|
www.zbawieniecom.fora.pl Jana 17:17 "Uświęć ich w prawdzie. Słowo Twoje jest prawdą."
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Wto 23:02, 28 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
ricky7acm napisał: | Przy okazji można zobaczyć jak wyglądają koncerty AvB. I niech się zgłoszą krzykacze, którzy mówią, że takie eventy demoralizują.
|
Zgłaszam się - Co Ci się takiego podoba w tych eventach ?
Wcześniej pisałeś o pozytywnym transie, co to jest pozytywny trance ?
Tak się składa, że oglądałem wszystkie koncerty AvB i o ile kiedyś też byłem "zachwycony" jego twórczością to potem oczy mi się otworzyły.
A co powiesz mi o tym evencie:
http://www.youtube.com/watch?v=UWb5Qc-fBvk&NR=1&feature=endscreen
wszystko w nim jest ok ?
Tam też tak jak u Armina co chwilę pokazują serduszko w kierunku podrygującego tłumu, jest też kilka innych ciekawostek - podobnie aczkolwiek nie tak nachalnie jest u Armina.
Pozdrawiam wszystkich słuchających dobrej muzyki - ta według mnie taka nie jest - jeżeli uważasz inaczej proszę o argumenty - co tu jest takie rewelacyjne ?
Byłem na 2 takich imprezach - na jednej grał Armin na drugiej Tiesto.
Moje wrażenia - na obu charkot z głośników, że momentami nie było słychać muzyki i aż zatykało tak było głośno i tak podkręcone były basy.
Zobaczcie sobie ten film:
http://www.youtube.com/watch?v=C5WpjRt46UI
i ten cały artykuł:
[link widoczny dla zalogowanych]
ta muzyka to przede wszystkim monotonia dźwięków i hałas (szczególnie na koncertach/eventach) - takie jest moje zdanie.
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Wto 23:36, 28 Maj 2013, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Śro 15:32, 29 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Obejrzałem trzy minuty tego filmu. Zachodzę w głowę, co w nim jest nie tak. To, że ludzie z całego świata zjeżdżają się w jedno miejsce i się świetnie bawią? Czy "nie tak" jest to, że nikt się nie leje po mordach?
Wiem jaka jest geneza powstania symbolu serca, ale nie każdy to wie. Sądzę, że tego nie wie 97% osób na świecie.
Uważam, że wszędzie należy zachować umiar. Tak samo w uczestnictwie w eventach, zachowaniu na nich - tak samo w poszukiwaniu wszędzie satanizmu. Tak poza tematem, to zauważyłem że co najmniej kilkanaście osób cierpi na chorobliwe i fanatyczne wyszukiwanie symbolów satanistycznych. Wszyscy tylko szatan, szatan, a gdzie Bóg? ...
Jeśli ta muzyka dla Ciebie to monotonia, to znaczy że nie masz uszu. Pzdr.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Cyryl
Dołączył: 05 Paź 2010
Posty: 479
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 157 razy Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Czw 0:57, 30 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Cytat: | To, że ludzie z całego świata zjeżdżają się w jedno miejsce i się świetnie bawią? Czy "nie tak" jest to, że nikt się nie leje po mordach? |
To nie jest argument.
Dawid odrąbał Goliatowi łeb, czyli lał go po mordzie, czy uczynił źle???
Hioba złamał szczękę łotrowi czy uczynił źle??
Dodam też, że Dawid koił muzyką króla Saula, więc muzyka nie jest zła.
Cytat: | Uważam, że wszędzie należy zachować umiar. |
Też tak uważam.
A teraz zauważ, że na koncercie masz kupę ludzi, i dasz sobie głowę uciąć że wszyscy czy większość zachowuje umiar i nie łamie przykazań.
Dasz sobie głowę uciąć, że na takim koncercie nie ma homoseksualistów czy pedofilów, którzy pod hasłem "pokój i miłość" nie indoktrynują młodzieży dla swoich dewiacji lub ich nie przekupują???
Przecież w takim środowisku nie dostaną po mordzie za takie propozycje.
Cytat: |
Wszyscy tylko szatan, szatan, a gdzie Bóg? |
Tam gdzie grupa ludzi świadomie wypełnia jego prawo.
Nie sadzę aby w takiej olbrzymiej masie ludzi, wszyscy wypełniali lub starali się wypełniać Jego prawo.
Czy na takim koncercie jest głoszona Ewangelia Isusa, Jego słowa???
Czy są przytaczane księgi prawa ze Starego Testamentu??
Wszyscy ludzie na tym koncercie potrzebują bardziej niosących nadzieję, moc ducha i prawdy słów Isusa niż rytmicznych kojących dźwięków i płytkich hasełek didżeja. A tego nie ma na tym koncercie.
Bo jak tego nie ma to młodzież otem w realnym życiu dostanie w ryja od szatana i ten didżej ich nie ochroni.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
thewordwatcher
Administrator
Dołączył: 01 Kwi 2010
Posty: 2015
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 512 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Perth, Australia
|
Wysłany: Czw 12:46, 30 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Cyryl
Zbyt delikatnie zabrałeś głos w tej sprawie. Oni muszą się obudzić - i z pewnością nie z ręką w nocniku.
A więc powiem, co wiem.
Z góry uprzedzę, że nie twierdzę, ze młodzież ta nie moze być jako całość potępiona.
TO NIE ICH WINA!
Media i przemysł muzyczny w ostatnich 10 latach rozpoczęły zdecydowaną kampanię ohydy, zła, brzydoty i wyjątkowo złego gustu. Celem jest maksymalne ogłupienie młodzieży. Niestety zdaje to egzamin i w chwili obecnej bardzo trudno jest porozmawiać z jakimkolwiek nastolatkiem.
To są w 80% kaleki intelektualne . Bez jakiekolwiek przesady. Poziom szkolnictwa został tak drastycznie obniżony, że maturzyści na dzisiaj posiadają wiedzę rzędu szkoły podstawowej, do której ja chodziłem.
Młodzież jest systematycznie programowana a głównym atrybutem owego programowania jest seks, do którego media, szkolnictwo i władze wręcz nawołują i stwarzają wszelkie możliwe okazje, aby było gdzie i z kim.
Wiek legalnego seksu obniża się z roku na rok, nawet forsując legalność pedofilii.
Dorastanie i popędy hormonalne są skwapliwie wykorzystywane przez władze i media. Główny motorem napędzającym ową seksualną maszynę jest... MUZYKA.
W jaki sposób to funkcjonuje?
Stosuje się stare, zamierzchłe ale dobrze wypracowane rytmy transów demonicznych, podczas których uczestnicy takich jasełek dostawali się pod wyraźnie wpływy demonów. Aby to umożliwić podawano tańczącym narkotyki i bębniarze bili monotonne rytmy, wprowadzając nimi tancerzy w trans. Podczas transu następowało często opętanie, nagłe seksualne żądze czy też działy się jeszcze bardziej niezwykłe rzeczy, jak chodzenie po rozżarzonych węglach, lewitacja czy spazmy niekontrolowanego śmiechu.
Całość imprezy kończyła się masowym seksem - każdego z każdą i demony czy hybrydy miały z tego także mnóstwo uciechy.
Tańczyły dziewczyny półnagie wyginając ciała w sugestywne seksualne pozy, mężczyźni robili dokładnie to samo, mając na sobie niewiele okrycia. Rytmy były grane przez szamanów, często opętanych, realizujących podszepty, jak i co grać, aby zdawało egzamin.
Niestety, dzisiejsze tańce są znacznie udoskonaloną formą takich samych rytuałów, a rytmy są niemal identyczne, dziewczyny i chłopaki także niemal niczego na sobie nie mają. Muzyka jest za to znacznie głośniejsza czyli o wiele bardziej skuteczna. Oczywiście narkotyki są normą i nikt z nimi na poważnie nie walczy. Wszystko jest celowe.
Dzisiejsze rytmy są często nagrywane z oryginalnych murzyńskich czy innych bębniarzy, ponieważ w prymitywnych formach nadal to występuje, w Afryce, Amazonii czy innych miejscach.
Wielu DJejów nagrywa owe rytmy, które są wzmacniane, analizowane i poprawiane. Dla lepszego efektu dodaje się dobrze zaprogramowane dźwięki i razem tworzy to taką olbrzymią presję, że niewielu ludzi jest się w stanie oprzeć i nie brać w tych RYTUAŁACH udziału.
Rezultatem jest seks, trans, upojenie narkotyczne i mnóstwo najdzikszych wybryków.
Jeździłem przez 4 lata jako TAXI kierowca i woziłem tę młodzież z takich imprez. Widziałem to na własne oczy, tzn, widziałem rezultaty i zachowanie się młodych ludzi około 2-3 nad ranem. Większość taksówkarzy ze mną włącznie uciekała już do domu nie chcąc mieć z resztą 'zwierzyny' do czynienia. Ponieważ zachowywali się jak dzikie zwierzęta. Zawsze był krzyk, ze taksówkarze nie chcą wozić... bydła.
Mógłbym niezłą książkę napisać na ten temat.
Tutaj Tomasz Lis powiedział czystą prawdę i widzach TV, w szczególności o młodych ludziach, ponieważ starsze pokolenie ogłupić jest znacznie trudniej.
https://www.youtube.com/watch?v=Z79RiZWQFtk
Na Zachodzie mówi się o TV że to skrzynka dla idiotów. Każdy kto TV ogląda to idiota. Jest to śmiecie dla najgłupszych.
Lis to powiedzenie nieco urozmaicił, ale warto to sobie przeanalizować dokładnie, ponieważ Lis wskazuje wyraźnie na cele TV oraz efekty jej działania. Niemal każde jego zdanie jest zgodne z prawdą. Oni w taki właśnie sposób manipulują widzami i słuchaczami, nazywając ich bydłem.
Czyli ich programy są skierowane do bydła!!!
Wróćmy do tej 'pięknej' muzyki trance. Lubienie jej jest efektem reklam i masowej indoktrynacji. Promuje się trance, rap i inne rzeczy we wszelkich reklamach wywiera się presję że to jest cool!
I młodzież w to wierzy. Tymczasem muzyka ta jest najbardziej prymitywną formą muzyczną, jaka istnieje na ziemi. Ale skąd młodzież ma to wiedzieć, skoro nigdy niczego innego nie słuchała a media i TV wmawiają młodzieży ze rap czy techno jest najbardziej cool.
I ogłupiające reklamy formują młode charaktery, które wyrastają na tych śmieciach muzycznych, najczęściej opartych na 2-4 akordach. Puszczenie czegoś bardziej ambitnego spotyka się z niesmakiem, który jest efektem zupełnego braku zrozumienia muzyki nieco bardziej skomplikowanej, czyli znacznie ciekawszej.
Przykład nowoczesnej muzyki, której mało kto z nastolatków jest w stanie zrozumieć.
Steve Vai http://www.youtube.com/watch?v=9IrWyZ0KZuk
Ponad 14 milionów odtworzeń.
Oczywiście satanista, jak niemal każdy na szczycie, z pewnością musiał podpisać cyrograf i musi współpracować z demonami, które na koneserów muzycznych także czekają.
Znaczy to, ze nawet muzyka na najwyższym poziomie jest także kontrolowana przez świat szatana. Kontrola medialna jest niemal zupełna.
A zawartość muzyczna tego występu zawiera znacznie więcej ciekawych elementów muzycznych niż wszystkie utwory trance, rap razem wzięte.
Ale to nie jest cool czy raczej... sorki, jesteśmy za głupi na taką muzykę.
Inny kawałek...
Sarah Brightman i Andrea Bocceli - http://www.youtube.com/watch?v=Nl9WMIPzd6w
28 milionów obejrzeń. Bez reklam i bez okrzykiwania w mediach że jest to cool.
Już kiedyś wstawiłem...
https://www.youtube.com/watch?v=Brh-2H2vYGU
Niestety dzisiejsza młodzież jest wychowana na zgniliźnie i prymitywizmie. Pod każdym względem i zaczyna być coraz gorzej. Na jej i nasze szczęście Bóg owe grzechy nam wybaczy. Ale nie znaczy to, że powinniśmy nadal wpuszczać do naszych mieszkań 'tfórczość' demonów oraz ich sług.
Pójście na taką dyskotekę, jak na tym filmie...
http://www.youtube.com/watch?v=UWb5Qc-fBvk&NR=1&feature=endscreen
to akceptacja szatańskiego zaproszenia na ucztę szatańskich rytuałów.
Są półnagie panie, wytatuowane towarzystwo, chętnie rozdające znaki szatana i najraźniej wielbiące boga seksu, czyli szatana.
Czy ktokolwiek rozsądny szukałby w takim towarzystwie żony czy męża?
Post został pochwalony 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Czw 16:40, 30 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
http://www.youtube.com/watch?v=ga-Tkbfr0Sw
http://www.youtube.com/watch?v=CtgfMvIF0Rg
http://www.youtube.com/watch?v=1D26oVwwEXE
http://www.youtube.com/watch?v=O-dpHuqz9Jw
http://www.youtube.com/watch?v=e4HoZxehSKE
http://www.youtube.com/watch?v=c_vsLdi4EFw
hm...
btw. BT to też transiarz, a Armin jednak nie jest super?
Tak tylko dodam, że osobiście nie słucham już transu nałogowo. Kiedyś tak, ale miałem bardzo mocno określony gust i odrzucałem 90% nowego syfu, który w tym gatunku się pojawia (te same schematy, utwory które wyżej wrzuciłem to perełki).
Jak już mówiłem... TRANCE TO NIE PSYCHODELIC I GOA.
Jestem ciekaw, czy poszukiwaczom spisków wreszcie to przyjdzie do głowy, że jednak to co wrzuciłem wyżej nie brzmi podejrzanie. A może "techno" czy "transem" nazywajmy wszystko, w końcu po co się rozdrabniać na gatunki EDM?
W razie czego podpowiem - rap to także elektronika, więc rap = techno = trance.
// nie, nie głosi się tam Słowa Bożego, ponieważ to imprezy świeckie. Zauważ, że uczęszczają tam także osoby o odmiennej wierze. Nie sądzę, żeby Tobie się podobało, gdyby ktoś np. w restauracji czytał Ci Koran.
//That Morning od Leona Boliera to kosa konkretna. Jestem ciekaw, jak wygląda sekcja arrangement tego utworu. Ilość melodii i klimat powala.
thewordwatcher napisał: | Czy jest ktoś tak super jak Brian Transeau? BT?
Armin także jest super. |
thewordwatcher napisał: | Wróćmy do tej 'pięknej' muzyki trance. (dalej - bełkot) |
Pozdrawiam
Nie wiem jak jest u Kangurów, ale w Polsce rap jest ostro tępiony. O trance w mediach nikt nic nie wie. Nawet na CGM prawie nic nie ma o tej muzyce. O ile mnie pamięć nie myli to żadna telewizja nie powiedziała nic na temat ASOT 450 we Wrocławiu.
PS. Zrozumiałem aluzję o głupocie nastolatków. Ze mną jak mniemam - także nie można się dogadać, bo chłodnym okiem patrzę na sytuację + mam odmienne (więc nic nie znaczące, kłamliwe) poglądy?
To co powiecie = prawda, jeśli ktoś (w tym wypadku ja) zwróci uwagę i powie, że się mylicie = zło.
Rozumiem.
Nie zapomnijcie tylko nawoływać do samodzielnego myślenia i poszukiwaniu wiedzy. W sumie to po co do tego zachęcać ? Wy wiecie lepiej.
Abstrahując, tak mi się przypomniało: Polak jest ekspertem we wszystkim. Zwłaszcza w tym, o czym nie ma pojęcia.
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Czw 17:54, 30 Maj 2013, w całości zmieniany 8 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Cyryl
Dołączył: 05 Paź 2010
Posty: 479
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 157 razy Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Pią 1:07, 31 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Nie wiem jak jest u Kangurów, ale w Polsce rap jest ostro tępiony. O trance w mediach nikt nic nie wie. |
Napisze ci tak, kiedyś słuchałem największego szajsu muzycznego metalu.
Wtedy, podobnie metal był niby tępiony i niezauważany w mediach w Polsce.
A przecież Vader, był na zachodzie taki cooll
Po jakimś czasie metal w mediach jest cool. I na dodatek, lider Behemot, Adam Darski jest pokazywany w mediach, nawet miał program w telewizji publicznej.
I założę się, że trans też będzie popularny. Ponieważ tak działa mechanizm ogłupiania.
A teraz puszczę Ci taki kawałek:
http://www.youtube.com/watch?v=0sV67abiN4Y
Czemu tego zespołu nie promują w Polskiej telewizji???
Satar Olsa, kontynuuje ideę Rzeczpospolitej obojga Narodów. W Polskim interesie jest aby młodzież zachęcić do zgłębiania naszej historii???
Ten utwór zresztą jest promocją realnego mutlikuturalizmu i ekumenizmu a wiesz dlaczego?? w tej bitwie prawosławny hetman wielki litewski ks. Konstanty Ostrogski na czele wojsk polsko litewskiego pokonało ponad czterokrotnie liczniejsze wojska Rosyjskie:
[link widoczny dla zalogowanych]
A więc Unia Europejska i Kościół powinien być zainteresowany taką muzyką??
No i młodzież byłaby bardziej odważna i szlachetna ponieważ przy takiej muzyce bawili się rycerze.
I co słyszałeś o tym zespole???
Nawet rytmikę mają fajną, a melodie super.
Ale nie, rząd Polski robi wszystko aby odciągnąć Polaków od dobrej muzyki i ciekawej historii.
Kościół zamiast skupiać się na zmartwychwstaniu skupia się na drodze krzyżowej.
Na historii zamiast bitwy pod Grunwaldem, Wiedniem, Kałuszynem czcimy idiotyczne powstanie Warszawskie.
Jednym słowem Kościół i państwo przyzwyczaja nas do czczenia klęsk a nie zwycięstw.
W myśl zasady: Panie doktorze moja żona ma kompleks niższości. Co mam zrobić aby go nie straciła."
Cytat: | PS. Zrozumiałem aluzję o głupocie nastolatków. Ze mną jak mniemam - także nie można się dogadać, bo chłodnym okiem patrzę na sytuację + mam odmienne (więc nic nie znaczące, kłamliwe) poglądy?
To co powiecie = prawda, jeśli ktoś (w tym wypadku ja) zwróci uwagę i powie, że się mylicie = zło.
Rozumiem. |
Bo też byłem byłem młody i głupi. I w większości kwestii nadal jestem.
Moim celem jest abyś nie popełnił głupot jakie ja popełniałem.
Jak chcesz to słuchaj trans ale pamiętaj, nie daj się ponosić uczuciom, ale mniej głowę na karku.
Myśl o Bogu zawsze.
Cytat: | nie, nie głosi się tam Słowa Bożego, ponieważ to imprezy świeckie. Zauważ, że uczęszczają tam także osoby o odmiennej wierze. Nie sądzę, żeby Tobie się podobało, gdyby ktoś np. w restauracji czytał Ci Koran. |
Zauważ że przed bitwą pod Wiedniem była msza na której czytano ewangelię i zapewne wielu kapelanów wtedy także czytało Biblie, choć na tej "imprezie" byli też muzułmanie i to całkiem sporo
Sorry, ale sam sobie przeczysz.
Skoro na koncertach trans jest pozytywny przekaz, to dlaczego nie cytują tam ewangelie???
A co robią na przystanku Woodstock??? Impreza świecka i chodzą tam sobie i hindusi i Ci z "Przystanku Jezus".
Cytat: | Abstrahując, tak mi się przypomniało: Polak jest ekspertem we wszystkim. Zwłaszcza w tym, o czym nie ma pojęcia. |
To weź sobie posłuchaj rytmów Afrykańskich???
Dlaczego w kościołach nie używano bębnów a w cerkwi dopuszcza się jedynie śpiew??
Nawet w kościołach w ameryce którzy tworzą murzyni, dominują śpiewy bez bębnów w tym muzyka Soul??
[link widoczny dla zalogowanych]
Ponieważ eksponowanie rytmów w muzyce ogłupia i ułatwia opętanie.
Nawet w wtedy pomimo odejścia od wielu nauk Biblijnych kościołach nie używano bębnów. Ponieważ wtedy ludzie wiedzieli czym to pachnie i jaka muzyka podoba się Bogu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Cyryl
Dołączył: 05 Paź 2010
Posty: 479
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 157 razy Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Pią 6:56, 31 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
ricky7acm aby nie było, że tylko najeżdżam na Ciebie.
Masz fajny niesamowity entuzjazm. To że wierzysz w Boga to jest bardzo dużo.
Ale zauważ, że twój entuzjazm i duża pozytywna energia idzie w promowanie gatunków muzyki typu trans i rap. Piszesz najwięcej w tematach muzycznych.
Ta energia powinna iść na promowanie ewangelii i prawa Bożego a także, na ich zgłębianie i wykonywanie. Bo przecież, trans czy rap nie są ewangelią i prawem Bożym.
Proszę zastanów się nad tym.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Cyryl dnia Pią 6:57, 31 Maj 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Cyryl
Dołączył: 05 Paź 2010
Posty: 479
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 157 razy Ostrzeżeń: 0/2
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pią 12:20, 31 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Rozumiem. W mediach zawsze będą promować syf, tylko dlatego że te rytmy łatwo wchodzą w głowę. Przykład to "Ona tańczy dla mnie" czy ten od Gangnam, czy jak to się pisze.
Jak już pisałem - z 2 lata temu nałogowo słuchałem trance. Nigdy jednak tej muzyki specjalnie nie promowałem, bo na forach otaczałem się ludźmi, którzy tego również słuchali. Co najwyżej podsyłałem linki do nowych odkryć. Rapu także nie promuję, bo nie muszę.
Na tym forum piszę o trance dlatego, że jest mylnie mylone z techno, a techno mylone z psy/goa. Nużące było czytanie 100x tego samego, jakie to techno złe. Co ciekawe, na prośbę - podaj przykład techno, zapada grobowa cisza...
Teraz, gdy słucham kawałków trance'owych dziękuję Bogu za to, że obdarzył wielkim talentem producenta X do stworzenia jakiegoś utworu.
Jakoś nie wyobrażam sobie, aby ktoś na np. ASOT zaczął czytać Ewangelię. W takich eventach chodzi także o kasę, o to aby jak najwięcej osób przyszło. Także ci, którzy w Boga nie wierzą.
Większość producentów jest wierząca.
Kościół nie bardzo mnie interesuje, nie chce mi się tracić czasu na uczęszczanie do tego miejsca. Tak jak Ty zauważyłem, że oni wręcz chwalą się tym, że Chrystus zmarł. Wszędzie tylko krzyż, śmierć itd, a jakoś nie chce im się wspomnieć o tym, że Chrystus zmartwychwstał. Obawiam się, że niedługo zaczną wpajać, że Isus zmarł i... to wszystko. Kult krzyża, śmierci, męczeństwa wg. mnie jest bardzo niebezpieczny.
Woodstock to wg. mnie niezbyt udany przykład. Oglądałem kilka filmików, zdjęć... Kąpiele w błocie, czy chlanie na umór + jaranie. Z tego co wyczytałem, część kobiet tam uczęszczających same pchają się do łóżka.
Event trancowy to alkohol (piwo + zakaz wnoszenia na halę/parkiet) no i może jaranie. Nikt nie chodzi roznegliżowany po klubie.
Sam chciałbym bardzo pojechać na Sunrise. Bilety jednak są okrutnie drogie. Może z jednej strony to dobrze - bandytom nie będzie się chciało wydać 100 zł na wejściówkę. Z relacji osób tam jeżdżących - wrażenia bardzo pozytywne.
//Zastanawiam się cały czas, głównie co mam w życiu robić. Marzenie to nauczyć się produkcji muzyki. Nie mam zamiaru nikomu narzucać wiary w Boga. Kto do tego dojrzeje i się do mnie zgłosi - podeślę link do zbawienie.com. Gdzieś pół roku usilnie wpajałem prawo Boże i efekty były odwrotne od zamierzonych.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pią 12:26, 31 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Coming Home Armina mi nie siadło.
http://www.youtube.com/watch?v=bIOjGNi5mYc Zocalo.
http://www.youtube.com/watch?v=zgNaIHeCi-8 jeden z najlepszych remiksów Armina.
http://www.youtube.com/watch?v=tWJDybWtg24 Gaia - Tuvan, projekt Armina grecka bogini ziemia.. i nikt mi nie wmówi że muzyką się nie wraca do starożytnych wierzeń bo tak jest, w mojej ulubionej muzyce której już nie słucham nałogowo : D
Benno z Rank 1 pomaga produkować Arminowi muzykę, ich współpraca trwa bodajże od 2007 roku. Benno również tworzył podkład pod album dla Britney Spears.
http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=p_dvSQIupmc jednak stary Armin miał to coś, polecam koneserom gatunku, to było mistrzostwo świata, obecnie nie ma imprez w tych rytmach, wielu twierdzi że to najlepsze lata trance, słuchając tego seta ciężko temu zaprzeczyć. Kiedyś się spotkałem z opinią że jeden dj grał trance na pewnej 18. Ku jego zdziwieniu zero osób pijanyhc.
Obecna muzyczna moda.. wielu ludzi nie zna się na muzyce a idzie do dyskotek w celu szukania seksu lub odurzenia jakimś gównem. Dopiszę coś jeszcze potem, muszę spadać : P
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pią 13:03, 31 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Zocalo jest super.
Coming Home to robota de Goeija. Tak samo jak Tuvan. Choć Tuvan sam w sobie to niesamowity utwór. Aisha w remixie Ashley'a Wallbridge niszczy konkretnie, czuć ten progressive power.
de Goeij wyprodukował prawie całe Imagine, Mirage i Intense.
A to reszta aliasów Armina, detektywi do boju:
Cytat: | Amsterdance, Armania, Darkstar (4), E=mc², El Guitaro, Gaia, Gig, Gimmick, Hyperdrive Inc., Misteri A, Perpetuous Dreamer, Problem Boy, Rising Star, The Shoeshine Factory |
A Coming Home to wg. mnie najlepszy uplifting jaki kiedykolwiek powstał. Wg. mnie to taki pożegnalny kawałek Armina z trance + oficjalna śmierć upliftingu. Teraz to jest coś takiego jak emotional - gatunek który prężnie rośnie w siłę.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
thewordwatcher
Administrator
Dołączył: 01 Kwi 2010
Posty: 2015
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 512 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Perth, Australia
|
Wysłany: Pią 16:22, 31 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Tak czytam to sobie czytam, sprawdzam, i... normalna żenada.
Armin van Buuren - Live at Club Eau (26-10-2002) 6 hours set
Obejrzeń - 8,804 zupełne dno!
Gaia - Tuvan (Original Mix) *FULL HD*
Obejrzeń - 135,867 trochę lepiej ale niewiele...
Moogwai Viola (Armin Van Buuren Remix)
Obejrzeń - 3,062 kolejne dno...
Armin van Buuren ft Gabriel & Dresden -Zocalo (Original Mix)
Pół miliona - jakiś nieśmiały sukces.
Armin van Buuren ft. Sharon den Adel - In and Out of Love (Official Music Video)
Jedyny naprawdę niezły utwór
Obejrzeń.... 136,419,271 - jedyny utwór, który się wielu ludziom spodobał.
Ale nadal nie jest to muzyka w pełnym tego słowa znaczeniu.
problem polega na tym, że jest to w wielu kręgach muzycznych - muzyków i wykonawców nazywane - muzyka tuf, tuf.
Bez duszy, bez... muzyki - ciężki bit i kilka ciekawych dźwięków - najczęściej to wszystko jest robione przez ludzi, którzy nie mają zielonego pojęcia o muzyce, o grze na instrumencie, o grze w zespole z innymi wykonawcami.
I to w takiej produkcji jest wyraźnie słyszalne. Słyszy się bezduszną muzykę, najczęściej monotonną, aby wprawiać człowieka w trans - czyli totalna nuda.
Owszem, jeżeli się niczego innego nie zna, dobrze jest słuchać i tego.
Nie to jest muzyką i coś takiego nie zapisze się złotymi literami w historii sztuki.
Na czym polega rzeczywista muzyka?
Rzeczywista muzyka polega na grze na żywo z wieloma muzykami. Podczas owego spektaklu, zwłaszcza, kiedy grają ludzie wyjątkowo utalentowani dzieją się niezwykłe rzeczy - naszej młodzieży zupełnie nie znane.
Tworzy się niezwykła atmosfera, czasami tak mocna, że chciałoby się jej dotknąć. Następuje duchowe połączenie muzyków, którzy nawzajem się inspirują i podniecają radością grania razem. Wtedy powstaje rzeczywista muzyka, z duszą i jakimś niezwykły ezoterycznym połączeniem wielu lub kilku ludzi, którzy odczuwają niezwykłą radość z wspólnego grania i w jakiś niewytłumaczalny sposób ludzie ci się doskonale rozumieją.
Nawet kiedy muzyka zwalnia, muzycy razem bezbłędnie zwalniają, często nie dając sobie żadnych sygnałów. Połączenie jest niewidoczne ale wszyscy wiedzą, że owo połączenie muzyków istnieje i w kręgach muzycznych zjawisko jest to doskonale znane oraz... uwielbiane.
http://www.youtube.com/watch?v=4KOpepmI7r8
Czyli bycie częścią takiego koncertu to przyjemność znacznie większa niż najlepszy seks!
To nie jest przesada.
Ale nie na tym koniec! Dochodzą do tego reakcje publiczności. Robi się ciekawe zamknięte koło na sali koncertowej i słuchacze podnoszą podobne doznania.
http://www.youtube.com/watch?v=37ZaSINRDGM
Zaczyna się to niezwykłym bitem perkusisty, który posiadając niezwykły rytm w sobie, jak Phil Collins zapala niejako cały zespół i go zespala w jedną całość. Nagle wszyscy dostają skrzydeł i grają tak, jak nigdy nie grali. Wydziela się masa adrenaliny i zaczyna być słyszana muzyka, w której owe uczucia grających są wplecione.
http://www.youtube.com/watch?v=gQLtCoh5EaI
Może to brzmi jak magia ale taka jest natura muzyki. Ludzkie uczucia są wplatane w dźwięki i właśnie za pomocą dźwięków z owymi uczuciami owa muzyka wywiera wpływ na słuchaczy, którzy także otrzymują poważne zastrzyki adrenaliny i razem publiczność pobudza muzyków i vice versa - robi się niesamowity koncert.
Niestety nie zdarza się to codziennie!
Prosty przykład.
Odbierasz telefon z uśmiechem. Ktoś wyczuwa twój uśmiech. Rozmawiasz z nielubianą przez ciebie osobą - osoba ta wyczuwa twoją niechęć w twoim głosie.
Te same mechanizmy biorą udział w na koncertach, ale maja one zwiększony zasięg. To się także przejawia w grze na instrumencie.
Porównując trance - główną siłą napędową techno czy czegokolwiek tuf tuf jest bit, często właśnie zrobiony z kawałków nagranych na żywo, dlatego jest taki... żywy. Często bierze się żywych perkusistów do nagrań, ponieważ grając na instrumentach perkusyjnych dają życie do beatu. Niektóre beaty są bardzo złożone i mają sporą dozę życia.
Ale... brakuje innych żywych instrumentów i wokal, nawet zaśpiewany dobrze jest najczęściej jedynie wokalem poprawnym czyli bez życia.
Ogólnie tuf tuf jest martwy z tych właśnie przyczyn.
Czyli młodzież, która to lubi jest muzycznie niedorozwinięta i jest smutnym przykładem niezwykłej mocy mediów, które jej wmówiły, że to jest super.
A młodzież wierzy, bo niczego innego nie zna! Okaleczono jej z doznań muzycznych, okaleczono także z doznań seksualnych wmawiając wolność (rzekomą) seksualną i odebrano wiele szans na miłość.
Także was ogłupiono drastycznie zmniejszając poziom wykształcenia.
Dlatego fora jak to czy witryny chrześcijańskie są potrzebne aby w miarę możliwości zredukować masowe ogłupianie młodzieży.
Tak wygląda w skrócie wasza sytuacja.
Ale to jeszcze nie wszystko. Jest znacznie gorzej. Nie macie poza Królestwem Bożym absolutnie żadnej przyszłości. Bardzo małe szanse na udane małżeństwo, na posiadanie zdrowych i pięknych dzieci i małe szanse na dożycie chociażby do 40-tki.
Rak, cukrzyca, Alzheimer czy Parkinson, wysokie ciśnienie i wiele innych 'nowoczesnych' chorób zrobią swoje i poumieracie, zanim was zdążą pozabijać wrogowie rasy białej.
Jeżeli dożyjecie do roku 2035, to będziecie zabijani przez Islamistów czy innych 'nawiedzonych'.
Czyli nie ma dla was żadnej przyszłości - ograbiono was brutalnie z wszelkich szans na szczęście.
My, dorośli i doświadczeni życiowo i biblijnie chcemy wam to ukazać, oraz wskazać drogę - do Królestwa, do Isusa oraz do wielu niezwykłych doznań, jakie przygotował dla nas Bóg, a władcy tego świata starają się was tego pozbawić.
Prosty przykład różnicy pomiędzy mną a wami.
ricky7acm
Chyba masz 22 lata. Czyli masz jeszcze 5-7 lat, abyś zaczął myśleć właściwą głową. To nie tylko ty! Wszyscy w twoim wieku (niemal wszyscy) sa tacy i ta też byłem kiedyś taki.
Dopiero od roku 30-go zaczynamy myśleć poważnie i racjonalnie. I wtedy zaczynamy... ale ja byłem głupi!
Rożnica tkwi w dwóch punktach.
1. Ja byłem głupi jak każdy młodzian. Czyli byłem w twoich położeniu, ale ty nie byłeś w moim! Nie raz będziesz na siebie pluł jak wydoroślejesz. Masz to jak w banku!
2. Twoje świadome lata życia to powiedzmy od 16 roku życia. Czyli zaledwie 6 lat do pewnego stopnia ograniczonej świadomości, nawet teraz jest ograniczona z powodu napięć hormonalnych!
Ja mam 59 lat minus 16 = 43 lata świadomości. Czyli każda osoba w twoim wieku dla mnie jest praktycznie zerem.
Żadnej wiedzy, żadnego doświadczenia, żadnego (chyba) zawodu w żadnej dziedzinie. Kompletny... nastolatek.
Nie piszę tego aby ciebie pognębić! To jest sytuacja normalna! Ale zaczyna być nienormalna, kiedy mało rozwinięty człowiek chce uczyć tych znacznie starszych.
Ale takie są realia i na stanowiska premierów, dyrektorów czy managerów nie wstawia się 20 latków.
Mądrość ludzi w twoim wieku polega na znalezieniu siebie pośród nas. Pierwszym problemem są oczywiście rodzice. Tzw, konflikty pokoleń, który nie musi wcale występować.
Dlatego uważam, ze ludzie niedojrzali nie powinni pisać na jakimkolwiek forum, ponieważ nie mają nic do napisania!
Możesz się obrazić, ale daj przeczytać tego posta komukolwiek powyżej lat 40-stu. 95% przyzna mi rację!
Pamiętaj... my byliśmy w waszych butach ale wy... jeszcze nie byliście nigdy w naszych!
My wiemy, ale wy myślicie że wiecie!
Dlatego Isus zaczął nauczać mając lat 30!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pią 16:44, 31 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
W tym roku skończyłem osiemnastkę.
Cóż, chyba nie doczekam się żadnego wideo z np ASOT, Luminosity czy Sunrise na potwierdzenie tezy o szkodliwości trance. Trudno.
Producenci jak najbardziej używają instrumentów. Coming Home słuchałeś? Z tym, że muzyka komputerowa to nie np. prawdziwa gitara a wtyczki VSTi lub sample. Chyba, że kogoś stać na wypasione studio, gdzie zaopatrzy się w instrumenty (gitara, pianino [bądź keyboard], skrzypce).
Skoro ja nie mam żadnej wiedzy o eventach trance'owych (pomimo ok. 3 latach ciągłego obserwowania sceny, koncertach itd) to jaką Ty możesz mieć o tym, skoro nie odróżniasz EDM?
Przedstawiłem swoje zdanie, rzuciłem kilkoma linkami, wymieniłem się swoimi doświadczeniami, zdementowałem że trance =/= techno, a techno to tylko gatunek EDM.
Nadal czekam na wskazanie konkretnych fragmentów w kawałkach, które podesłałem wcześniej - CO JEST W NICH NIE TAK?
http://www.youtube.com/watch?v=Ch9mC-vFF_M - Super8 & Tab (we Wrocławiu grał tylko Tab) podczas ASOT 450 w Polsce.
Cóż, scena EDM dynamicznie się rozwija i zmienia. To, że ktoś cały czas jest w latach 90. nie oznacza, że wie już wszystko.
Poza tym: to Armin w końcu jest super? BT także?
Armin to przecież satanista pokazujący <3, a BT na pewno mason.
Możesz mnie wyrzucić z tego forum, jeśli nic ciekawego nie napisałem. Szkoda tylko, że jesteś odporny na mój punkt widzenia.
http://www.youtube.com/watch?v=TL8KhYm49SE - tu jak najbardziej prawdziwa gitara. Eller van Buuren nagrał sporo kawałków z transiarzami.
http://www.youtube.com/watch?v=N5FZtbgCxBg - TO JEST PIĘKNE!
PS. Dalej czekam na konkretne dowody o demonicznym wpływie transu. Jak ktoś znowu przywoła temat psychodelic lub goa, to chyba nie mamy o czym dalej rozmawiać.
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Pią 16:47, 31 Maj 2013, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
thewordwatcher
Administrator
Dołączył: 01 Kwi 2010
Posty: 2015
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 512 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Perth, Australia
|
Wysłany: Pią 16:56, 31 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
ricky7acm napisał: | W tym roku skończyłem osiemnastkę.
|
Musze cie powstrzymać, zanim zdeprawujesz innych. Sorry.
Zacznij słuchać... jak dojrzejesz i zaczniesz myśleć - hormony się ustatkują, może zaczniesz i pisać.
Zacznij pisać na bardziej właściwym dla twego wieku i pogladach forum.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez thewordwatcher dnia Pią 16:59, 31 Maj 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pią 19:50, 31 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Cała otoczka ASOT-a z ufoludkami mi się totalnie nie podoba.. Za dużo rzeczy które kojarzą się z inwazją obcych na ziemie.. ASOT, trasa koncertowa Invasion.. to jest przemysł muzyczny. Przypuszczam że duszy nie sprzedał, ale działa według niedobrych schematów.. Wystarczy zajrzeć [link widoczny dla zalogowanych] Wspominałem że nie ma muzyki elektronicznej, którą bym polecił osobie wierzącej Warto dodać że gust muzyczny również się zmienia z wiekiem. Otoczenie graficzne jest przepełnione złą propagandą.
80% ludzi na eventach jest nieświadoma gatunków muzycznych, mają różne cele się tam zjawiając.
Byłem na mayday 2012 w PL, osoby nie naćpanej to tam łatwo nie było spotkać. Zeszłoroczne hasło sunrise? Opus Magnum, czyli wielkie dzieło lub.. można poszukać w google. Dwa znaczenia, drugie dość obszerne.
Dzięki za link do Tota, jeden z lepszych kawałków jakie można usłyszeć w komercyjnych radiach.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|