|
www.zbawieniecom.fora.pl Jana 17:17 "Uświęć ich w prawdzie. Słowo Twoje jest prawdą."
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Nie 22:55, 28 Lip 2013 Temat postu: Publiczne modlenie się |
|
|
Ewangelia Mateusza 6, 6:
Ale ty, gdy się modlisz, wejdź do komory swojej, a zamknąwszy drzwi za sobą, módl się do Ojca swego, który jest w ukryciu, a Ojciec twój, który widzi w ukryciu, odpłaci tobie.
Na podstawie tych słów Chrystusa, czy publiczne modlenie się jest niezgodne z Biblią?
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
zipek
Dołączył: 24 Mar 2013
Posty: 116
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 37 razy Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Pon 0:22, 29 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
„Gdzie dwóch albo trzech gromadzi się w Moje imię, tam jestem pośród nich” Mat. 18:20.
Wskazany przez Ciebie fragment odnosi się do przestrzegania przed modlitwą na pokaz.. Że jeśli modlisz się na pokaz i inni Cię za to pochwalą, to już zapłata odebrana.. a Bóg da o wiele większą zapłatę tym, którzy nie modlą się na pokaz tylko albo samemu, albo ze współbraćmi/siostrami w wierze i w pokorze.
Polecam przeczytać od Mat. 6:1.
Z Bogiem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pon 0:36, 29 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
Ok Zipek, ale czy jest w Biblii jakiś inny fragment który mówi o modleniu się?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pon 4:45, 29 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
Maciej napisał: | Ok Zipek, ale czy jest w Biblii jakiś inny fragment który mówi o modleniu się? |
(5) A jeśli komu z was brak mądrości, niech prosi Boga, który wszystkich obdarza chętnie i bez wypominania, a będzie mu dana.
(6) Ale niech prosi z wiarą, bez powątpiewania; kto bowiem wątpi, podobny jest do fali morskiej, przez wiatr tu i tam miotanej.
(7) Przeto niechaj nie mniema taki człowiek, że coś od Pana otrzyma
( Człowiek o rozdwojonej duszy, chwiejny w całym swoim postępowaniu.
Jk 1
(14) Choruje kto między wami? Niech przywoła starszych zboru i niech się modlą nad nim, namaściwszy go oliwą w imieniu Pańskim.
(15) A modlitwa płynąca z wiary uzdrowi chorego i Pan go podźwignie; jeżeli zaś dopuścił się grzechów, będą mu odpuszczone:
(16) Wyznawajcie tedy grzechy jedni drugim i módlcie się jedni za drugich, abyście byli uzdrowieni. Wiele może usilna modlitwa sprawiedliwego.
Jk 5
(16) Jeżeli ktoś widzi, że brat jego popełnia grzech, lecz nie śmiertelny, niech się modli, a Bóg da mu żywot, to jest tym, którzy nie popełniają grzechu śmiertelnego. Wszak jest grzech śmiertelny; nie o takim mówię, żeby się modlić.
1J 5
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pon 7:11, 29 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
Nie precyzyjnie się wyraziłem, o publicznym modleniu się.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pon 9:34, 29 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
Maciej napisał: | Nie precyzyjnie się wyraziłem, o publicznym modleniu się. |
jak znajdę więcej cytatów to podeślę ci, może coś w dziejach apostolskich będzie, ale mimo to uważąm i tak, że te wersety są bardzo wymowne (które zresztą pdają tu nie pierwszy raz ;])
(1) Baczcie też, byście pobożności swojej nie wynosili przed ludźmi, aby was widziano; inaczej nie będziecie mieli zapłaty u Ojca waszego, który jest w niebie.
(2) Gdy więc dajesz jałmużnę, nie trąb przed sobą, jak to czynią obłudnicy w synagogach i na ulicach, aby ich ludzie chwalili. Zaprawdę powiadam wam: Odbierają zapłatę swoją.
(3) Ale ty, gdy dajesz jałmużnę, niechaj nie wie lewica twoja, co czyni prawica twoja.
(4) Aby twoja jałmużna była ukryta, a Ojciec twój, który widzi w ukryciu, odpłaci tobie.
A gdy się modlicie, nie bądźcie jak obłudnicy, gdyż oni lubią modlić się, stojąc w synagogach i na rogach ulic, aby pokazać się ludziom; zaprawdę powiadam wam: Otrzymali zapłatę swoją.
Biblia jasno mówi, że na rogach ulic przy kaplicach czy kościołach modlenie się to obłuda i nie jest to miłe Bogu
Owszem można się modlić z braćmi ale trzeba to robić w zamknięciu
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Pon 9:36, 29 Lip 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pon 20:45, 29 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
Ja myślę, że te wersety powyżej dotyczą również modlitwy na pokaz.
Co złego może być w grupowej, szczerej modlitwie naśladowców Chrystusa? Gdziekolwiek by to nie było. Moim zdaniem taka sytuacja bardziej podchodzi pod właśnie Mat. 18:20: "Gdzie dwóch albo trzech gromadzi się w Moje imię, tam jestem pośród nich"
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
zipek
Dołączył: 24 Mar 2013
Posty: 116
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 37 razy Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Pon 20:59, 29 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
Macieju,
Jest pewnie więcej fragmentów - nie jestem w stanie ich teraz odszukać.. Przy okazji jak znajdę i jak nie zapomnę to tutaj wkleję
Z pewnością jak już wyżej pisałem, szczera modlitwa w grupie współbraci jest dla Boga ważna..Jeśli nie masz pewności to módl się zawsze sam - też będzie dobrze.
Ze wszystkich fragmentów wklejonych powyżej widać ewidentnie, że szczera modlitwa jest zawsze i w każdych warunkach dobra.. a jeśli intencja jest np. jako pokazanie się innym to już "nagroda odebrana"..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pon 21:41, 29 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
To ja w ramach ciekawostki wam powiem, że w ST ani razu nie było rady, żeby modlić się do Boga. Zazwyczaj miałeś sam pracować, a Bóg z góry się troszczył, żeby wszystko było ok.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Tabitha
Dołączył: 16 Paź 2010
Posty: 212
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 38 razy Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Śro 2:17, 31 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
Zacznijmy moze od ulozenia definicjii czym jest modlitwa?
Inaczej mowiac modlitwa to rozmowa czlowieka z Bogiem.
Tak jak dziecko rozmawia z swoimi rodzicami gdy wraca ze szkoly itp. do domu
i opowiada o swoich przezyciach, radosciach, bolesciach, troskach, potrzebach itp.
tak podobnie kazdy z nas moze komunikowac sie z Bogiem.
Czy ST nie mowi o modlitwie?
Pierwszy syn Davida
(...) Dziecko które zostało poczęte w grzechu, urodziło się nieuleczalnie chore. Słowa "bardzo chory" w 2 Sam. 12:15 przetłumaczone zostały jako "nieuleczalny" w pięciu z dziewięciu fragmentów w Starym Testamencie. Dawid pościł i modlił się za życie swojego dziecka.(...)
[link widoczny dla zalogowanych]
"Pismo Święte mówi jeszcze o warunkach skuteczności modlitwy. I tak u proroka Izajasza Bóg mówi na ten temat coś, co budzi wręcz zgrozę: "Gdy wyciągniecie ręce, odwrócę od was me oczy. Choćbyście nawet mnożyli modlitwy, Ja nie wysłucham. Bo ręce wasze pełne są krwi" (1:15).
[link widoczny dla zalogowanych]
A co o tym mowia katolicy?
POWOŁANIE CZŁOWIEKA DO MODLITWY W STARYM TESTAMENCIE
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pon 4:35, 25 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
vpirate65 napisał: | To ja w ramach ciekawostki wam powiem, że w ST ani razu nie było rady, żeby modlić się do Boga. Zazwyczaj miałeś sam pracować, a Bóg z góry się troszczył, żeby wszystko było ok. |
Czyżby napewno?
Daniela 6:11 "A gdy Daniel się dowiedział, że sporządzono to pismo, udał się do swojego domu, a miał w swym górnym pokoju okna otwarte w stronę Jeruzalemu i trzy razy dziennie padał na kolana, modlił się i wysławiał swojego Boga, jak to zwykle dotąd czynił."
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
myszur007
Dołączył: 12 Mar 2013
Posty: 86
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Nikozja
|
Wysłany: Pon 17:36, 09 Gru 2013 Temat postu: |
|
|
Nie chcialam zakladam nowego watku wiec moje pytanie zadam tutaj
Jak spedzacie swieta? Co robicie z tym wolnym czasem. Rozumiem ze choinki to tutaj raczej nikt nie ubiera ale czy widzicie cos zlego w urzadzeniu kolacji dla siebie i znajomych w terminie tz "Wigilii" ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pon 22:57, 09 Gru 2013 Temat postu: |
|
|
Ja osobiście biorę udział w wigilii, jest to dla mnie szczególny dzień, ponieważ nie często mogę wspólnie z najbliższą rodziną zjeść kolację. To po prostu taka tradycja, tak się wychowałem i nie mam zamiaru tego zmieniać. Święta są dla mnie czymś szczególnym, ponieważ zazwyczaj wtedy każdy ma wolne od pracy, codziennych obowiązków i może spędzić wspólnie czas. Chciałbym, żeby w inne dni było podobnie, ale niestety zdarza się to bardzo rzadko. Jeśli ktoś taki dzień jak wigilia spędza samotnie to bardzo mu tego współczuję.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
pajakalipa
Dołączył: 08 Mar 2013
Posty: 82
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Pon 23:42, 09 Gru 2013 Temat postu: |
|
|
szanuje moja zone i dogadalismy sie w sprawie dzieci, jak to bedzie wygladalo w przyszlosci. Moja zona spedza swieta w tradycyjny sposob, oczywiscie ze mna i dziecmi, ja nie swietuje , ale jestem w te swieta z rodzina i w kazde nastepne. W przyszlosci kiedy dzieci beda dorastac(narazie maja 4 i 2 lata)bede sie dzielil z nimi moja wiedza i uswiadamial ich, ale to one same dokonaja wyboru. Choinka stoi u nas w domu, bez gwiazdki na szczycie i aniolka, zwykle bombki i pare lampek. Spotkam sie z moimi rodzicami przy stole wigilijnym, ale tylko z szacunku do nich i mojej zony. Nie bede sie lamal oplatkiem i skladal zyczen.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Wto 0:46, 10 Gru 2013 Temat postu: |
|
|
Ja do problemu podchodzę podobnie. Zasiadam do stołu z szacunku do rodziny i nic więcej.
Ale pokarmów poświęconych obcym bogom nie tykam, opłatka tak samo. Życzeń też nie składam - dla zasady.
Nie widzę w tym nic zdrożnego
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|