Forum www.zbawieniecom.fora.pl Strona Główna www.zbawieniecom.fora.pl
Jana 17:17 "Uświęć ich w prawdzie. Słowo Twoje jest prawdą."
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Szabat
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.zbawieniecom.fora.pl Strona Główna -> Rozważania biblijne
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Waldek S
Gość






PostWysłany: Czw 13:55, 02 Sty 2014    Temat postu:

Ten cytat ma świadczyć o tym, że należy oddzielić szabat od przymierza???
Czy rozumiesz, o co ja się pytałem?
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Czw 14:21, 02 Sty 2014    Temat postu:

Waldku S
dzięki tobie wyszło jakim to kiepskim uczonym w piśmie jestem, masz rację, udowodniłeś mi, że moja wiedza biblijna jest na niskim poziomie przy twojej. JA NIE ZNAM TAKIEGO FRAGMENTU, KTÓRY BY ODDZIELAŁ DEKALOG OD PRZYMIERZA, przepraszam.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
zipek




Dołączył: 24 Mar 2013
Posty: 116
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 37 razy
Ostrzeżeń: 0/2

PostWysłany: Czw 14:43, 02 Sty 2014    Temat postu:

Jeśli komuś się wydaje, że zna Biblię bardzo dobrze, to proszę zwrócić uwagę na to, że szatan zna ją o wiele, wiele lepiej i ma dużo większe zrozumienie jej treści, co wcale nie czyni go wartościowym w oczach Boga. Wartościowi w oczach Boga są natomiast Ci, którzy potrafią miłować i zwracać się życzliwie do bliźnich (a nawet nieprzyjaciół!).
Cytat:
„Słyszeliście, że powiedziano: Będziesz miłował bliźniego swego, a będziesz miał w nienawiści
nieprzyjaciela swego.
A Ja wam powiadam: Miłujcie nieprzyjaciół waszych i módlcie się za tych, którzy was prześladują.
Abyście byli synami Ojca waszego, który jest w niebie, bo słońce jego wschodzi nad złymi i
dobrymi i deszcz pada na sprawiedliwych i niesprawiedliwych.
Bo jeślibyście miłowali tylko tych, którzy was miłują, jakąż macie zapłatę? Czyż i celnicy tego nie
czynią?
A jeślibyście pozdrawiali tylko braci waszych, cóż osobliwego czynicie? Czyż i poganie tego nie
czynią?
Bądźcie wy tedy doskonali, jak Ojciec wasz, który jest w niebie doskonały jest.” Mat 5:43


Post został pochwalony 1 raz

Ostatnio zmieniony przez zipek dnia Czw 14:43, 02 Sty 2014, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
thewordwatcher
Administrator



Dołączył: 01 Kwi 2010
Posty: 2015
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 512 razy
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Perth, Australia

PostWysłany: Czw 15:14, 02 Sty 2014    Temat postu:

Kochani... troszeczkę więcej szacunku dla siebie!

My się po prostu w wielu rzeczach nie rozumiemy i... nie jesteśmy temu winni.

Nie każdy człowiek jest w stanie jasno i wyraźnie się wysłowić. Hmmm raczej odwrotnie... niewielu potrafi zrozumiale się wysławiać.

To jest OLBRZYMI problem większości ludzi. Dlatego jedne podręczniki czy instrukcje obsługi czyta się wręcz bajecznie, a inne... ktoś nam musi pokazać, ponieważ piszący instrukcję nie był w stanie wytłumaczyć tego w sposób prosty, jasny i zrozumiały.

Czyli tutaj mamy identyczną sytuację i nie myślę, że chodzi o złą wolę z jakiekolwiek strony.

Kiedyś też byłem porywczy i na wszystkich gromy ciskałem. Aż żona mi uwagę zwróciła i... dotarło do mnie.

Do jednego pracownika zwróciłem się kiedyś w taki sposób. Wziąłem od niego papier ścierny i w 1 minutę pokazałem mu, jak to ma być zrobione.

Potem podsumowałem to, że jeżeli ja to zrobiłem w minutę to każdy tak potrafi. A żona mi powiedziała że nie każdy i na tym polega problem.

Czyli wielu rozumie ale nie jest w stanie tego przekazać innym. Drugich to irytuje. Ale niestety tacy jesteśmy i niewiele można w tej kwestii zmienić.

Jedyne co możemy zrobić, to opanowawszy się dociekać o co danej osobie chodzi i nie podejrzewać jej o drastycznie złe zamiary.

Czyli... pracujmy nieco nad sobą. Jedni,aby zrozumieć pisać, inni, aby z łagodnością podchodzić do nieporozumień. Nie jesteśmy doskonali i dlatego wszyscy błądzimy i to dosyć często. Embarassed

W Przymierzem i Prawem to jest tak. Tzn, ja to tak rozumiem.

Przymierze to jest umowa pomiędzy Bogiem a człowiekiem. czyli Bóg umówił się z Izraelitami, że jeżeli oni będą przestrzegać Prawa, to On im będzie błogosławił tak, jak jeszcze świat tego nie widział. I za króla Salomona Izraelici na srebro nie zwracali uwagi. Liczyło się tylko złoto.

A podczas pobytu na pustyni nie tylko im nie brakowało jedzenia, ale szaty się na nich nie niszczyły i buty nie darły.

Warunkiem było przestrzegania Prawa, które miało dwa aspekty, cywilne i rytualne. W prawo rytualne czy też ceremonialne wchodził sabat. przykazania to była esencja Prawa i do owej esencji dochodziło jedno prawo ceremonialne - sabat.

Z czasem Bóg miał dosyć ich sabatów i powiedział: "Zbrzydły mi wasze sabaty i święta."

Powiedział im to dlatego, ponieważ Izraelici stosowali jedynie prawa ceremonialne z sabatem włącznie a odnośnie postępowania stali się gorsi niż Kananejczycy przed nimi.

Najwyraźniej Bóg wolałby, aby było odwrotnie. Po 23 latach ostrzegania Izrael dostał się za swoje zbrodnie do niewoli babilońskiej - umowa z Bogiem wygasła.

czyli Przymierze przestało obowiązywać i ani Izrael ani Bóg nie mieli wobec siebie żadnych zobowiązań.

Kiedy pojawił się Chrystus, powstało Nowe Przymierze czyli nowa umowa. Wy zachowujecie prawo, a ja dam wam za to życie wieczne. O ceremonialnej części Prawa Isus nie wspomniał. Z sabatem włącznie. Najwyraźniej przyjdzie na to czas w Królestwie Bożym.

Ogólnie Isus nam uprościł Prawo mówiąc miłuj Boga i bliźniego. Na dodatek dodał potrzebę wielbienia Boga w duchu i prawdzie. Czyli każdy osobiście do Boga w swoim sumieniu - nic na pokaz. "Jak modlisz się, zamknij drzwi od komory."

No i doszło najważniejsze przykazanie. Ktokolwiek ukłoni się Bestii czyli szatanowi, na zawsze śmierć w jeziorze ognistym.

Czyli w tym świetle wygląda wszystko jasno.

Z tej perspektywy zadajmy sobie pytanie: a co z sabatem?

Rób jak ci sumienie nakazuje i nie rób niczego na pokaz. Zamknij się komorze i w pokorze obcuj ze swoim Bogiem.

Ponieważ nie ma hierarchii, nie mój biznes, kto z was obchodzi sabat i nie wasz biznes, czy ja go celebruję.

Podobnie jest z jedzeniem wieprzowiny czy... żab czy wiele innych spraw.

Jeżeli ktoś wyraźnie grzeszy, trzeba go czy ją po bratersku upomnieć, ale i to jedynie w przypadkach jaskrawego łamania Prawa, jak morderstwo, cudzołóstwo czy bałwochwalstwo.

Dlatego trzymamy się raczej od katolików z daleka, aby nie dać się uwikłać w ich bałwochwalstwo.

Czyli warto jest omawiać te tematy, zachęcać się nawzajem do uważnego czytania Biblii ale... nie wolno nam wykraczać poza ramy osobistych decyzji.

Jedna matka tak wychowuje dzieci a druga inaczej. Jeżeli nie ma jaskrawego łamania Prawa, nie nasz interes.


Post został pochwalony 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Waldek S
Gość






PostWysłany: Czw 16:58, 02 Sty 2014    Temat postu:

@Monika33T
Ja też takiego wersetu nie znam, może gdzieś w Biblii jest, w co wątpię ponieważ jest to sprawa dosyć prosta i logiczna.
Zobacz, jest Pan Bóg i są ludzie, żeby uregulować stosunki wzajemne (między Bogiem a ludźmi) Stworzyciel ustanowił przymierze, dał prawo dla ludzi i Sam zobowiązał się do tego, że każdemu kto będzie przestrzegał Jego prawa da życie wieczne. Przymierze i Prawo Boże (wśród praw jest szabat) jest całością. Tego nie da się rozłączyć.
Stwórca dał nie tylko dziesięć przykazań do przestrzegania, dał ich znacznie więcej co chciałem ci pokazać na przykładzie wersu z „pożarem i stogiem”.
Również w tym prawie było zawarte czczenie szabatu.
Żeby prawidłowo czcić szabat w tym przymierzu, należało spełnić warunki jakie został postawione przez Pana Boga.
Między innymi należało składać ofiarę całopalną w Świątyni Jerozolimskiej.
Przymierze z Bogiem na takich zasadach zawarł naród Izraela pod przewodnictwem Mojżesza. Dał im Pan Bóg prawo i obiecał błogosławieństwa w zamian za przestrzeganie tegoż prawa – TO JEST STARE PRZYMIERZ.
Takie przymierze obowiązywało do ukrzyżowania Chrystusa, poprzez ukrzyżowanie zostało ZERWANE/ODRZUCONE STARE PRZYMIERZE.
Natomiast w miejsce starego przymierza – CHRYSTUS ZAWARŁ NOWE PRZYMIERZE Z KAŻDYM CZŁOWIEKIEM NA ZIEMI – który tylko zechce uwierzyć i przestrzegać prawa KTÓRE DAŁ NAM MESJASZ.
Dlatego praw nas obowiązujących należy szukać w wypowiedziach Chrystusa.
To Chrystus zawarł z nami przymierz, i musimy słuchać tylko Jego.
Czy znasz wypowiedzi Mesjasza mówiące, żeby obchodzić szabat?
Ja takich wersetów nie znam, jeżeli byłoby to takie ważne to byłoby powiedziane, tak jak to jest zrobione w starym przymierzu.
Teraz - jeżeli się zastanowić, nie wiemy czy obchodzić szabat, nie wiemy jak go obchodzić, a myślę, że jest to bardzo ważna spraw w jaki sposób obchodzić szabat – i okazuje się, że są ludzie którzy nakazują nam obchodzeni szabatu.
Moim zdaniem, Pan Bóg sam zrezygnował (z litości nad nami) z tego, żebyśmy obchodzili szabat, ponieważ byśmy go bezcześcili. Czym kończyło się bezczeszczenie szabatu można poczytać w Starym Testamencie.
Kto miałby pilnować prawidłowego, przestrzegania szabatu na przestrzeni 2000 lat?
Ilu z nas, przez szabat poszłoby na zatracenie, w ciągu 2000 lat?
Dlatego moim zdanie, trzeba Panu Bogu dziękować, że nas uwolnił w tych trudnych czasach od szabatu, a nie prosić o szabat.
Jeżeli chcesz poświęcić jeden dzień z tygodnia dla Pana Boga, to proszę bardzo, nikt ci słowa nie powie. Tylko nazywanie tego dnia szabatem, jest mim zdanie wielkim nadużyciem, jeżeli nie wierzysz to poczytaj jak szabat obchodzili Izraelici a jak ty to robisz.
Czy można przyrównywać malarstwo Matejki do malarstwa Nikifora?
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Waldek S
Gość






PostWysłany: Czw 17:20, 02 Sty 2014    Temat postu:

@zipek
Cytat:
Jeśli komuś się wydaje, że zna Biblię bardzo dobrze, to proszę zwrócić uwagę na to, że szatan zna ją o wiele, wiele lepiej i ma dużo większe zrozumienie jej treści

Nie sądzę, żeby diabeł był takim dobrym znawcą Biblii, ponieważ, żeby poznać Słowo Boga to trzeba mieć Ducha Bożego.
Chyba nie powiesz mi, że diabeł ma Ducha Bożego?
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
zipek




Dołączył: 24 Mar 2013
Posty: 116
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 37 razy
Ostrzeżeń: 0/2

PostWysłany: Czw 18:05, 02 Sty 2014    Temat postu:

Takie mam na to argumenty:
1. Szatan jest niesamowicie mądry i inteligenty co zapisane zostało w Ez 28.
2. Na podstawie ludzi egzorcyzmowanych można wnioskować, że skoro potrafi wkładać do głowy ludziom różne myśli, to zna też treść owych myśli. Jeśli zatem są ludzie którzy rozumieją Pismo, to nawet gdyby sam nie rozumiał, to wykorzystał by ich myśli.
3. Wiedział, że narodzi się Zbawiciel i historia pokazuje, że specjalnie wprowadził już zamieszanie tworząc w pogaństwie i różnych innych religiach wielu „zbawicieli”.
4. Zna Pismo i na dodatek wie ile może wprowadzić wykrzywień w tym Piśmie, żeby olbrzymie rzesze ludzi dali się zwieść. To jest naprawdę nie lada sztuka.

Oczywiście szatan (pewnie za sprawą wszechmocnego Boga) nie zrozumiał że śmierć Zbawiciela to jego porażka jak i to, że zostanie zniszczony, choć pewnie myśli, że poradzi sobie i to on pokona Chrystusa.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Waldek S
Gość






PostWysłany: Czw 18:36, 02 Sty 2014    Temat postu:

Możesz przytoczyć werset z Ezechiela 28 o którym mówisz?
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
zipek




Dołączył: 24 Mar 2013
Posty: 116
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 37 razy
Ostrzeżeń: 0/2

PostWysłany: Czw 18:47, 02 Sty 2014    Temat postu:

"..Ty, który byłeś odbiciem doskonałości, pełnym mądrości i skończonego piękna.." Ez 28:12

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Waldek S
Gość






PostWysłany: Czw 19:06, 02 Sty 2014    Temat postu:

Ja na twój wers ma też wers z tego samego rozdziału 28.
Cytat:
(3) Czy jesteś mądrzejszy niż Daniel? Czyż nie mędrcy napełnili ciebie swoją wiedzą?

Diabeł nie był mądrzejszy od Daniela, wiedzę jak posiadł ma od ludzkich mędrców.
Słowa Bożego prawdopodobnie nie może rozumieć, wszystko co wie o Słowie Bożym to dowiaduję się tylko od takich jak my. Co podsłucha co gdzieś przeczyta i to jest wszystko.
Dlatego Biblia jest w taki sposób napisana, żeby nie od razu wszystko dogłębnie poznać, tylko etapami.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Czw 19:39, 02 Sty 2014    Temat postu:

Waldku
Jak ja się teraz cieszę, że nie jestem tak mądra w Piśmie jak ty . Możesz być przecież na celowniku u szatana i demonów z takim poznaniem Biblii jak u ciebie! One musza krążyć wokół ciebie non stop, by nic nie przegapić... Może stąd u ciebie takie negatywne emocje...Teraz rozumiem. No można śmiało powiedzieć, że ja im latam koło nosa z moją wiedząSmile

* To taki mały żarcik na rozładowanie napięcia, jakie narosło między nami;)


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Czw 21:23, 02 Sty 2014, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
zipek




Dołączył: 24 Mar 2013
Posty: 116
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 37 razy
Ostrzeżeń: 0/2

PostWysłany: Czw 19:39, 02 Sty 2014    Temat postu:

Już widzę, że korzystamy z innego przekładu Biblii Smile
Mesjańska:
Cytat:
„Rzeczywiście jesteś mędrszy niż Daniel, żadna tajemnica nie jest przed tobą zakryta” Ez 28:3

Tysiąclecia:
Cytat:
„Oto jesteś mędrszy od Danela, żadna tajemnica nie jest ukryta przed tobą” Ez 28:3

A nawet gdyby było tam pytanie, to pełny fragment:
Cytat:
„a wszak jesteś tylko człowiekiem, a nie Bogiem, i za zamysły Boże uważałeś swoje zamysły - Rzeczywiście jesteś mędrszy niż Daniel, żadna tajemnica nie jest przed tobą zakryta” Ez 28:2

W sumie też zawsze miałem problem z tym, żeby w tym rozdziale znaleźć moment przejścia na opis szatana z opisu księcia Tyru.
Nawet logika podpowiada, że doskonały cherub z sześcioma tysiącami lat doświadczenia ma olbrzymią wiedzę i duże zrozumienie. Ponadto jest najlepszym kłamcą we wszechświecie co jak wiemy wymaga mądrości i intelektu, żeby tworzyć takie doskonałe kłamstwa, które to zwodzą mieszkańców ziemi.
Nie jestem adwokatem diabła Smile
Chciałem po prostu zawrócić uwagę na to, że my mamy jak uczył nasz Zbawiciel się uniżać, a nie próbować stawiać siebie wyżej np. poprzez większą wiedzę. Oprócz tego przykazanie miłości do Boga i bliźniego jest podkreślone w Biblii jak i jest wpisane w nas samych i to jest najbardziej wartościowe. Tak więc lepsze rozumienie Pisma nie stawia nas wyżej w oczach Boga (jako przykład szatan, który pomimo swojej wiedzy i zrozumienia jest już na samym dnie).

Życzę nam wszystkim dużo życzliwości i wzajemnej pomocy w dalszej nauce Biblii Wink
Gramy w jednej drużynie.

Z Bogiem


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez zipek dnia Czw 19:42, 02 Sty 2014, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Waldek S
Gość






PostWysłany: Czw 20:25, 02 Sty 2014    Temat postu:

Monika.
Cytat:
Ty musisz być na celowniku u szatana i demonów z takim poznaniem Biblii jak u ciebie! musza krażyć wokół ciebie non stop, by nic nie przegapić. Może stad u ciebie takie negatywne emocje...

Niema obawy, kto spełnia wolę Boga ten ma również ochronę od Pana Boga.
Co do moich emocji, to emocje u mnie wywołują wszelkiego rodzaju kłamcy, obłudnicy, ludzie nie szczerzy, nienawidzę kłamstwa i kłamców.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Czw 23:32, 02 Sty 2014    Temat postu:

a powinieneś nienawidzić tylko ich czynów... a ludzi kochać
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Damian




Dołączył: 24 Lut 2013
Posty: 212
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 49 razy
Ostrzeżeń: 0/2

PostWysłany: Pią 1:05, 03 Sty 2014    Temat postu:

Cytat:
thewordwatcher: Podałem to ogólnie z oczywistych powodów. Natura ludzka jest taka, że każdy chce sobie zrobić dobre imię - zwłaszcza na pokaz.
Tymczasem Chrystus nauczał nas, abyśmy robili wszystko pokazując to tylko i wyłącznie Ojcu, czyli w ukryciu zbierali złoto do skarbca w Niebie.
Właśnie sabat jest jednym z takich elementów, który może służyć jako publiczne ukazanie naszej MOCNEJ WIARY dla innych


Zgadzam się. Nigdy mi nie chodziło o to aby z dnia Sabatu zrobić ceremonię a tym bardziej aby to robić na pokaz.

Cytat:
thewordwatcher: Adwentyści to ściśle nadzorowana religia przez szatana, jak większość innych. Jedynie wierni są owieczkami najczęściej nieświadomymi co dzieje się poza kurtyną. Ostatnio współpraca z Watykanem jest ewidentna, jeżeli ktoś to obserwuje. Nawet prof. Veith to otwarcie krytykuje.

Czy szatan dąży do wprowadzania sabatu? Chce Bogu sprawić dobrą niespodziankę?


Podszedłbym ostrożnie do wniosków w oparciu o ocenę tego co robią z Sabatem Adwentyści. Nie znam szczegółów ale to co robią być może jest ZŁE.
Zgadzam się, że to kolejne kierowane przez Szatana wyznanie.
Jednak to, że załóżmy Adwentystami kieruje szatan ... i oni tam coś z tym Sabatem robią ... wcale nie musi oznaczać, że Sabat trzeba koniecznie odrzucić ... liczy się to CO i JAK robią i dobra analiza tego ...

Te wyznania protestanckie nie mają ogromu kłamstw ... mają dużo prawdy i różne domieszki kłamstwa ... Pewnie na tyle, ile ich "ojciec" uznaje za słuszne, aby wybrani w doły wpadli jeśli się będą tego trzymali w 100% ...

Za najgłupszych szatan ma moim zdaniem katolików i Żydów (Judaizm). Tam sieje najwięcej zakłamania i łamie najwięcej Prawa.
Dla takich, co otwierają oczy ... ma szereg kolejnych OPCJI ... i tak osoby czujące potrzebę przynależności do jakiejś organizacji religijnej wpadają do kolejnego więzienia szatańskiego.
Różne wyznania szatan różnie omamia i okłamuje w różny sposób. Trochę nad tym myślałem już.

Pewne jest jedno ... jest ZNACZNIE ostrożniejszy tam niż np. w KRK. Jest subtelniejszy, bardziej przebiegły.

--------------------------------------------------------------------------------------------
WTRĄCENIE, ale uważam za ważne:

Wielka nierządnica ma córki, prawda ... ? Bo jest MATKĄ wszetecznic ...
Nierząd to bezprawie ... odwoływanie Prawa, tuszowanie bezprawia ...

Pasuje do tego Paweł? Pasuje.

CO BYŁO PIERWSZE? ... Matka ... Wielka Nierządnica ... Z NIEJ wyszły córki ...
Odłamy protestanckie, takie czy inne wyznania skąd wyszły? Od Matki ... matka wydała owoce ...

Zgadza się to co mówi nam Zbawiciel w Objawieniu ... ? Moim zdaniem IDEALNIE.
I Paweł do tego pasuje jak NIC innego bo te wszystkie córki co łączy wspólnie? ... Paweł.
A co Paweł robi? Sieje zgorszenie ... manipulancko wprowadza odstępstwa ... od Prawa ... czyli szerzey NIERZĄD ...

Dalej ...
Sama matka (Wielka Nierządnica) z kolei siedzi głęboko korzeniami w Egipcie ... w kulcie solarnym.
Jeśli MY jesteśmy rozproszonym Izraelem lub Judą ... to siedzimy w Egipcie i Babilonie ...

Niedawno to do mnie doszło.

--------------------------------------------------------------------------------------------

Cytat:
thewordwatcher: My się po prostu w wielu rzeczach nie rozumiemy i... nie jesteśmy temu winni.
Nie każdy człowiek jest w stanie jasno i wyraźnie się wysłowić. Hmmm raczej odwrotnie... niewielu potrafi zrozumiale się wysławiać.


Zgadza się. Ja z założenia wychodzę, że jeśli ktoś źle zrozumiał to jest to moja wina. Piszę to często. Wyjaśniam i staram się.
Z każdym postem, na podstawie wniosków i nieporozumień - staram się być precyzyjniejszy i lepiej budować zdania.
Przepraszam jeśli czasami jestem źle rozumiany, ale zawsze dopowiadam i wyjaśniam.


Cytat:
thewordwatcher: Z czasem Bóg miał dosyć ich sabatów i powiedział: "Zbrzydły mi wasze sabaty i święta."
Powiedział im to dlatego, ponieważ Izraelici stosowali jedynie prawa ceremonialne z sabatem włącznie a odnośnie postępowania stali się gorsi niż Kananejczycy przed nimi.


Tak. Ale czy wniosek z tego jest tylko jeden niepodwarzalny, taki, że Bóg ODWOŁAŁ Sabat ... czy jedynie zbrzydło mu już zupełnie TO, co robili z tym związani przymierzem Izraelici.
To jest trochę tak ... pragniemy nauczyć innego człowieka czegoś ... (nieważne czego). Po wielu wysiłkach, podejściach do wyjaśnień, ćwiczeniach, treningach itd ... ktoś NIE CHWYTA tematu ... możemy się zniechęcić i powiedzieć - "wiesz co ... ok dajmy temu spokój" ... czy to znaczy, że całkiem wyrzuciliśmy temat do kosza, czy jedynie poddaliśmy się w danym temacie z tym konkretnym człowiekiem? Smile

Ja wiem, że przykład bardzo ludzki ... ale my jesteśmy stworzeni na obraz i podobieństwo Boga ... za żadko chyba szukamy w SOBIE Bożej LOGIKI ...
Ja mam dziecko ... małe. Wiecie jaką Boską logikę widzę w prowadzeniu małego dziecka od startu życia? To jest jak stworzenie ludzi przez Boga, danie prawa, przestępowanie prawa przez tych ludzi ... wszelkie wyjaśnienia jakie Bóg dał człowiekowi i jak mu błogosławił i obsypał go dobrami ... też jest w relacji rodzica i dziecka ... miłość, miłosierdzie, wybaczenie jak dzieciak robi coś ŹLE ... GNIEW również się pojawia jak dzieciak rozumnie przestępuje ustalenia i śmieje ci się w twarz ... czasami tzreba też SKARCIĆ dziecko ... dla jego dobra ...

Ja w wychowaniu dziecka od początku życia ... widzę całą drogę jaką Bóg odbywa ... z NAMI ... od naszego stworzenia!

To jest Boski porządek, logika ... mądrość i PODOBIEŃSTWO ... Zastanawialiście się kiedyś nad tym? Jak blisko Boska logika i mądrość jest w nas?

Cytat:
thewordwatcher: Z tej perspektywy zadajmy sobie pytanie: a co z sabatem?
Rób jak ci sumienie nakazuje i nie rób niczego na pokaz. Zamknij się komorze i w pokorze obcuj ze swoim Bogiem.
Ponieważ nie ma hierarchii, nie mój biznes, kto z was obchodzi sabat i nie wasz biznes, czy ja go celebruję.
Podobnie jest z jedzeniem wieprzowiny czy... żab czy wiele innych spraw.... Jedna matka tak wychowuje dzieci a druga inaczej. Jeżeli nie ma jaskrawego łamania Prawa, nie nasz interes.


Dokładnie. Z tym się zgodziliśmy. Wiele postów temu napisałem, że uważam argumenty obu stron za kompletne i po co dalej drażyć temat?
Chciałem się jedynie podzielić własnym zdaniem, moim punktem widzenia, moimi argumentami ... Zostawić ślad dla innych, którzy mają podobne dylematy.
Taka osoba przeczyta, zapozna się, jej sumienie zważy sprawę, sprawdzi umysłem i zrobi jak jej serce podpowie.

======================================================================================================================
@Waldek S

W kwestii niezrozumienia.
Nie zrozumiałeś moich założeń, z których wyszedłem i które były podłożem do argumentacji.
Nie zrozumiałeś tego co pisałem o przymierzu.

Przymierza są i były różne. Do tego trzeba podchodzić wielowątkowo i wielopoziomowo.
Na bazie jednego przymierza, w części mogło być inne przymierze.
Nie uważam już konieczności toczenia tu z Tobą sporów, zwłaszcza nie na takim poziomie jak piszesz.
Nie rozumiesz - w porządku. Nikt Ci szabatu nie narzuca.

Trudno mi jest z Tobą prowadzić tu polemikę ... dlatego w temacie, który ponownie proponuję nie zaśmiecać odniosę się wyłącznie do merytorycznych kwestii, a pozostałe w dziale "Wentyl Bezpieczeństwa", gdzie jest miejsce na wyjaśnienia poza tematami.

Cytat:
Waldek S: Jeżeli nie wiesz, to informuję, że tak zwane dziesięć przykazań z Księgi Wyjścia 20. również należą do przymierza.


Tak. I to nas właśnie różni ... Na bazie TEGO przymierza, były zawierane RÓŻNE inne ... w różnych okresach. Dlatego pisałem wielowątkowo i wielopoziomowo trzeba to analizować.
Jednak TO przymierze jest szczególne, prawda? JEDYNE w swoim rodzaju ... Dlatego mam problem z Szabatem. Ja rozdzielam część starego przymierza (w którym się w pełni zgadzam, że już nie obowiązuje), a gdzie Sabat był jego CZĘŚCIĄ ... bo uważam, że Sabat wciąż jest również CZĘŚCIĄ przymierza, którego się znieść nie da ... (Dekalogu).

Ot cała różnica w naszych poglądach ... MOGĘ się mylić ... pisałem co czuję i jak rozumiem.
To nie jest sprawa życia i śmierci ... nie rozumiem Twojej zapalczywości więc w tym temacie Waldku.


Cytat:
Waldek S: Jeżeli chcesz poświęcić jeden dzień z tygodnia dla Pana Boga, to proszę bardzo, nikt ci słowa nie powie. Tylko nazywanie tego dnia szabatem, jest mim zdanie wielkim nadużyciem, jeżeli nie wierzysz to poczytaj jak szabat obchodzili Izraelici a jak ty to robisz.


Zgadzam się W PEŁNI. Dlatego pisałem już kilka razy, że słowo Sabat MI TU NIE PASUJE (za bardzo przywodzi wszystko co z tym związane z części przymierza, która wygasła) ... bo to nie Sabat ... to siódmy dzień odpoczynku ... nie wiem jak to nazwać ...
W dodatku dociekam JAK by to miało TERAZ wyglądać aby też było zgodne z Dekalogiem Mojżeszowym.

UWAGA dla wszystkich:

Ale niech ja to dobrze zrozumiem ... i tu piszę do wszystkich ...
Czy uważacie, że CAŁY DEKALOG jest już nieważny ... a to co jakby NA NOWO ... jako NOWY Dekalog JEST ważne zostało powtórzone przez Zbawiciela i TYLKO w TEJ jedynej części jest obowiązujące tak jakby NOWY DEKALOG nowego przymierza? Czy dobrze to rozumiem?

Isus powtórzył praktycznie wszystko (oprócz szabatu) + dał nowe wyjaśnienia itd ... Czy mam to rozumieć jak ODNOWIENIE Dekalogu? ... przy czym CAŁY stary Dekalog dany Mojżeszowi wygasł?

======================================================================================================================
@Waldek S

Cytat:
Waldek S: Diabeł nie był mądrzejszy od Daniela, wiedzę jak posiadł ma od ludzkich mędrców.
Słowa Bożego prawdopodobnie nie może rozumieć, wszystko co wie o Słowie Bożym to dowiaduję się tylko od takich jak my. Co podsłucha co gdzieś przeczyta i to jest wszystko.
Dlatego Biblia jest w taki sposób napisana, żeby nie od razu wszystko dogłębnie poznać, tylko etapami.


Naprawdę uważasz, że możemy jednoznacznie stwierdzić jak to z szatanem jest? Mnie np. pokora nie pozwala na wyciąganie takich wniosków ...
Ciekawa jest Twoja teoria na ten temat i chciałbym aby była prawdziwa ... ale mam też pewne obawy, że możesz się mylić ... To tak w skrócie.

A ja tez myślałem ... że to ludzie od upadłych wiele technologii dostali i dostają .... przez to dzieła ludzkich rąk, są niejako działami demonów ...

Cytat:
Waldek S: Chyba nie powiesz mi, że diabeł ma Ducha Bożego?


A czyje tchnienie on posiada? Sam się stworzył? Kto go stworzył? Czyż nie Ten, który stworzył WSZYSTKO?
Ducha Świętego to on na pewno nie ma ALE ...
Nie uważasz, że WSZYSTKO ma sens w Planei Bożym? Nawet szatan ... ? Znów nie chcę tu być źle zrozumiany ... chodzi mi o to, że uważam, że Bóg wiedział mimo wszystko, że część aniołów odstąpi od niego ... i że stanie się jak się stało ... i że ma to SENS ... i że na pewno sensu tego szatan nie rozumie a my dowiemy się u końcu dni jak przemówią grzmoty, których, które Jan słyszał i miał pisać a został powstrzymany ... Tam będą tajemnice, których szatan nie zna, coś co go kompletnie zaskoczy i zdruzgocze ...

Podkreślam też wiele razy aby nie było nieporozumień ... ja szukam, dociekam, konsultuję ... Ja nie sieję dogmatów i nie każę wierzyć w to co piszę, przyjmować tego zaraz itd ...
Myślę samodzielnie, odkrywam coś, dzielę się tym ... po to właśnie jest forum.

MOGĘ się MYLIĆ ... co też podkreślam. NICZEGO nikomu nie nakazuję ani nie zabraniam, nikogo nie obrażam bo brzydzę się takim traktowaniem ludzi.
Kocham ludzi. Wiele osób z mojej rodziny się dziwi ... ale obcy ludzie mają u mnie na wstępie zaufanie i domniemam, że są to bracia i siostry. Nie szukam w ludziach nasienia węża ... dopiero jak ktoś pokazuje swoje owoce ... dopiero zaczynam domniemać (po owocach ich poznacie), ale NIGDY nie ośmieliłbym się ponad wszelką wątpliwość, osądzić, że dana osoba jest chwastem ... bo może być tylko mocno splugawioną pszenicą ... rozumiesz mnie? ... i to ja tu oceniam i osądzam?

======================================================================================================================

Po raz kolejny ... wnioskuję o niezaśmiecanie tematu i pozostawienie tego co zostało już napisane. Są argumenty obu stron.
Kwestie poza merytoryką tematu omówimy z Waldkiem w dziale Wentyl bezbieczeństwa.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.zbawieniecom.fora.pl Strona Główna -> Rozważania biblijne Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8  Następny
Strona 6 z 8

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin