|
www.zbawieniecom.fora.pl Jana 17:17 "Uświęć ich w prawdzie. Słowo Twoje jest prawdą."
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Sob 19:32, 15 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
pytałem się Moniko o owoce,miłe dla Boga.Krzyczysz na mnie,a ja przecież jeszcze nic nie napisałem,że liczne ewangelie to fikcja,ani że apokalipsa jest bezbłędna.Teraz by wypadało abym sie spytał czym jest ta Twoja odpowiedz do mnie,MIŁOSCIĄ? bezgraniczną o którą tak walczysz.Depczesz tym postem sprawy których nie pokmujesz jeszcze,a wypadało by tak zahartowanej siostrze,zdobyć się przynajmniej na refleksje w tematach opisywanych przez Mariusza,bo to Cię boli,prawda?Można sie nie zgadzac z nim i iść swoją drogą rozumienia,ale nie możesz powiedziec,ze to jest nie możliwe,Gdyz mariusz cytuje święte pisma,więc się zastanów 10 razy,a jak trzeba 100 razy ,za nim coś zbrukasz.Znam takich co bratają sie z demonami i tyle samo zrobili co Mahatma.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Sob 20:02, 15 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
@Jawa
Nie krzyczałam do Ciebie, jeżeli coś źle odebrałeś, to absolutnie pomyłka! Darzę Cię szacunkiem i sympatią forumową, dobrze, ze jest ktos taki, jak ty, bo mozemy przeanalizować wsztystkie aspekty tego kontrowersyjnego tematu.
Ukazałam dwa przykłady historyczne, oba odnoszą się do obrony przed kolonizacją brytyjską, gdzie w jednym stosowano zasadę opartą w dużej mierze na Chrystusowym przykazaniu o miłosci do nieprzyjaciól i biernej, ale sprytnej odpowiedzi na inwazję, a w drugim użyto fizycznego, zbrojnego kontrataku. Skończyło sie to tragicznie dla Burów, zginęli w wielkich mękach, wszyscy: starcy, kobiety i dzieci...
W Starym Testamencie Izraelici walczyli na wyraźne polecenie Boga, Bóg wspierał ich Swoją Siłą, dlatego zwyciężali, obecnie nie mamy takiego kontaktu z Bogiem.
Odniosłam się ostatnio do filmu propagowanego na stronie Mariusza, który niestety nie cytuje Pism Świętych, tylko neguje Boskość Chrystusa i Jego Zmartwychwstanie. Uważam, ze Ofiara Chrystusa, który z miłości do nas oddał się w ręcę nieprzyjaciół i pozwolił ukrzyżować oraz Jego
Zmartwychwstanie i Wniebowstapienie, usuwają wszelkie wątpliwości w moim sercu i mojej duszy, co do tego, czy Kazanie na Górze jest prawdziwe i jaka nagroda przypadnie w udziale wszystkim, którzy naśladując Chrystusa ofiarują coś cennego, nawet zycie z miłosci do nawet nieprzyjaciół...Poza tym czyz moze byc sługa większy od pana?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Sob 20:35, 15 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
Fil był poglądowy i propozycją jednej z możlwości innego spojrzenia na sprawy.W filmie chodziło o pokazanie powstania i rozwoju jednej i drugiej myslii o naukach Chrystusa,to nie znaczy,ze kazdy wątek we filmie był propozycją.Jednak całego zarysu nie można negować,można sie na dzisiejszy dzień tylko z tym nie zgodzić,albo z godzić,bo generalnie w filmie jest podana prawda historyczna.Wszyscy sie wychowaliśmy na wszystkich ewangeliach i gdy się nie zastanawiamy,brzmiały miło.Jednak to nie one sprawiaja ze podobamy się Bogu,lecz przestrzeganie prawa Boga i miłość do Boga,to sprawia.Nie wszyscy znajdą sie na tym forum,więc co nie do wiedzą sie,co Henryk pisze,ani co Mariusz pisze i nie maja szans na podobaniu sie Bogu?Oczywiście że nie,ale trzeba gorliwie pilnowac swojej lampy na co dzień,przestrzegać zakonu i oczekiwac królestwa Boga.Takiego ,Duch Boga na wiedze i rozumienie naprowadzi.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Cyryl
Dołączył: 05 Paź 2010
Posty: 479
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 157 razy Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Pon 19:10, 17 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Mam pytanie, gdzie według was ,zaczyna sie miłosć,a gdzie kończy.Czym są emocjonalne zachowania,a czasem drastyczne,wybrańców Boga w NT i ST ?.Oczywistoscią jest,ze przykład przykładowi,nie jest równy i jedną sprawę udzwigniemy drugiej nie.w jednej sprawie sie rozgniewamy,a następnego dnia usiądziemy do jednego stołu,ale są sprawy gdzie mówienie; polacy nic się nie stało',jest w brew naturze,nie do udzwignięcia.kto mi powie gdzie wasze rozumienie miłości,jest stosowane w ST i NT.Podpisywać sie można obiema rekami pod waszym rozumieniem miłości,ale inernet to nie real. |
jawa.
Sprawa jest prosta. Bóg, który jest miłością, wspiera i opiekuje się tymi nasłabszymi i najbardziej bezradnymi (wdowy, sieroty, starsi) i mamy miłować podobnie.
Na tym polega miłosierdzie.
Miłość do nieprzyjaciół polega na zaniechaniu odwetu. Np.
Cytat: | (4) Jeżeli napotkasz zabłąkanego wołu albo osła twego nieprzyjaciela, odprowadź go zaraz z powrotem do niego.
(5) Jeżeli zobaczysz, że osioł twego przeciwnika upadł pod ciężarem, nie opuszczaj go, lecz dopomóż mu podnieść go. | księga Wyjścia rozdz. 23
Oczywiście jeśli widzisz jakiegoś bandytę co napada staruszka, to masz prawo siłą udaremnć napad, w ten sposób okazujesz miłość do Boga i do bliźniego.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Wto 9:28, 18 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
Cyrylu cyt.Sprawa jest prosta. Bóg, który jest miłością, wspiera i opiekuje się tymi nasłabszymi i najbardziej bezradnymi (wdowy, sieroty, starsi) i mamy miłować podobnie.Cyrylu, sam to wymyśliłeś?dodajesz od siebie,są milony cierpiących wdów sierot starszych.Cyt (4) Jeżeli napotkasz zabłąkanego wołu albo osła twego nieprzyjaciela, odprowadź go zaraz z powrotem do niego.
(5) Jeżeli zobaczysz, że osioł twego przeciwnika upadł pod ciężarem, nie opuszczaj go, lecz dopomóż mu podnieść go.Tutaj podałeś przykład sumienia,tak postąpi prawie kazdy kogo znam pobożny i nie pobożny.Skup sie na tym co faktycznie opisują pisma i nie dodawaj czegos czego nie ma.[/quote] Nie odniosłeś sie do własne go przykładu ze staruszką,co potem będziesz czuł do tego bandyty po zdarzeniu,powiesz kocham miłuje cie człowieku i będziesz sie cieszył spotykając go w następnych dniach.Sprawa jest prosta ale dla mnie,wy musicie jeszcze byc uczciwi we własnym sercu dla siebie w tym temacie.
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Wto 9:40, 18 Mar 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
thewordwatcher
Administrator
Dołączył: 01 Kwi 2010
Posty: 2015
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 512 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Perth, Australia
|
Wysłany: Wto 12:28, 18 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
Wydaje mnie się, że istnieją niezwykłe czynniki, które są w naszej dyskusji całkowicie pominięte.
Efekt zmartwychwstania Isua na jego naśladowców, apostołów i uczni.
Jedynie zmartwychwstanie Isusa tłumaczy takie oddanie Jego naśladowców pod groźbą śmierci.
Wyjaśniłem to bardzo detalicznie w artykule, który warto sobie przypomnieć i co najważniejsze - przemyśleć.
[link widoczny dla zalogowanych]
Jedynie zmartwychwstanie wyjaśnia nam nagły i niezwykły rozwój Chrześcijaństwa po śmierci przywódcy!
Żadna szatańska SIŁA NIE BYŁA W STANIE POWSTRZYMAĆ ROZWIJAJĄCEGO SIĘ GWAŁTOWNIE CHRZEŚCIJAŃSTWA!
Żadne zakazy czy nakazy cesarzy, namiestników, konsulów czy innych ludzi.
Tego nikt nie był w stanie powstrzymać, nadal nie ma szans i jest także ewidentne, że stał za tym Duch Boży.
Im więcej Chrześcijan zabijano, tym więcej ich przybywało i w rezultacie szatan nie miał innego wyjścia, jak przyłączenie się do Chrześcijaństwa na wzorze konie trojańskiego czyli Pawła i Łukasza oraz na działaniu Konstantyna Wielkiego.
Świadczy to o zupełnej bezradności sług szatana, którym zabrało niemal 300 lat, aby w jakimś niewielkim stopniu rozpocząć kontrolę na tym ruchem.
W tym świetle jest oczywiste, że to nie sataniści ustalali oryginalny kanon ale... robili to naśladowcy Isusa Chrystusa!
Reszta hałastry szatańskiej nie miała zbyt wielu opcji oprócz późniejszego dodania Łukasza i Pawła.
I tutaj trzeba powiedzieć z mocą główną prawdę, o której przeciwnicy Prawdy zapominają.
To nie Sobór w Nicei zadecydował o Kanonie. Sobór ten nie miał innego wyjścia jak tylko akceptację kanonu jaki już istniał.
Pomimo skażenia Kanonu główne nauki Chrystusa zachowały się nietknięte.
I ani Konstantyn, ani szatan nie byli w stanie zdziałać więcej z kilku przyczyn.
1 .Bóg i jego Duch na to nie pozwolił.
2. Sumienia ludzkie, pobudzone do większej aktywności Słowami Chrystusa nie mogłyby zaakceptować oczywistych bzdur i kłamstw świata szatana.
Gdyby narzucano większe odstępstwo od Prawdy, ruch Chrześcijaństwa odizolowałby się natychmiast od kłamstw szatana. Szatan straciłby zupełnie kontrolę nad naśladowcami Chrystusa.
Za kłamstwa nikt nie oddawał życia.
Duch Boży zwyciężył i pomimo niewielkiego skażenia Chrześcijaństwo nadal wielbi Boga i Jego Syna.
Nie Nierządnica dała nam Kanon ale Duch Boży czuwał nad tym, i nadal czuwa, aby szatan nie pozbawił nas szansy na zbawienie.
Że są pewne różnice w Ewangeliach? Dlatego są wiarygodne!
Jest ewidentne, że Mateusz z Markiem i z Janem nie siedzieli przy winie za jednym stołem i ustalali, co kto napisze, aby było wszystko doskonałe.
Owa niedoskonałość jest dla... adwokatów szatana.
A tu nie ma przecinka, a Marek się pomylił w godzinach a Mateusz nie zauważył, że....
Czy te różnice negują ofiarę Chrystusa?
Czy te niewielkie różnice przekreślają nasze szanse na zbawienie?
Nie mam żadnych wątpliwości, że Duch Boży ściśle nadzorował zapis każdego słowa, które wypowiedział Isus Chrystus.
Reszta to jedynie akcesoria.
Tylko SŁOWA Zbawiciela wywierają na nas głęboki wpływ pobudzając nasze sumienia. Jego słowa powodują masowe nawracanie się Muzułmanów na Chrześcijaństwo a przywódcy Islamu dostają z tego powodu szału. Dlatego Biblia i Chrześcijaństwo są prześladowane w 55 krajach muzułmańskich.
Chrześcijanie nie przechodzą masowo na Islam.
Szatan nigdy nie napisał niczego, co mogłoby wywrzeć na kimkolwiek tak głęboki duchowy wpływ.
Czy ktoś cytuje szatana - jakąkolwiek jego 'mądrość'?
Oczywiście że nie.
Dlatego twierdzenie, że modlitwa z tekstem - Królestwo Boże -Ojcze Nasz - to szatańscy Egipcjanie a miłość do nieprzyjaciół to sam szatan...
Przykro mi, ale tego typu twierdzenia wychodzą z ust ludzi, którzy nigdy nie zaznali mocy Słowa Bożego!
Tak Chrystus jak i miliony Jego naśladowców umierali i nadal umierają z Jego słowami - Ojcze Nasz - na ustach do dzisiejszego dnia, być może w tej właśnie chwili.
Żaden tekst z 'biblii' szatana tego nie uczynił i nigdy to mu się nie udało i nigdy nie uda.
Szatan nie zachwycił nikogo i nigdy żadnym mądrym zdaniem.
Przypisywanie szatanowi Kazania na Górze czy Ojcze Nasz jest... obrazem braku zdolności odróżniana zła od dobra.
Jest także objawem braku... ludzkiego sumienia.
Resztę możemy sobie sami dopowiedzieć...
Co jest ciekawe, nasza trójka opiera się głównie na badaniach dr.Tischendorfa. Jest cytowany artykuł - [link widoczny dla zalogowanych]
Ów doktor jest niezwykle podejrzany z powodu osobistych kontaktów z papieżem oraz z powodu nagłego uznania go za najwybitniejszego bibliologa na świecie i wszystkie uniwersytety nagle go uznały za wyjątkowej jakości eksperta.
Odkrył on Kodeks Synajski, który nie posiada pośród innych znawców wielkiej reputacji.
Przyczyny są oczywiste.
Istnieją znacznie starsze manuskrypty, zgodne ze sobą ale niezgodne z Kodeksem Synajskim. Wielu twierdzi, że była to praca na zlecenie cesarza Konstantyna.
I teraz zaczyna być zrozumiałe, dlaczego Watykan i jego uniwersytety tak zaciekle forsowały ten Kodeks oraz... Tischendorfa.
No i niektórym się to... przydaje.
Film na temat Tischendorfa, po angielsku.
http://www.youtube.com/watch?v=vOWf236eVbA
Jest to fragment znacznie obszerniejszego filmu, ukazującego rzeczywiste oblicze Tischendorfa.
Trzeba to lepiej zbadać.
Post został pochwalony 4 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Arek
Dołączył: 25 Lut 2013
Posty: 53
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 19 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Gniezno
|
Wysłany: Wto 17:16, 18 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
Bardzo dobrze powiedziane Henryku. W natłoku wielu nowych tematów wielu zapomniało o podstawowych prawdach, zachęcam więc co niektórych do odświeżenia starych podstawowych tematów, czytając na bieżąco Biblie oraz wrócić do starych artykułów na stronie zbawienie.com Najbardziej podstawową sprawą - jeśli by Pismo Święte było całkowicie skażone i pozmieniane na soborze w Nicei to dlaczego nie usunięto 2 przykazania, które jest sprawą podstawową jeśli chodzi o nasza wiarę a zarazem tak kłopotliwe i nie wygodne do krk. Do dziś nie usunięto 2 przykazania i do dziś i zawsze krk będzie miał jałową interpretację tego przykazania.
Pamiętam jak rozpocząłem dokładnie 4 lata temu moją drogę z moim Panem i Zbawicielem i jak mówiłem o Biblii innym, zachęcając ich do czytania, zawsze słyszałem jedno... Biblie pisali zwykli ludzie i przez te tysiąclecia mogli ją już dawno pozmieniać.
Po pierwsze, biblię pisali ludzie Boży, po drugie jeśli ktoś uważa, że Bóg który stworzył niebo i wszystko co na nim i wody i wszystko co w nich i zmienię i wszystko co na niej i ten sam jedyny Bóg, który to wszystko uczynił dopuściłby do tego, aby to co w niej najważniejsze było kłamstwem, to błądzi i lepiej żeby nie urągał Bogu.
Poniżej film, który pokazuję wielką wiarę rodziny w Pakistanie, która oparła się naporowi Islamu, nawet za najwyższą cenę
http://www.youtube.com/watch?v=8TQBOFnA_HM
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Wto 19:09, 18 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
Zrobiłeś Henryku istną rewolucje w dogmatach,wstawiając swoje artykuły na przestrzeni lat,nawet niektóre artykuły przez siebie napisane zmieniłeś niemal rewolucyjnie.Tak postępuje racjonalista,rewizjonista,poszukiwacz prawdy i chcący przy[podobać sie Bogu.Ale w temacie miłosci i wypowiedziach swoich,stwierdzam ze zatracasz te wszystkie przymioty.Na razie piszesz, swoje zyczenia,jednak faktycznie, historia i ST,nie chce potwierdzic Twoich życzeń.CYT.W tym świetle jest oczywiste, że to nie sataniści ustalali oryginalny kanon ale... robili to naśladowcy Isusa Chrystusa.I nagle to Tobie Henryku przeszkadzają szczegóły np CYT A tu nie ma przecinka, a Marek się pomylił w godzinach a Mateusz nie zauważył, że.... dobrze wiesz,ze przecinek potrafi zmienic cały kontekst zdania.Zaprawdę powiadam ci dziś,będziesz zemną w Niebie......Zaprawdę powiadam ci,dzis będziesz ze mną w Niebie.Zauwazyłeś różnice?oczywiscie cała ta wypowiedz,dzis juz wiemy, ze i tak nie miała miejsca,nie zależnie od kontekstu.Ale ta wiedza na tym przykładzie zmienia cały dogmat wiary katolickiej,więc czy przecinek ma znaczenie?Pisze w takiej naracji,bo już czas,abyscie poddali sie przynajmniej refleksji nad sugestiami Mariusza.Ale wy go zwalczacie.To nic,że przez te lata napisałeś masę artykułów ,mających wpływ na wielu pewnie ludzi,na mnie również.Tak samo wpływ na nas miała nauka KK,ŚJ i wszystko trzeba było do kosza wrzucić,więc jeśli prawda b y tego wymagała,powiadam jesli.......Pozdrawiam.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Cyryl
Dołączył: 05 Paź 2010
Posty: 479
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 157 razy Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Wto 22:54, 18 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Nie odniosłeś sie do własne go przykładu ze staruszką,co potem będziesz czuł do tego bandyty po zdarzeniu,powiesz kocham miłuje cie człowieku i będziesz sie cieszył spotykając go w następnych dniach.Sprawa jest prosta ale dla mnie,wy musicie jeszcze byc uczciwi we własnym sercu dla siebie w tym temacie. |
Jawa po prostu zastosowałeś chwyt w dyskusji polegający na podaniu skrajności mojej argumentacji w celu jej ośmieszania. Tak działają jeśli się nie mylę sofiści.
Równie dobrze ja mogę też pójść w pokazanie skrajności twojego poglądu w celu jego ośmieszenia i zapytać ciebie:
"Co po tym zdarzeniu z bandytą??? Spętasz go i będziesz torturował przez wiele dni?? "
Tak można w kółko Macieja się sprzeczać.
Cytat: | Pisze w takiej naracji,bo już czas,abyscie poddali sie przynajmniej refleksji nad sugestiami Mariusza.Ale wy go zwalczacie.To nic,że przez te lata napisałeś masę artykułów ,mających wpływ na wielu pewnie ludzi,na mnie również |
Sugestia – rodzaj bezpośredniego przekazu, poprzez który dana osoba wywiera wpływ na decyzje, przekonania, myśli, opinie i zachowanie innej osoby lub grupy osób, nie odwołując się do racjonalnej argumentacji i nie stosując przymusu.
Sugestia psychologiczna to proces, w którym idea (myśl) jest indukowana lub przyjęta przez drugiego człowieka, bez argumentów czy polecenia lub przymusu[1]. W komunikacji interpersonalnej to sekwencyjny proces, w którym jedna myśl lub wyobrażenie prowadzi do drugiego.
[link widoczny dla zalogowanych]
Mariusz w tematach: Teocentryzmu, Pawła, Łukasza, Septuaginty, imienia Isus, przedstawiał twarde dowody, argumentował racjonalnie.
Natomiast obecnie Mariusz sugeruje abyśmy odrzucili Mateusza i Marka, zostali tylko przy ewangelii Jana, i sami intepretowali prawo Boże (jak to czynili faryzeusze i saduceusze). Nie podaje nam twardych dowodów, jasnej argumentacji tylko sugeruje jak sam jawa to przyznałeś.
I wszyscy mamy przyklasnąć Mariuszowi i poddać się jego sugestiom????
Bowiem taki jest cel sugestii, jest to forma prania mózgu bez używania przymusu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Śro 9:11, 19 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
Cyrylu,od początku przewaga tego forum,było to,ze autorzy trzymali się faktów.Teraz to są tylko życzenia,a mówię o temacie miłości,nie mówię aby się zgodzic z argumentami Mariusza,bo do tego trzeba dojrzeć pomimo argumentów nie do obalenia,ale "zakrzyczenie jego osoby, od 'przeciwnika Isusa"to fakt nie dopuszczalny,więc dla mnie osobiście utwierdzacie mnie,iż nie rozumiecie tematu Miłość,kolejny dowód iż własnych teorii nie potraficie zastosowac w realu,ale papier wszystko przyjmie,szczególnie własne wymysły.A temat ze staruszka i bandytą,to nie skrajność,to real.Ukazałem Ci,iż zaprzeczacie własnym wymysłom,bo są w brew naturze i przekazowi ST.Reszty Twojej rozprawki psychologicznej na m oj temat,nie będę komentował.pozdrawiam.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Śro 9:47, 19 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
@Jawa
Napisałeś, że
Cytat: | Cyrylu,od początku przewaga tego forum,było to,ze autorzy trzymali się faktów.Teraz to są tylko życzenia,a mówię o temacie miłości,nie mówię aby się zgodzic z argumentami Mariusza,bo do tego trzeba dojrzeć pomimo argumentów nie do obalenia,ale "zakrzyczenie jego osoby, od 'przeciwnika Isusa"to fakt nie dopuszczalny,więc dla mnie osobiście utwierdzacie mnie,iż nie rozumiecie tematu |
Powiem ci, szczerze, że ja naprawdę zbadałam ten temat od strony argumentów Mariusza, żeby było uczciwie i z ciekawości także. Pierwsze co mnie zatrwożyło i zdziwiło, był link Elara do artykułu negującego obecnośc Chrystusa w historii...http://kazik1.republika.pl/Inne/ForgedOrigins.htm
Pomyślałam: Nie do wiary! Taki fajny chłopak, milutki brat, takie rzeczy linkuje! Przestałam ufać tym "rewelacjom".
Kolejny dziwny punkt w prześledzeniu argumentów podanych przez Mariusza na jego stronie jest ten film: "Biblia. Życie Jezusa..." http://www.youtube.com/watch?v=sHM4zuU89e4
Po obejrzeniu, po raz drugi w tej sprawie, wpadłam w zdumienie. Jak Mariusz moze to propagować, bez cienia komentarza chociażby? Przecież to jawne bluźnierstwo, tam jest w konkluzji zaserwowana silna i cwana sugestia jakoby Nasz Mesjasz nie był wogóle Synem Boga i NIGDY NIE ZMARTWYCHWSTAŁ! Wygląda na propagandę zydowską, którzy także negują Chrystusa jako Mesjasza i Ty sie z tym zgadzasz?
JA NIE!
Pozdrawiam.
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Śro 9:52, 19 Mar 2014, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Hugo
Dołączył: 27 Lut 2013
Posty: 132
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 50 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Londyn
|
Wysłany: Śro 10:57, 19 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
Jawa sen:
Cytat: | .Ale w temacie miłości i wypowiedziach swoich,stwierdzam ze zatracasz te wszystkie przymioty. Na razie piszesz, swoje życzenia,jednak faktycznie, historia i ST,nie chce potwierdzić Twoich życzeń |
Cytat: | Miłość,kolejny dowód iż własnych teorii nie potraficie zastosowac w realu,ale papier wszystko przyjmie,szczególnie własne wymysły.A temat ze staruszka i bandytą,to nie skrajność,to real.Ukazałem Ci,iż zaprzeczacie własnym wymysłom,bo są w brew naturze i przekazowi ST |
Jawa sen, czy to co jest tu napisane oznacza, że uważasz ST za pasmo wojen, okrucieństw, tłuczenia się z wrogami?
Trudno tu coś zacytować, bo trzeba by wstawić cały ST, ale w całej historii Izraela pokój był nagrodą a wojna karą. Nie ma też wszczynania wojny bez konieczności, tak jak było m. in. z Kananejczykami.
Całe prawo też jest wyrazem miłości, bo skonstruowane jest tak, by nikomu nie stała się krzywda.
W przykładzie ze staruszką i bandytą Cyryl ma rację, kara jeśli jest konieczna musi być zastosowana, oczywiście nie większa niż wina. Wyrazem miłości jest też pozwolić temu bandycie na resocjalizację, jeśli będzie do tego zdolny i będzie chciał.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Hugo dnia Śro 10:59, 19 Mar 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Waldek S
Gość
|
Wysłany: Śro 11:15, 19 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
@jawa sen.
Sam nie rozumiesz bardzo prostej zależności, dotyczącej przebaczania, a twierdzisz, że to my czegoś nie rozumiemy! Nie odwracaj „kota ogonem”.
Czy to tak trudno zrozumieć…, że świat bez przebaczania zmierza ku samozagładzie?
Czy to tak trudno sobie wyobrazić, na ten przykład; chociażby kierowców samochodowych którzy sobie nie przebaczają wzajemnych przewinień drogowych, i jakie skutki to mogłoby przynieść na ulicach?
Chciałbyś jeździć po takich ulicach, gdzie każdy każdemu zajeżdża drogę, jeden jeździ szybciej od drugiego, itd…?
Owszem! Nieraz jest bardzo trudno niektóre sprawy zaakceptować, ale musimy przebaczać jeżeli chcemy mieć przebaczone.
Jak na razie to na sprawę patrzysz po ludzku, a masz patrzeć po Bożemu, masz się zaprzeć samego siebie i przebaczyć.
Zadaj sobie proste pytanie, czy jak rodzice wybaczą mordercy ich dziecka, to będą mieli to poczytana u Pana Boga za plus czy za minus?
Moim zdaniem będzie to im poczytane za plus.
Natomiast ten morderca, będzie musiał i tak za swój czyn odpowiedzieć, raz przed ludzkim sądem drugi raz na sądzie Bożym – kara go nie minie.
Człowiek który nie chcę przebaczać to ewidentnie nie wierzy w sprawiedliwość Bożą, można się zastanowić, czy wierzy w Stwórcę i Jego moc.
Niektórych zabójstw my jako ludzie nie jesteśmy w stanie sprawiedliwie ocenić ponieważ nie znamy serca zabójcy, są zabójcy nieumyślni i jaki ich odróżnić?
Już Izraelici mieli dla takich zabójców inne traktowanie, ponieważ były stworzone dla nich specjalne – miasta ucieczki – żeby ochronić tych zabójców przed zemstą.
[link widoczny dla zalogowanych]
Przeczytaj poniższą przypowieść i się zastanów.
Cytat: | (23) Dlatego Królestwo Niebios podobne jest do pewnego króla, który chciał zrobić obrachunek ze sługami swymi.
(24) A gdy zaczął robić obrachunek, przyprowadzono mu jednego dłużnika, który był mu winien dziesięć tysięcy talentów.
(25) A ponieważ nie miał z czego oddać, kazał go pan sprzedać wraz z żoną i dziećmi, i wszystkim, co miał, aby dług został spłacony.
(26) Tedy sługa padł przed nim, złożył mu pokłon i rzekł: "Panie, miej cierpliwość nade mną, a wszystko ci oddam".
(27) Wtedy pan ulitował się nad owym sługą, uwolnił go i dług mu darował.
(2 A gdy ów sługa wyszedł, spotkał jednego ze swoich współsług, który był mu winien sto denarów; i pochwyciwszy, dusił go, mówiąc: Oddaj, coś winien.
(29) Wtedy współsługa jego, padłszy na kolana, prosił go mówiąc: Okaż mi cierpliwość, a oddam ci wszystko.
(30) On jednak nie chciał, lecz odszedł i wtrącił go do więzienia, dopóki nie odda długu.
(31) A współsłudzy jego widząc to, co zaszło, zasmucili się bardzo i poszedłszy, opowiedzieli panu swemu wszystko, co się stało.
(32) Wtedy przywołał go pan jego i rzekł mu: Sługo zły! Wszystek tamten dług darowałem ci, boś mnie prosił.
(33) Czy i ty nie powinieneś był zlitować się nad współsługą swoim, jak i ja zlitowałem się nad tobą?
(34) I rozgniewał się pan jego, i wydał go katom, żeby mu oddał cały dług.
(35) Tak i Ojciec mój który jest w niebie uczyni wam, jeśli każdy nie odpuści z serca swego bratu swemu.
E Mateusza18. |
Czy ty znasz wersety Biblijne w których nasz Pan każe nam przebaczać tylko te lżejsze przewinienia, natomiast tych cięższych mamy nie przebaczać?
Czekam – zapodaj takie wersety, chętnie się z nimi zapoznam, ponieważ ja takich wersetów nie znam.
Mam do ciebie pytanie.
Ja w codziennej swojej modlitwie wypowiadam między innymi takie słowa:
Cytat: | (12) I odpuść nam nasze winy, jak i my odpuszczamy naszym winowajcom; E Mateusza 6. |
Sam wybaczam i proszę o wybaczenie moich grzechów.
Teraz moje pytanie do ciebie brzmi, czy ty również w swoich modlitwach wypowiadasz powyższe słowa?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
thewordwatcher
Administrator
Dołączył: 01 Kwi 2010
Posty: 2015
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 512 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Perth, Australia
|
Wysłany: Śro 13:00, 19 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
Proszę nie karmić trolla!
Niestety jawa sen uwielbia pisanie z sufitu, który jakoś nie funkcjonuje najlepiej i historia jego trollowania się powtarza.
Piszesz człowiecze swoje bzdurne opinie, nie oparte na nawet na jakimkolwiek wersecie biblijnym, ponieważ nie chce ci się nawet zajrzeć do Biblii, żeby cokolwiek udowodnić.
Jak na razie ponownie siejesz zamęt w za pomocą sofistyki czyli negowania bezdowodowego, na poziomie jakości kolesia z pijalni piwa przestawiasz swoje widzimisię, ponieważ inaczej tego nie można nazwać.
Ale można temu zapobiec!
Najpierw zacznę bzdury usuwać a jak nie pomoże...
Spójrz na posty innych. Warto je czytać.
Czy twoje posty są warte czytania!? Czy jest tam cokolwiek wartościowego? Można się czegoś nauczyć!?
W dyskusje na forum trzeba wkładać nieco wysiłku intelektualnego połączonego z pracowitością, albo... wyłącznie je czytać!
Nie przyszło ci nigdy na myśl, że mógłbyś zrobić coś dobrego dla innych!?
...............................................................................................
Z innej beczki... przypomniał mi się film Chrisa White, w którym omawia możliwość zafałszowania Biblii przez Iluminatów.
Podał on kilka ciekawych argumentów, których nie można łatwo odrzucić.
Biblia posiada na całym świecie 26 tysięcy fragmentów lub całych manuskryptów w wielu językach.
Aby cokolwiek sfałszować trzeba zrobić to w wielu tysiącach owych fragmentów na przestrzeni kilku tysięcy lat!
Dotyczy to oby Testamentów.
Jest to fizycznie niemożliwe.
Czy Iluminaci dali nam Biblię?
Ich działalność polega na sekretach i nieinformowaniu innych o ich zbrodniach.
Tymczasem Biblia ujawnia upadłe anioły, szatana, hybrydy, Nefilimów oraz ujawnia tajne stowarzyszenia wielbicieli Tammuza, Baala, słońca i składania dziecięcych ofiar tymże bóstwom. Dokładnie, jako to robią oni dzisiaj.
Czyli dzięki Biblii dokładnie wiemy kim oni są o dokąd zmierzają. Nie są w stanie nas zbytnio oszukiwać.
Czyli na pewno Biblia nie jest dziełem ani satanistów, ani Iluminatów.
https://www.youtube.com/watch?v=O3BOaeCBUys [EN]
Były próby skażenia, ale pomimo owych prób (Septuaginta) mamy nadal mnóstwo pożytecznych i prorockich zapowiedzi, zgodnych z Ewangeliami i z Objawieniem, które niezwykle wyraźnie ukazują nam Boży plan zbawienia ludzkości.
Mateusz w wystarczający sposób udowodnił nam, że Chrystus był zapowiedzianym przez proroków Mesjaszem.
Z kolei Watykan nie fałszował Biblii ze znanych nam juz przyczyn, ale wiedząc, ze czytanie słów Prawdy z Biblii zagraża jego istnieniu, dlatego najpierw ją przetłumaczono na łacinę, aby nikt nie zrozumiał, a potem pod karą śmierci i tortur zakazano posiadanie i czytanie Biblii.
Czy rzekome oszustwa Mateusza, Marka czy innych spowodowały zakaz czytania tychże!?
Oczywiście że nie. Pomimo skażenia Biblii Pawłem i Łukaszem Biblia jest nadal jedynym narzędziem o niezwykłej skuteczności przeciwko wszelkiej maści satanistom.
Fałszywe nauki Pawła nie przeszkadzają większości Chrześcijan i Chrześcijanie nie grzeszą stosują wiele zaleceń Pawła.
Ponieważ Paweł MUSIAŁ podać wiele prawd, aby ogólną Prawdę nieco skazić.
Odnośnie tekstów biblijnych, są one najobfitsze z owych okresów historyczny oraz najdokładniej analizowane przez wrogów Boga i Biblii. Biblijni naukowcy i biblisci sprawdzili w ciągu ostatnich niemal 2000 lat każdy papirus czy nawet jego skrawek.
Biblia została do tej pory skutecznie obroniona i okazała się Prawdą - jedyną Prawdą na świecie.
Myślicie że Mariuszowi i Esterze się to w końcu uda!?
Wielu wrogów moich pisze, że ja usunąłem Pawła i Łukasza.
Absolutna nieprawda. Wystarczy zajrzeć w ten link, aby się p o tym przekonać.
[link widoczny dla zalogowanych]
Gdyby wszyscy Chrześcijanie stosowali się ścisłe do zaleceń Pawła, Chrześcijaństwo byłoby niemal doskonałe.
Dlatego Bóg pozwolił na Pawła i Łukasza a ja ich także nie usunąłem, ale dla tych, którzy kopią w Biblii dogłębnie ukazałem wiele fałszu i mis interpretacji Pawła i Łukasza. Wskazałem na pewne niebezpieczeństwa związane z poleganiem bardziej na słowach Pawła nić na słowach Boga i Jego Syna!
Wskazałem, że owce muszą słuchać Syna i podążać za Jego głosem a nie za kimkolwiek innym.
Sam według przepisów Pawła celebrowałem Pamiątkę i pierwsza jej celebracja była największym przełomem w moim życiu.
Czy to oznacza, że ujawnienie Pawła i Łukasza to był błąd?
Oczywiście że nie, ponieważ znając ten temat widzimy, że większość przywódców religijnych z Watykanem na czele, zamiast Chrystusa cytuje Pawła i to właśnie jest przyczyną takich olbrzymich rozłamów w religiach chrześcijańskich..
Najbardziej zdumiewające jest to, ze przywódcy religijni - nie wszyscy są chwastami - rozkrzewili Ewangelię, lekko zafałszowaną ale w ten sposób, pomimo wielu różnic doktrynalnych, z powodu Pawła i Łukasza, miliony ludzi poznało Isusa Chrystusa.
Czyli Bóg był w stanie zło obrócić w dobro.
Takie zaciekłe ataki na Biblię, jakie widzimy na całym świecie, to prosty dowód na jedno.
Pomimo Pawła i Łukasza Biblia mówi nam absolutną Prawdę i świat szatana, nienawidzący Boga także nienawidzi Biblii i stara się za wszelką cenę ją podważyć, zafałszować czy zakazać.
Już to się dzieje i w wielu krajach za cytowanie z Biblii wielu naszych braci nawet dostało się do więzień.
..........................................................................................
Uaktualnienie...
jawa sen zdołał jeszcze 3 krotnie zaśmiecić ten temat - gość wali bez miłosci chrześcijańskiej do kogokolwiek, wręcz na chama - posty zostały sunięte a delikwent odczeka sobie ze 2 tygodnie aż oprzytomnieje nieco i zrozumie, że nie pisze na temat i marnuje wielu z nas cenny czas.
Przykro mi, ale zrobiłem to z... miłości do czytelników!
Ostrzegałem - w odpowiedzi była totalna i brutalna ignorancja w stosunku do nas wszystkich.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez thewordwatcher dnia Śro 17:08, 19 Mar 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Cyryl
Dołączył: 05 Paź 2010
Posty: 479
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 157 razy Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Śro 21:29, 19 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
Moim zdaniem, najlepiej buduje wiarę w Isusa Chrystusa, wypełnianie jego słów, jakie dał on w ewangeliach a zwłaszcza w Ewangelii Mateusza.
Cytat: | Czy to tak trudno zrozumieć…, że świat bez przebaczania zmierza ku samozagładzie? |
I tutaj Waldku pokazałeś sedno Bożego planu. Czyli ocalić świat.
Każdy z nas uczy się wielu rzeczy w tym uczy się przebaczać a co za tym idzie panować nad swoimi emocjami.
Przecież Kain zamordował swego brata Abla, ponieważ nie potrafił zapanować nad swoimi emocjami. A przecież wcześniej przed tym mordem a po odrzuceniu jego ofiary przez Boga, sam Stworzyciel dał mu mądra radę aby panował nad swoimi emocjami, grzechem.
Ewangelia Mateusza uczy nas wypełniać prawo Boga. I dlatego stosowanie, i uporczywe staranie się stosować zawartych w niej nauk Isusa, będzie sprawiało, że coraz bardziej będziemy wzmacniali naszą wiarę i wytrwałość w Isusa Chrystusa.
A te dwie cechy przecież, w Apokalipsie wymianę są jako te które zapewnią zbawienie w trudny czas.
Sam wypełniając te nauki z Mateusza, zauważam jak mocno i pozytywnie się zmieniam. I do tego zachęcam wszystkich niedowiarków.
Pomyślcie, dla większości wyciśniecie 150 kg na ławeczce, wydaje się niemożliwe. Jednak jeśli zaczniemy słuchać i wypełniać wskazówki trenera, człowieka który podnosi większe ciężary to sami zauważymy, że potrafimy dźwigać znacznie więcej nawet te 150 kg.
Na tym polega sprawdzanie prawdziwości ewangelii Marka i Mateusza. Sam Isus mówił zresztą, że słuchanie i wypełnianie jego słów jest budowanie domu na skale (czyli budowanie w sobie wiary i wytrwałości).
Mariusz w temacie Teocentryzmu, mówił aby samemu najlepiej zrobić dowody w postaci zdjęć aby się przekonać ku tej teorii i stwierdzić oraz upewnić wobec jej prawdziwości.
Mariusz i estera powinni sobie wziąć własne rady do serca i spróbować wypełnić nauki Isusa zawarte w ewangeliach Mateusza i Marka. Tylko wypełnianie tych nauk buduje w każdym człowieku wiarę i zaufanie do Syna Bożego i do Ojca.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|