www.zbawieniecom.fora.pl

Tabitha

Zabijanie zwierzat nie zwyklismy nazywac morderstwem.
Uwazamy, ze jako osoby wyz.ej stojace od swiata zwierzat mamy prawo do spoz.ywania miesa.
Wyobrazmy sobie tym sposobem, ze istoty stojace wyz.ej od nas - rowniez moglby chodowac nas tak samo jak my zwierzeta ?

Nie jestem wegetarianinem i ten artykul nie mowi o jedzeniu miesa
ale o jedzeniu sera zwanego Büffel-Mozzarella.

Kazdy wie, ze ser produkuje sie z mleka - ale zadne zwierze bez
ocielenia nie da nam mleka. Italia slynie z swojego specyficznego sera
zwanego mozzarela.

Ser ten wytwarzany jest ze świeżego mleka bawolic – samic z gatunku bawół domowy
(Bubalus bubalis), względnie z mleka krowiego bądź ich mieszanki.

Mleko bawolicy jest tak cenne, ze "moze" nim byc karmiona
tylko jalowka!

Niestety dla kazdego narodzonego byczka jest to wyrok smierci.
Mieso buhajka nie nadaje sie do spozycia, dlatego musi zdechnac z glodu, bo szkoda dla niego mleka.

Zeby bawolica nie slyszala glosu cielecia zawiazuje sie mu mordke.
Co prawda przepisy okreslaja pewna procedure, ale ta jest zbyt
kosztowna, dlatego byczki musza zdychac w milczeniu.

Tylko w rejonie Caserty ( rocznie), ginie w ten sposob ok 15.000 Büffel
a w Neapolu ok.50 000. Sprawa wyszla na jaw przez przypadek gdy pewna pani weterynarz

zajmujaca sie bezdomnymi psami, natrafila na parodniowe ciele na jakims smietniku po uszy utarzane w ekstrementach.
Ciele zawiozla do pobliskiej kliniki, po czym idac za tropem odkryla ta makabre.

Zrodlo:
Massenmord an Büffelkälbern für Mozzarella in Italien

[link widoczny dla zalogowanych]

Tabitha

Kim sa ludzie dopuszczajacy sie takich zwyrodnialych aktow?
Mysle, ze sie nie pomyle gdyby zapytani odpowiedzieli, ze sa katolikami.
Nie zamierzam odprawiac sadu wlasnie nad nimi, bo podobnie funkcjonuje
caly swiat, no chyba ze wyjatek w tym wzgledzie beda stanowic Indie.
Obroncy zwierzat przedstawili wiele aktow bestialstwa czlowieka nad
pozostawionymi pod naszym wladaniem zwierzetami. W jednej polskiej
rzezni swinie oczekujaca na uboj powieszono za noge i tak dla rozrywki
jeden z rzeznikow wbil jej na dodatek hak w oko. Jakie wiec sumienie
posiada taki czlowiek, czy za to wszystko moz.na obwiniac tylko diabla?
A jak hoduje sie nasz drob? przeciez tego wszystkiego nie robia iluminaci.

Kiedy dzisiaj korzystamy z zdobyczy cywilizacji i stac nas na mi?e spotkania w NECIE i inne cuda techniki -
inni p?aca za te zbytki - swoim z.yciem, ktörego nie potrafia uniesc.

"Grzegorz Kubera | 2010-06-05
Popełniają samobójstwa a prezes nie wie czemu???

Zobacz więcej w kategorii: internet
producenci: Apple | Foxconn
Zatrudnieni w piekielnej fabryce Foxconna czują, że życie traci sens i są traktowani jak maszyny. Prezes korporacji Terry Gou nie rozumie dlaczego pracownicy popełniają samobójstwa. Jest jednym z najbogatszych ludzi na świecie, wiedzie wystawny styl życia, a niedawno poślubił dużo młodszą kochankę.

Pracownicy w zakładzie Foxconn Apple pracują 72 godziny tygodniowo,
nie mogą rozmawiać ze współpracownikami i każdego dnia są narażeni na
toksyczne substancje chemiczne i szkodliwy hałas. (Fot: Southern Weekly)
Ah Wei po 12-godzinnej zmianie w fabryce Foxconn Apple jest bardzo zmęczony.
Rozumie aż za dobrze nastroje ludzi, którzy pracowali w tej korporacji i popełnili samobójstwo. Pomimo 30-procentowej podwyżki jego zarobek miesięczny wynosi 172 dol. i zdecydowanie nie stać go na choćby jednego iPhone'a, których sam tworzy setki każdego dnia. Ciągle nie zarabia zbyt dużo, aby utrzymać rodzinę. Jednocześnie obawia się, że jeśli rzuci tę pracę, nie będzie w stanie znaleźć innej i zostanie bezrobotnym.

- Życie nie ma sensu. Każdego dnia powtarzam to samo, co robiłem wczoraj. Ciągle na nas krzyczą. Tutaj jest bardzo ciężko - mówi Wei. Foxconn produkuje sprzęt dla praktycznie wszystkich liczących się producentów. Wśród nich jest Sony, Nintendo, Microsoft, Nokia, HP i Dell. Jednym z największym partnerów jest jednak Apple i Foxconn produkuje dla tej firmy większość iPadów, iPhone'ów i odtwarzaczy iPod.(...)"

[link widoczny dla zalogowanych]

Jest taki pierwiastek w Tablicy Mendelejewa o nazwie: Tantal(Ta)

Tantal wykorzystywany jest w przemyśle elektronicznym do produkcji kondensatorów elektrolitycznych, które znajdują się w każdym urządzeniu elektronicznym
(m.in. w telefonach komórkowych i komputerach),

w sprzęcie zbrojeniowym i kosmicznym. Wykorzystywany jest do produkcji aparatury chemicznej, ze względu na odporność na działanie większości kwasów i zasad. Stosowany jest także do wyrobu biżuterii oraz wyrobów zegarmistrzowskich.

Konkurencja o ten cenny metal jest jedną z przyczyn walk zbrojnych w Demokratycznej Republice Konga.

Przy jego wydobyciu pracuja röwniez dzieci. Wydobywaja go golymi rekami, ktöre ze wzgledu na jego agresywnosc bolesnie puchna. Niezdolni do dalszej pracy sa eliminowani.

Nazwa tego pierwiastka wywodzi sie z Mitologi Greckiej od imienia boga smierci Tanatosa.
Nazwany jest röwniez PRZEKLETYM Skarbem Konga.

[link widoczny dla zalogowanych]

(ten link nie opisuje wszystkiego - w jezyku niemieckim mozna znalezc wiecej wiadomosci.
Ogladalam tez reportaz na ten temat w niemieckiej telewizji.)

Caly swiat jest chory zaraz.ony zlem i znieczulica. To nie prawda, ze nic nie mozemy zrobic.

Na dodatek na codzien korzystamy z niewolniczej pracy innych. Widzialam w innym
reportaz.u szwalnie w Indiach. Ulice, dom przy domu, maszyna do szycia przy maszynie
do szycia. Czlowiek obok czlowieka "przykuty" do narzedzia pracy od switu do zmierzchu.

W szawalni padal bialy snieg z tnacego wlokna obrabianego materialu. Czarne wlosy
Hindusow byly nim przyszronione. Nie chcialabym widziec ich pluc.

Prawdziwe reportaz.e moz.na ogladac czasem noca, po co zaklocac innym spokoj
sumienia.

Kazdy z nas lubi bawelnianne wyroby i uwaz.a je za zdrowe. Pewna pracownica
niemieckiego domu handlowego firmy TAKKO zapadla na ciezka alergie, poniewaz
wiekszosc dnia przebywala w pracy w zamknietym pomieszczeniu - pelnym chemicznych oparow wydobywajacych sie z CIUCHOW.

Reporterzy pojechali wiec do Indii zapoznac sie z uprawa bawelny. Okazuje sie, ze
aby uprawa bawelny przyniosla plony - nieodzowny jest zakup chemikali przeciw
szkodnikom. W Indiach jest duzy procent analfabetow, wiec kupuja srodki chemiczne,
ktore zostaly zakazane w Niemczech, zreszta na inne ich nie stac.
Chlop hinduski bierze wiec cos w rodzaju plastikowego kanistra na plecy i jakims rozpylaczem - opryskuje swoja plantacje bawelny. Opryskuje nie tylko bawelne ale i samego siebie. Stopien trucizny jest tak wysoki, ze czesto pomoc medyczna dla tego czlowieka przychodzi zbyt pozno. Trucinzna jednak przedostaje sie do bawelny a nastepnie do gotowych wyrobow, ktore potem nosimy na naszym ciele.

Aby bawelna byla biala moczy sie ja w roztworach chloru. Nie ma takiej oczyszczalni
scieku, ktora bylaby w stanie oczyscic te scieki, ktore potem trafiaja do wody gruntowej.

To przykre, ze rzekomo cywilizowany swiat uczynill sobie na tamtych terenach
prawo "wolnej amerykanki" i smietnik cywilizowanego swiata.

A co na to Hindusi - taka karma co? lepsze to od sprzedawania nerek na riksze
czy na inne cele. Oni nie maja wyboru - ale czy cywilizowany swiat ma prawo stawiac
innym ludziom takie oferty? O tak wiemy, ze za wieloma sprawami stoja pozbawieni sumienia Iluminati, ale czy my zawsze musimy im ulegac?
Czy nie powiedzial Isus : "Przeciwstawcie sie diablu a ucieknie od was" czy my musimy
godzic sie na nieprawosc i kupowac rzeczy od handlarzy niewolnikow?

Latwo powiedziec gorzej zrobic - ale sa ludzie, ktorzy juz to zaczeli zmieniac, moze
uda sie niektorym pojsc ich sladem.