jest bliżej prawdy od oficjalnej nauki.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Wto 12:07, 06 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
...
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Pią 22:49, 24 Wrz 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Yotam Poco
Dołączył: 27 Maj 2010
Posty: 79
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Wto 12:34, 06 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Aras,
bardzo poprawna reakcja, taka zmodyfikowana wersja tak, tak, nie, nie.
Tylko że w Twoim wydaniu brzmi ani tak, ani nie. Czyli Panu Bogu Świeczkę, a diabłu ogarek...
A tymczasem sprawa wygląda poważniej: nie mamy tu różnicy o kilka czy kilkadziesiąt procent. Fundamentalni kreacjoniści mówią o kilku tysiącach lat, świat nauki o kilku miliardach lat. I mimo że, każdy z nas zna setki przykladów gdy nauka wycofuje się w uprzednio głoszonych opinii w tym obszarze nie słychać o odwrocie. Na dodatek, a to mnie już dotyczy osobiście, lansuje się dwa przeciwstawne poglądy:
1. fundamentaliści "Albo wierzysz w biblijną ("hovindową") wersję, albo stoisz po stronie szatana, iluminatów, NWO etc."
2. ewolucjoniści: "Albo przyjmujesz naukową ("dawkinsonowską") terorię jako fakt, albo jesteś przedstawicielem ciemnogrodu".
Tertium non datur. A właśnie, że... datur.
Naukową wersję z grubsza znam, jest poukladana i logiczna. Wersja kreacjonistow (jedna rodzina zaludnia i kolonizuje świat w dwa, trzy tysiace lat!!!!) jest dla mnie po prostu nie do przyjęcia. Jeżeli to wymaga wiary, to...ok. Chcę uczynić wysiłek i tę wiarę osiagnąć. Ale czy na pewno takiej wiary oczekuje ode mnie Stwórca? Powiedzenie: uwierz, choć wydaje ci się to nielogiczne czy niemożliwe, jest uczciwe. Pokrętne naginanie faktów, którym nauka przeczy i tłumaczenie braku tych interpretacji jedynie spiskiem już uczciwe nie jest. Bo co mnie obchodzi, ze czyjaś wiara legnie w gruzach jak sie dowie, że świat ma wiecej lat niż niektóre interpretacje bibli wskazują? Albo że spodobało się Bogu uczynić słońce środkiem naszego układu?
A może prawdziwy fragment Ewagelii Mateusza brzmi tak:
Jezus mu odpowiedział: Jeśli chcesz być doskonały, idź, sprzedaj, co posiadasz, i rozdaj ubogim, a będziesz miał skarb w niebie. Potem przyjdź i chodź za Mną! I pamiętaj zeby wierzyć Hovindowi, gdy mówi o wieku Ziemi i temu drugiemu* z youtube'a co zaprzecza heliocentryzmowi
*sorry Henryku
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Wto 14:16, 06 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
....
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Pią 22:49, 24 Wrz 2010, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Wto 14:50, 06 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Twórcą świata i ludzi jest Bóg. A czy to zrobił 6000 lat temu czy milion jest mało istotne.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Yotam Poco
Dołączył: 27 Maj 2010
Posty: 79
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Wto 14:57, 06 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Łukasz,
gdybyś wierzył w te liczby nie pisałbyś: Wszystko zależy co przyjmiesz za punkt odniesienia: chorą ewolucje, twierdzącą, że świat powstał z niczego, a przodkiem człowieka jest małpa, a jeszcze wcześniej kawałek ziemi, że komórko powstała z nieożywionej materii.
Nie ubieraj mnie proszę w szaty, których nosić nie chcę. Co ma piernik do wiatraka? Wg mnie jest niemożliwe zaludnienie ziemi przez potomków jednej kilkuosobowej rodziny w tak krótkim czasie. Jest to totalnie sprzeczne ze zdrowym (moim subiektywnym) rozsądkiem i jakimikolwiek badaniami naukowymi. Tłumaczenie tego tym, że szatan kontroluje naukę, to dziecinada. Tak można uzasadnić wszystko, bez żadnej odpowiedzialnosci. Opinie kreacjonistów-fantyków mnie interesują tak samo jak opinie ewolucjonistów-fanatyków. Jedni i drudzy szukają nie prawdy, a argumentów potwierdzających ich tezy. Powtórzę raz jeszcze: Byłby dla mnie wiarygodny głos spoza kręgu kulturowego uwikłanego w dogmatyczny spór biblia kontra nauka.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|