|
www.zbawieniecom.fora.pl Jana 17:17 "Uświęć ich w prawdzie. Słowo Twoje jest prawdą."
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pon 23:14, 16 Wrz 2013 Temat postu: Zrozumieć Biblię. |
|
|
Mimo swoich lat dopiero po raz pierwszy podejmuję próbę przeczytania całej Biblii starając się ją jak najlepiej zrozumieć.
Wcześniej były to tylko fragmenty, nigdy nie wystarczyło mi sił i motywacji, żeby dotrzeć do końca, za szybko się zniechęcałem.
Teraz wierzę, że mi się uda.
Wielu z Was pewnie teraz się uśmiechnie - czytacie i studiujecie Słowo Boże wiele lat i pewnie nie wszystko jeszcze jest dla Was w pełni zrozumiałe.
Ale może te momenty, których nie zrozumiem - albo nie będę pewny właściwej interpretacji - będą dla Was oczywiste i dzięki temu może komuś innemu pomoże to w odbiorze przekazu płynącego z Pisma Świętego.
Czytam Biblię Mesjańską.
Pierwszy fragment, którego nie rozumiem jest tu:
Cytat: | Rodzaju 4:
(15) I rzekł Pan do niego: Nie! Ktokolwiek by zabił Kaina, siedmiokrotną pomstę poniesie. Położył też Pan na Kainie znak, aby go nikt nie zabijał, kto go spotka.
...
(23) I rzekł Lamech do swych żon: Ado i Syllo, słuchajcie głosu mojego! Wy, żony Lamecha, nadstawcie ucha na słowo moje! Męża gotów jestem zabić, jeśli mnie zrani, a chłopca, jeśli mi zrobi siniec.
(24) Jeżeli Kain miał być pomszczony siedem razy, to Lamech siedemdziesiąt siedem razy. |
Czemu zabijając Kaina mamy ponieść siedmiokrotną pomstę, a zabijając Lamecha 77 krotną ? I o jakim znaku położonym na Kainie jest mowa ?
Czy chodzi o to, że Kain był złym człowiekiem ponieważ zabił swojego brata Abla, a Lamech był jeszcze gorszy bo miał 2 żony i chciał zabijać nawet dziecko za to, że zrobi mu siniec ?
Czy zabijając złego człowieka przyjmujemy na siebie zło, które jest w nim i musimy ponieść za to stosowną karę (pomstę) ?
Czy to znaczy, że jak spotkamy na swojej drodze złego człowieka to lepiej nie robić mu krzywdy bo obróci się to przeciwko nam ?
Co chciał nam Bóg przekazać w tych 2 cytatach z Biblii ?
Czy spotkaliście się z innymi podobnymi przekazami występującymi w innych miejscach Pisma Świętego ?
Zauważyłem też pewną niezgodność:
Cytat: | Rodzaju 4:
(18 ) A Henochowi urodził się Irad. Irad zaś zrodził Mechujaela, a Mechujael zrodził Metuszaela, a Metuszael zrodził Lamecha.
...
Rodzaju 5:
(21) Henoch żył sto sześćdziesiąt pięć lat i zrodził Metuszelacha.
(22) Po zrodzeniu Metuszelacha chodził Henoch z Bogiem dwieście lat i zrodził synów i córki.
(23) Henoch przeżył trzysta sześćdziesiąt pięć lat.
(24) Henoch chodził z Bogiem, a potem nie było go, gdyż zabrał go Bóg.
(25) Metuszelach żył sto sześćdziesiąt siedem lat i zrodził Lamecha. |
Z wersu 4-18 wynika, że ojcem Matuszelacha (który był później ojcem Lamecha) był Mechujael - pomiędzy Henochem a Matuszelachem jest 2 synów Henocha.
A z 5-21 wynika, że to Henoch był ojcem Matuszelacha.
Złe tłumaczenie, czy chodzi o coś innego ?
Zauważcie też zwrot "chodził z Bogiem" - ciekawe co to oznacza (w dalszej części jeszcze Noe chodził z Bogiem, może ktoś jeszcze ale nie mam takiej wiedzy) - nie wiem czy też z 5-24 wynika, że Bóg zabrał Henocha do siebie (chodzi o zabranie, czyli wniebowzięcie czy jest to może przenośnia i oznacza, że Henoch umarł) ? Stało się to już po 365 latach, w porównaniu do innych żyjących w tych czasach było to około 1/3 średniego wieku człowieka jak wynika z opisu w Biblii (aż do potopu po którym, albo w okolicach którego Bóg zmienia czas życia człowieka do 120 lat).
Cytat: | Rodzaju 6-3 I rzekł Pan: Nie będzie przebywał duch mój w człowieku na zawsze, gdyż jest on tylko ciałem. Będzie więc życie jego trwać sto dwadzieścia lat. |
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Pon 23:52, 16 Wrz 2013, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Arek
Dołączył: 25 Lut 2013
Posty: 53
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 19 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Gniezno
|
Wysłany: Wto 13:09, 17 Wrz 2013 Temat postu: |
|
|
Co do kwestii Kaina to jest tak: Kain wiedział, że to co zrobił było złe i bał się, że kiedy Bóg wygna go na tułaczkę, wymierzy mu sprawiedliwość (krew za krew) dlatego Kain bał się o swoje życie, Bóg obiecał mu, że nic mu się nie stanie - jako potwierdzenie wypowiedział słowa: "Nie! Ktokolwiek by zabił Kaina, siedmiokrotną pomstę poniesie" a wiemy, że Bóg jest prawdomówny i Kain też to wiedział wiec był tego pewny
Kwestia druga : Położył też Pan na Kainie znak, aby go nikt nie zabijał, kto go spotka. znak mógł być widzialny bądź nie, najważniejsze jednak jakie było jego zadanie - chronić życie Kaina
Kolejna sprawa: "chodził z Bogiem" już teraz nie pamiętam gdzie ale Henoch został nazwany przyjacielem Boga - "chodził z bogiem" to znaleźć łaskę u Boga (podobnie jak NOE) w przypadku Henocha jest to również przywilej poznania wielu tajemnic Bożych oraz proroctw - potop (więcej przeczytasz w księdze Henocha - w zakładce na zbawienie.com) potem został zabrany do nieba - dlatego nie ma wzmianki o śmierci Henocha.
co do reszty to muszę sprawdzić
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Wto 13:32, 17 Wrz 2013 Temat postu: |
|
|
"Jeżeli Kain miał być pomszczony siedem razy, to Lamech siedemdziesiąt siedem razy."
- Człowiek pierwszy raz wprowadza swoje własne prawo "prawo Zemsty" bardzo popularne dziś, mówiące o tym, że kara ma być odstraszająca i nieporównywalnie większa od straty. Por. prawo vendety. Kara ta jest zupełnie odmienna od Prawa Bożego które jest miłosierne i kara jeśli już musi być zastosowana może być tylko taka jak poniesiona szkoda. Działanie Zakonu powoduje ograniczenie rozprzestrzeniania się grzechu. Ludzkie prawo zemsty grzech rozprzestrzenia.
Henoch - ojciec Kain i Henoch - ojciec Jered to dwie różne osoby. Być może zbieżność imion.
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Wto 14:10, 17 Wrz 2013, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Czw 23:55, 26 Wrz 2013 Temat postu: |
|
|
Kolejne miejsce w Biblii, którego nie rozumiem. Chodzi o moment, w którym Mojżesz udaje się do faraona, żeby go zmusić do oswobodzenia Izraela.
Księga Wyjścia, Rozdział 4:
Cytat: | (22) I powiesz do faraona: Tak mówi Pan: Moim synem pierworodnym jest Izrael.
(23) Mówię do ciebie: Wypuść syna mojego, aby mi służył. Jeśli będziesz się wzbraniał od wypuszczenia go, Ja zabiję twego syna pierworodnego.
(24) W czasie drogi, na noclegu, natarł na niego Pan i chciał go zabić.
(25) Wtedy Sypora wzięła ostry kamień, odcięła napletek syna swego i dotknęła nim sromu Mojżesza, i rzekła: Jesteś mi oblubieńcem krwi.
(26) I zaniechał go. Wtedy ona rzekła: Oblubieńcem krwi przez obrzezanie. |
Czemu Pan natarł na Mojżesza i chciał go zabić ?
Przecież ustalił z nim co ma zrobić po przybyciu do faraona.
Czy chodziło o to, że Mojżesz wzbraniał się, żeby to zrobić mówiąc:
Cytat: | (10) A Mojżesz rzekł do Pana: Proszę, Panie, nie jestem ja mężem wymownym, nie byłem nim dawniej, nie jestem nim teraz, odkąd mówisz do sługi swego, jestem ciężkiej mowy i ciężkiego języka.
(11) I rzekł Pan do niego: Kto dał człowiekowi usta? Albo kto czyni go niemym albo głuchym, widzącym albo ślepym? Czyż nie Ja, Pan?
(12) Idź więc teraz, a Ja będę z twoimi ustami i pouczę cię, co masz mówić.
(13) Ale on rzekł: Proszę, Panie, poślij kogo innego!
(14) Wtedy rozgniewał się Pan na Mojżesza i rzekł: Czy nie ma Aarona, brata twego, Lewity? Wiem, że on umie mówić; a nawet jest już w drodze i idzie na spotkanie twoje, a gdy cię zobaczy, uraduje się w sercu swoim.
(15) Ty będziesz mówił do niego i włożysz słowa w usta jego, a Ja będę z ustami twoimi i z ustami jego i pouczę was, co macie czynić.
(16) On będzie mówił za ciebie do ludu, on będzie ustami twoimi, a ty będziesz dla niego jakby Bogiem. |
mimo, że Pan jego wybrał do tej roli ?
Czy może jest inne znaczenie tego zdarzenia ?
I czemu Pan zaniechał Mojżesza, kiedy Sypora dokonała ponownego obrzezania swojego syna i powiedziała "Jesteś mi oblubieńcem krwi." ?
Czy może nie był on wcześniej obrzezany, bo Sypora nie była Izraelitką a Mojżesz też wcześniej nie wiedział, że nim był?
Skąd Sypora wiedziała, że to ma zrobić, żeby Pan zaniechał Mojżesza ?
Czy to jest coś podobnego do obrzezania dlatego mogło spodobać się Panu ?
Księga Rodzaju, Rozdział 17:
Cytat: | (9) Nadto rzekł Bóg do Abrahama: Ty zaś, a po tobie wszystkie pokolenia, dochowujcie przymierza mego.
(10) A to jest przymierze moje, przymierze między mną a wami i potomstwem twoim po tobie, którego macie dochować: obrzezany zostanie u was każdy mężczyzna.
(11) Obrzeżecie mianowicie ciało napletka waszego i będzie to znakiem przymierza między mną a wami.
(12) Każde wasze dziecię płci męskiej, po wszystkie pokolenia, gdy będzie miało osiem dni, ma być obrzezane; podobnie też wszystkie inne dzieci, zarówno urodzone w domu jak i nabyte za pieniądze od jakiegokolwiek cudzoziemca, który nie jest z potomstwa twego,
(13) Obrzezany ma być; zarówno urodzony w domu twoim jak i nabyty przez ciebie za pieniądze. I będzie przymierze moje na ciele waszym jako przymierze wieczne.
(14) A nieobrzezany mężczyzna, który nie będzie miał obrzezanego ciała napletka swego, będzie wytępiony z ludu swego, bo złamał przymierze moje. |
Czy przymierze zawarte pomiędzy Panem a Abramem/Abrahamem zostało w jakiś sposób potem zmienione (tzn. nie jest konieczne obrzezanie).
Bo jeżeli nie i naprawdę rasa biała jest jednym z 12 pokoleń Izraela, to jak się odnieść do tych słów Pana:
Cytat: | (14) A nieobrzezany mężczyzna, który nie będzie miał obrzezanego ciała napletka swego, będzie wytępiony z ludu swego, bo złamał przymierze moje. |
Ponadto, kto to są Midianici i jeżeli Jetra był ich kapłanem to komu służył (bo chyba nie Panu) ?
W wikipedii niewiele jest na ten temat napisane:
[link widoczny dla zalogowanych]
Cytat: | Midianici lub Madianici; plemię opisane w Biblii, prowadzące częściowo życie koczownicze, a częściowo osiadłe. Zamieszkiwali krainę Midian (lub Madian), czyli terytorium położone na południe od Edomu i na wschód od zatoki Akaba[1]. Współcześnie teren ten leży w północno-zachodniej części Arabii Saudyjskiej. Zgodnie z przekazem biblijnym plemię pochodziło od Midiana, syna Abrahama i Ketury. Po ucieczce z Egiptu mieszkał wśród nich Mojżesz biorąc za żonę Seforę. Prowadzili wojny z Izraelem podczas wyjścia z Egiptu oraz w okresie sędziów. Zostali pokonani przez Gedeona. |
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Pią 0:09, 27 Wrz 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pon 11:56, 07 Paź 2013 Temat postu: |
|
|
Miałem nie pisać bo pytania zadałeś bardzo trudne dla mnie. przyszło mi jednak do głowy, że tekst z 24 wiersza 4 rozdziału i okoliczne mógł być dodany w późniejszym okresie niż oryginalny. Czytanie Biblii to teraz praca dla detektywa, zwłaszcza budzących wiele wątpliwości tłumaczeń. Od pierwszego wersetu do 22 akcja płynie logicznie, kolejne zdarzenia wynikają z poprzednich natomiast 24-26 jest jakby wtrąconym w wątek wydarzeniem, nie mającym powiązania z rozdziałem. Zwróć uwagę na to jakby wygadał tekst bez tych trzech linijek:
21 I rzekł Pan do Mojżesza: Gdy wrócisz do Egiptu, bacz, byś dokonał przed faraonem wszystkich tych cudów, do których udzieliłem ci mocy, Ja zaś znieczulę serce jego, tak że nie wypuści ludu.
22 I powiesz do faraona: Tak mówi Pan: Moim synem pierworodnym jest Izrael.
23 Mówię do ciebie: Wypuść syna mojego, aby mi służył. Jeśli będziesz się wzbraniał od wypuszczenia go, Ja zabiję twego syna pierworodnego.
27 Do Aarona zaś Pan rzekł: Wyjdź na pustynię na spotkanie Mojżesza. I poszedł, i spotkał go przy górze Bożej, i pocałował go.
28 Mojżesz powtórzył Aaronowi wszystkie słowa Pana, który go posłał, i opowiedział mu o wszystkich znakach, których mu polecił dokonać.
To jest moje hipoteza, bardzo wątpliwa, ale może jakiś trop. Odnośnie reszty jeszcze poszukam i przemyślę.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pią 13:01, 11 Paź 2013 Temat postu: |
|
|
Odnośnie obrzezania myślę, że obrzęd ten w starożytnym Izraelu miał na celu zawarcie umowy/przymierza z Bogiem. Oznacza to że Izraelici całe życie od początku mieli być ludźmi Boga. Miało to być rozpoznawalne po zachowaniu (wypełnianiu woli Bożej) i symbolicznie (8 dnia na ciele). Przymierze to zostało przez Izrael wypowiedziane, niejednokrotnie wypowiedziane a nawet nie udawało im się go wprowadzić w życie. Od samego początku były problemy z wypełnianiem woli Bożej. Obrzęd ten natomiast przetrwał w wielu kulturach.
Obecnie lud Boży jest rozproszony po całym świecie a Bóg wybiera swoje owieczki do Królestwa i sądzę, że obrzęd ten nie jest wymagany. Gdyby był Pan Isus powiedziałby nam to wyraźnie, ze należy obrzezywać. Powiedział coś innego: opamiętajcie się, przestańcie grzeszyć, wypełniajcie wolę Bożą i w ten sposób stańcie się dziećmi Bożymi.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
piotrek123
Dołączył: 16 Mar 2015
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Pon 14:03, 16 Mar 2015 Temat postu: |
|
|
Czytając Biblie zastanowiła mnie taka sytuacja gdzie Jakub obcował w sumie z czterema kobietami, ciężko mi to zrozumieć dlaczego było to zupełnie w porządku. Może ktoś z Was ma jakąś na to odpowiedź?
Rdz 29
(13) A gdy Laban usłyszał o Jakubie, synu siostry swojej, wybiegł na jego spotkanie, uściskał go, ucałował i wprowadził do domu swego. Wtedy opowiedział Labanowi o wszystkim, co zaszło.
(14) I rzekł do niego Laban: Zaiste, tyś jest kością moją i ciałem moim. I zatrzymał się u niego przez cały miesiąc.
(15) Potem rzekł Laban do Jakuba: Czy masz dlatego służyć mi za darmo, że jesteś krewnym moim? Powiedz mi, jaka ma być zapłata twoja.
(16) Laban zaś miał dwie córki: starszą, imieniem Lea, i młodszą, imieniem Rachela.
(17) Lea miała bezbarwne oczy, Rachela zaś była urodziwa i piękna.
(1 Toteż Jakub pokochał Rachelę, więc rzekł: Będę ci służył siedem lat za Rachelę, twoją młodszą córkę.
(19) Laban odpowiedział: Wolę ją dać tobie, niż dać ją innemu mężowi. Pozostań u mnie!
(20) Służył więc Jakub za Rachelę siedem lat, a wydały mu się one jak kilka dni; tak bowiem bardzo ją kochał.
(21) Wreszcie rzekł Jakub do Labana: Wyznaczony mi czas się skończył, daj mi córkę za żonę, chcę bowiem z nią obcować.
(22) Wtedy zebrał Laban wszystkich mieszkańców tej miejscowości i wyprawił ucztę.
(23) A gdy był wieczór, wziął córkę swoją Leę i przyprowadził ją do niego; a ten obcował z nią.
(24) Laban dał też córce swojej Lei jako służącą Zylpę, służącą swoją.
(25) Nazajutrz rano okazało się, że była to Lea. Wtedy rzekł do Labana: Cóżeś mi to uczynił? Czy nie za Rachelę ci służyłem? Dlaczego oszukałeś mnie?
(26) Odpowiedział Laban: Nie jest to u nas w zwyczaju, żeby wydawać za mąż młodszą przed starszą.
(27) Spędź ten tydzień weselny, a dam ci i tamtą w zamian za służbę, którą odbędziesz u mnie jeszcze przez drugie siedem lat.
(2 Jakub postąpił tak i spędził cały tydzień weselny. Potem Laban dał mu za żonę córkę swoją Rachelę.
(29) Dał też Laban Racheli, córce swej, Bilhę, służącą swoją, jako jej służącą.
(30) Potem obcował także z Rachelą, a kochał Rachelę bardziej niż Leę, i służył u niego jeszcze drugie siedem lat.
Rdz 30
(1) Rachela zaś, widząc, że nie urodziła Jakubowi dzieci, zazdrościła swej siostrze i rzekła do Jakuba: Spraw, abym miała dzieci, bo jeśli nie, to wypadnie mi umrzeć.
(2) Jakub rozgniewał się na Rachelę i rzekł: Czy ja jestem Bogiem, który odmówił ci potomstwa?
(3) A ona rzekła: Oto niewolnica moja Bilha, obcuj z nią, że będzie mogła porodzić na kolanach moich, abym i ja miała z niej dzieci.
(4) I dała mu Bilhę, służącą swoją, za żonę, i Jakub obcował z nią.
(5) I poczęła Bilha, i urodziła Jakubowi syna.
(6) A Rachela rzekła: Oddał mi Bóg sprawiedliwość i wysłuchał głosu mego, i dał mi syna; dlatego nazwała go Dan.
(7) A Bilha, służąca Racheli, poczęła ponownie i urodziła Jakubowi drugiego syna.
( Rachela zaś rzekła: Nadludzkie boje stoczyłam z siostrą moją i zwyciężyłam; i nazwała go Naftali.
(9) A Lea widząc, że przestała rodzić, wzięła Zylpę, służącą swoją, i dała ją Jakubowi za żonę.
(10) Zylpa zaś, służąca Lei, urodziła Jakubowi syna.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|