www.zbawieniecom.fora.pl

Gość

Najpierw fragment niezawodnych żydwskich madrości. Apokalipsa św. Jana, rozdział 13.

(1) I ujrzałem Bestię wychodzącą z morza, mającą dziesięć rogów i siedem głów, a na rogach jej dziesięć diademów, a na jej głowach imiona bluźniercze.
(2) Bestia, którą widziałem, podobna była do pantery, łapy jej - jakby niedźwiedzia, paszcza jej - jakby paszcza lwa. A Smok dał jej swą moc, swój tron i wielką władzę.
(3) I ujrzałem jedną z jej głów jakby śmiertelnie zranioną, a rana jej śmiertelna została uleczona. A cała ziemia w podziwie powiodła wzrokiem za Bestią;
(4) i pokłon oddali Smokowi, bo władzę dał Bestii. I Bestii pokłon oddali, mówiąc: Któż jest podobny do Bestii i któż potrafi rozpocząć z nią walkę?
(5) A dano jej usta mówiące wielkie rzeczy i bluźnierstwa, i dano jej możność przetrwania czterdziestu dwu miesięcy.
(6) Zatem otworzyła swe usta dla bluźnierstw przeciwko Bogu, by bluźnić Jego imieniu i Jego przybytkowi, i mieszkańcom nieba.
(7) Potem dano jej wszcząć walkę ze świętymi i zwyciężyć ich, i dano jej władzę nad każdym szczepem, ludem, językiem i narodem.
(8) Wszyscz mieszkańcy ziemi będą oddawać pokłon władcy, każdy, którego imię nie jest zapisane od założenia świata w księdze życia zabitego Baranka.
(9) Jeśli kto ma uszy, niechaj posłyszy!
(10) Jeśli kto do niewoli jest przeznaczony, idzie do niewoli, jeśli kto na zabicie mieczem - musi być mieczem zabity. Tu się okazuje wytrwałość i wiara świętych.
(11) Potem ujrzałem inną Bestię, wychodzącą z ziemi: miała dwa rogi podobne do rogów Baranka, a mówiła jak Smok.
(12) I całą władzę pierwszej Bestii przed nią wykonuje, i sprawia, że ziemia i jej mieszkańcy oddają pokłon pierwszej Bestii, której rana śmiertelna została uleczona.
(13) I czyni wielkie znaki, tak iż nawet każe ogniowi zstępować z nieba na ziemię na oczach ludzi.
(14) I zwodzi mieszkańców ziemi znakami, które jej dano uczynić przed Bestią, mówiąc mieszkańcom ziemi, by wykonali obraz Bestii, która otrzymała cios mieczem, a ożyła.
(15) I dano jej, by duchem obdarzyła obraz Bestii, tak iż nawet przemówił obraz Bestii, i by sprawił, że wszyscy zostaną zabici, którzy nie oddadzą pokłonu obrazowi Bestii.
(16) I sprawia, że wszyscy: mali i wielcy, bogaci i biedni, wolni i niewolnicy otrzymują znamię na prawą rękę lub na czoło
(17) i że nikt nie może kupić ni sprzedać, kto nie ma znamienia - imienia Bestii lub liczby jej imienia.
(18) Tu jest [potrzebna] mądrość. Kto ma rozum, niech liczbę Bestii przeliczy: liczba ta bowiem człowieka. A liczba jego: sześćset sześćdziesiąt sześć.

O czym tam mowa – pojęcia nie mam. Być może Blue Beam (wiersz 14-15), a może tylko telewizja?

W każdym razie wiersz 17 to najprawdopodobniej paraliż światowego systemu monetarnego i wprowadzanie, na życzenie (nawet żądanie!) umęczonego i wystraszonego ludu pieniądza elektronicznego jako jedynego środka wymiany.

Kawałek heglowskiej filozofii popularyzowany po angielsku jako Problem, Action, Solution.

Problem to opór przed wprowadzeniem totalnej kontroli niewolników. Action to zdarzenie, które ma tych niewolników wystaszyć i skłonić do żądania wprowadzenia totalnej kontroli. Solution to totalna kontrola populacji.

Coś jak z wprowadzniem państwa policyjnego w USA. Wystarczyło wysadzić parę budynków w widowiskowy sposób i naród sam zarządał wprowadzenia państwa policyjnego.

o złocie bankowym ogólnie

Historycznie użyteczność złota jako pieniądza wynikała, między innymi, z trudności z podrobienia tego metalu. Złoto jest bardzo ciężkie, równocześnie miękkie, ma charakterystyczny kolor i dlatego zastąpienie złota w monecie innym metalem i pozłocenie powierzchni jest natychmiast wychwytywane organoleptycznie przez osoby przywykłe do obcowania z tym metalem (pl.wikipedia.org/wiki/Z%C5%82oto).

Mówiąc krótko: złoto było niemożliwe do podrobienia. Z historii wiadomo, że fałszowanie złotych monet nie było łatwe. Zwykle dopuszczały się tego mennice będące pod kontrolą władzy politycznej, a fałszerstwo polegało na domieszce do złota mniej cennych metali. Proces ten miał ograniczony zasięg i musiał być stopniowy. Ograniczony zasięg – gdyż moneta musiała wyglądać na złotą, nie mogła zostać wykonana ze stali. Stopniowy – gdyż znacząco lżejsza moneta (wynik wprowadzenia innego metalu), która dodatkowo ma inną twardość czy połyskliwość, byłaby szybko wychwycona w obiegu. Historia obiegu złotego pieniądza to w dużym stopniu historia zmagań uczestników obrotu pieniężnego z fałszującymi monety władcami.

Od XIX wieku wiadomo, że ze względu na zbliżony ciężar właściwy do podróbek złota nadają się uran i wolfram. Uran jest radioaktywny, wolfram jest bezpieczniejszy ze względu na ochronę środowiska i zdrowia ludzkiego. Różnica ciężaru właściwego złota i wolframu ujawnia się w trzeciej liczbie po przecinku (19,3 g/cm3). Problemem jest twardość, kruchość i kolor wolframu, ale można to rozwiązać stosując odpowiednie stopy i pozłacając powierzchnię. W XX wieku metalurgia wolframu jest już dobrze rozwinięta. Metal jest tani, ~400 razy tańszy od złota.

Oczywiście istnieją inne, również nieinwazyjne, metody sprawdzania składu złotych sztabek bazujące na unikalnych fizykochemicznych właściwościach złota. Wolframowe sztabki podobno przechodzą z sukcesem prześwietlenie promieniami Rentgena. Mimo tej wiedzy do dnia dzisiejszego standardowa procedura sprawdzania zawartości złota w sztabkach jest oparta na mierzeniu ciężaru właściwego substancji (Prawo Archimedesa).

Rynek złota bankowego jest ustandaryzowany, pochodzenie każdej sztabki (en.wikipedia.org/wiki/Gold_bar) można sprawdzić dzięki numerowi ewidencyjnemu i bazie danych zgromadzonej w London Bullion Market Association (LBMA) oraz na giełdach zajmujących się pośrednictwem w obrocie surowcami (np. NYMEX, New York Mercantile Exchange).

fałszywe sztabki

Świat idzie do przodu: Spółka Chinatungsten ([link widoczny dla zalogowanych]/, [link widoczny dla zalogowanych]) (chiński wolfram) tak reklamuje swoje wyroby: pozłocona moneta z wolframu nie może być wykryta jako fałszywka na podstawie testu ciężaru właściwego. Potrafimy wykorzystać najbardziej nowatorskie cechy wyrobów z wolframu. Pozłacany wolfram jest jednym z naszych głównych produktów.

Zainteresowanych odsyłają pod adres: [link widoczny dla zalogowanych] lub telefon 86 592 5129696.

Standardowym produktem jest wolframowa pozłacana sztabka o masie ~12,4 kg (do sztabek o docelowej masie 400 uncji, London good delivery bar). Szkic technologii jest również w Internecie. Z wolframu wykonuje się sztabkę o wymiarach mniejszych o 1/8 cala od standardowej złotej sztabki, po czym pokrywa się sztabkę warstwą złota o grubości 1/16 cala.

Wiadomo że 1,3 - 1,5 mln sztabek wolframowych zostało wyprodukowanych ok. 15 lat temu w USA (Administracja Clintona/Greenspana) i pozłoconych (to ~17 tys. ton). Podobno 640 tys. takich sztabek znajduje w Fort Knox, reszta została upłynniona na rynku międzynarodowym (bbs.chinadaily.com.cn/viewthread.php?gid=2&tid=653595).

ostatnie wydarzenia z branży

Jeszcze w 2008 roku wykryto że etiopski bank centralny był posiadaczem sfałszowanych sztabek złota. To był jednak jakiś mało wyrafinowany wyczyn, gdyż okazało się, że sztabki były wykonane z pozłacanej stali. Etiopczycy sprzedali złoto do RPA, ale fałszerstwo zostało wykryte i sztabki powróciły do Etiopii. To zdarzenie udowodniło, że ofiarami oszustwa mogą być profesjonaliści, jakimi bez wątpienia są banki centralne.

Na początku października 2009 roku zdziwienie analityków wzbudziły nietypowe transakcje na rynku złota, polegające na fizycznym rozliczeniu krótkiej sprzedaży złota przez J.P. Morgan i Deutsche Bank. Te banki nie miały złota, które zobowiązały się dostarczyć. W transakcji uczestniczył Bank of England (bank centralny).

Gwoli wyjaśnienia: sprzedaż krótka jest rozliczana w rzeczywistości wirtualnej (zobowiązuję się dostarczyć 60 jajek, zamykam pozycję nie przez dostarczenie jajek, a przez zakup czyjegoś (np. Zenka) zobowiązania do dostarczenia 60 jajek w tym samym czasie. Ponieważ bezpośrednią stroną transakcji nie jest Zenek, ale izba rozliczeniowa, transakcja wychodzi na "0"). Rozliczanie takich transakcji w realu odbywało się dotychczas głównie w podręcznikach i służyło uzasadnieniu, że prowadzony na giełdach gorączkowy handel ma jakikolwiek związek z rzeczywistością.

W tym samym czasie do Hongkongu doszedł, w ramach rozliczeń bankowych, transport ~5600 sztabek złota pochodzących z Fort Knox (60-70 ton). Zwykła transakcja w ramach rozliczeń olbrzymiej chińskiej nadwyżki w handlu zagranicznym (blogs.howstuffworks.com/2009/11/13/public-service-announcement-be-on-the-lookout-for-fakecounterfeit-gold/).

Chińczycy zastosowali dodatkową nietypową procedurę sprawdzenia autentyczności sztabek. Wydrążono w nich dziurki i pobrano próbki metalu z wewnątrz sztabek. Okazało się, że sztabki były wykonane z pozłacanego wolframu!

Naród przypomina sobie zdarzenia z nieodległej przeszłości. 14 kwietnia 2004 roku spółka NM Rothschild & Sons Ltd z Londynu ogłosiła wycofanie się z działalności na rynku commodities. Już wtedy pojawiły się przypuszczenia, że wycofanie się Rotszyldów ma związek z oczekiwanym wielkim skandalem na rynku surowców.

Gość

Przygoda J.P. Morgan i Deutsche Bank

Trochę szczegółów o wspomnianym dealu z udziałem J.P. Morgan i Deutsche Bank. Niestety źródło opracowania nie jest przeznaczone do wolnego rozpowszechniania (źródło płatne, zakaz rozpowszechniania) ale pewnie jest coś również w bezpłatnym Internecie.

Sprawa miała miejsce w Nowym Jorku, na COMEX (oddział NYMEX zajmujący handlem złotem, srebrem, aluminium i miedzią). J.P. Morgan i Deutsche Bank miały krótką pozycję we wrześniowych kontraktach na złoto z październikową dostawą (były zobowiązane dostarczyć złoto w październiku).

Normalnie na giełdzie futures zamyka się taką pozycję (zamyka – tzn. wychodzi na „0”) nie poprzez dostarczenie złota (to była dotychczas tylko możliwość podręcznikowa na rynku złota), lecz poprzez zakup październikowej pozycji długiej – zakup czyjegoś prawa do odbioru złota w tym samym czasie i w tej samej ilości. Alternatywnym sposobem zamknięcia pozycji jest jeszcze gotówkowe rozliczenie transakcji.

Zgodnie z podręcznikiem do finansów, ceny kontraktów futures na surowce, w tym na złoto powinny z biegiem czasu dobiegać do cen na rynku spot (rynku natychmiastowych transakcji), choć powinny być ciut wyższe ze względu na koszty dostarczenia złota (fizycznego wykonania kontraktu, do którego, jak wspomniałem, dochodziło w złocie głównie w podręcznikach, ale taka możliwość istnieje, dopuszcza ją i szczegółowo reguluje statut giełdy).

J.P. Morgan i Deutsche Bank nie mogły kupić przeciwnej pozycji na giełdzie (nie mogły kupić prawa do odbioru złota z wykonaniem w październiku), zapewne dlatego, że każdy chciał odebrać w październiku złoto samodzielnie! J.P. Morgan i Deutsche Bank pozostał wybór: fizyczna dostawa złota posiadaczom długich pozycji lub rozliczenie gotówkowe (gotówkowe tylko za zgodą posiadaczy przeciwnych długich pozycji, którzy mogą przecież chcieć otrzymać złoto).

Posiadacze długich pozycji nie zgodzili się na gotówkowe rozliczenie transakcji w oparciu o ceny złota na rynku spot (natychmiastowym). Banki powinny były więc dostarczyć złoto zgodnie z umową. Ale złota nie miały, tudzież nie chciały się go pozbywać.

Banki zaoferowały więc łapówkę posiadaczom październikowych kontraktów na odbiór złota (posiadaczom pozycji długich) w wysokości do 125% wartość złota na rynku spot. Czyli – powinno się opłacać. Teoretycznie powinno starczyć na kupno złota z górką. Łapówka miała zostać wypłacona pod warunkiem gotówkowego rozliczenia transakcji (czyli bez dostarczenia złota, do czego były zobowiązane) i zachowania jej okoliczności w tajemnicy.

Wiemy o wszystkim dlatego, że do tego swoistego dealu nie doszło. Sprawa się wydała, gdyż J.P. Morgan i Deutsche Bank nie mogły wykonać październikowych zobowiązań do sprzedaży złota.

Szachrajstwa na rynku złota - dowód

To, co przydarzyło się J.P. Morgan i Deutsche Bankowi, było do przewidzenia. Mądrzy ludzie wskazywali (tutaj Antal E. Fekete z San Francisco School of Economics, [link widoczny dla zalogowanych]), że rynek złota zachowuje się dziwnie. Dla osób mających pojęcie o futures muszę się wytłumaczyć: poniżej tłumaczę dość skomplikowane dla laików zjawisko ignorując koszty dostawy, korzyści z posiadania złota, koszty pieniądza (odsetki) i w konsekwencji ignorując zjawisko Contango i backwardation.

Rynek kontraktów futures na złoto rozpoczął się w 1971 roku. Przez 35 lat rynki futures zachowywały się racjonalnie – cena kontraktów futures zmierzała do ceny złota na rynku natychmiastowym.

Zmierzanie ceny złota na rynku futures do ceny na rynku spot wynika z działania przekupek, tzw. arbitrażystów.

Jeśliby cena kontraktu futures na złoto z rozliczeniem np. za tydzień była wyższa (1100 dolarów za uncję) od dzisiejszej ceny na giełdzie (1000 dolarów), to dzisiaj kupuję (jako przekupka) złoto na rynku spot za 1000 dolarów i równocześnie zajmuję pozycję do dostawy złota za 7 dni (zajmuję krótką pozycję na futures) za 1100 dolarów. Po 7 dniach sprzedaję złoto na giełdzie futures i otrzymuję 1100 dolarów. Złoto kupiłem za 1000 dolarów, sprzedałem za 1100, 100 dolarów to zysk bez żadnego ryzyka (bo cena była ustalona już 7 dni wcześniej).

Jeśliby cena kontraktu futures na złoto z rozliczeniem np. za tydzień była niższa (900 dolarów za uncję) od dzisiejszej ceny na giełdzie (1000 dolarów), to dzisiaj sprzedaję złoto na rynku spot za 1000 dolarów i wystawiam pozycję przyjęcia dostawy (długa pozycja na rynku futures) za tydzień za 900 dolarów. Po 7 dniach kupuję złoto na giełdzie futures za 900 dolarów. Złoto sprzedałem za 1000 dolarów, kupiłem za 900 dolarów, 100 dolarów to zysk bez żadnego ryzyka (bo ceny zostały ustalone 7 dni wcześniej).

Profesor Fekete tłumaczy, że od kilku lat cena kontraktów futures na złoto była niższa od ceny na rynku natychmiastowym. Jest to absolutnie nietypowa sytuacja na rynku metali, zdarza się w sytuacji rynkowego zamieszania wynikającego z niedoboru towarów i zwykle ma krótkotrwały charakter.

Jeśli cena złota na rynku futures jest niższa od ceny spot, każdy cwaniak, który dzisiaj sprzedał złoto na rynku spot i kupił prawo do dostawy na futures za niższą cenę ma zagwarantowany zysk w kieszeni. Żeby ten zysk zrealizować trzeba jednak sprzedać złoto. Otóż nikt złota nie sprzedaje i dlatego utrzymuje się taka nienormalna sytuacja.

Utrzymywanie się takiej sytuacji przez lata dowodzi, że rynek złota, zarówno futures jak i spot jest manipulowany i ma pozorny charakter. Innymi słowy – handel złotem i ceny złota to wielka ściema.

Potwierdzeniem zjawiska z makroskali w doświaczalnej przez zwykłych śmiertelników rzeczywistości jest np. sytacja na rynku złota w Perth: [link widoczny dla zalogowanych]

Przy danej cenie złota można je sprzedać w każdej ilości, ale nie można go kupić! Sytuacja ta nieco łamie kanony zbioru zabobonów zwanych ekomonią neoliberalną. Cena rynkowa to przecież właśnie cena równowagi pomiędzy podażą a popytem. W handlu złotem mamy cenę rynkową po której wszyscy chcą kupić złoto ale niewielu jest chętnych do jego sprzedaży.

Gedeon720 · Gość

Ze złotem jest ciekawa sprawa gdyż faktycznie jest to najlepszy kruszec mogący odgrywać rolę pieniądza. W sposób naturalny złoto zostało powołane do tej roli. Nie miały na to wpływu żadne naciski, sztuczki czy lobbing. Z wielu powodów najlepiej nadaje się na pieniądz. Największą jego zaletą jest to że nie ma sposobu by go masowo produkować.

To co dla uczciwych ludzi jest zaletą dla chciwców jest wadą dlatego wymyślono skomplikowany system bankowy. Żeby nie zanudzać napiszę krótko system bankowy ma za zadanie odebrać ludziom wszystko co ma jakąkolwiek wartość i uczynić z nich niewolników.

Bankierzy wmawiają nam że złoto jako pieniądz to przeżytek ale faktycznie gromadzą to złoto jak opętani. Jest im łatwo gdyż produkują papierowy śmieć i zmuszają by zwykli obywatele za te świstki papieru oddawali swój czas w formie pracy lub swoje dobra. Sami zaś gromadzą złoto i inne kosztowności. Tylko państwa stanowią konkurencję i jednocześnie przeszkodę w ich zachłanności.

Kiedy bankierzy wejdą w posiadanie całego złota nic nie będzie w stanie powstrzymać ich przed doprowadzeniem wszystkich państw do bankructwa.

Gość

Gedeon720 · Gość

Złoto jest przykładem najlepszego kruszcu a nie jedynym nadającym się metalem. Srebro w obecnej chwili z uwagi na spiskowe zawłaszczanie złota byłoby najlepszym i najłatwiejszym do wprowadzenia.

Obecnie 1 gram srebra to niecałe 2 zł oczywiście srebro w postaci monet musiałoby posiadać trochę większa wartość od ceny złomy gdyż w przeciwnym razie mogłoby zniknąć z rynku tak jak w latach 60 XX wieku zaczęło znikać w USA gdyż wartość kruszcu w monecie 1 dolarowej była większa niż ten dolar.

Monety więc muszą mieć większą wartość niż kruszec z niego zrobiony. Ta dodatkowa wartość powinna Stanowic zapłatę dla producenta monety który powinien być prywaciarzem. Państwo nie może mieć monopolu na produkcje pieniędzy nawet ze złota czy srebra gdyż zawsze ulęgną pokusie rozcieńczenia monet i zawsze będą tracić władzę nad produkcja monet a przejmować ja będą bankowcy. W USA walka o bank centralny trwała kilkaset lat i w końcu bankowcy dopięli swego.

Jeden z prezydentów USA wiedząc jak wielkie jest to zagrożenie oznajmił że po jego trupie powstanie bank centralny i się spełniło. On dotrzymał słowa ale ludzie zdecydowani przejąć władzę nad światem to nie jest kilka osób oni tez umierają a ich następcy dążą dokładnie do tego samego celu. Co wskazuje że całą sprawą kieruje ktoś kto nie podlega takim ograniczeniom jak śmierć.
1 list Jana 5: (19) Wiemy, że jesteśmy z Boga, cały zaś świat leży w mocy Złego.

Dziś bardziej niż 2000 lat temu świat jest w mocy złego i jego sług.
Pod kontrolą złego jest bankowość, nauka, medycyna, edukacja, rozrywka i media czyli kontrola świadomości i wartości
..........

Jeśli chodzi o bankructwo państw jest ono świadomie kontrolowane. Tylko kilka państw prowadzi niezależną politykę i Stany Zjednoczone do tych państw się nie zaliczają. Ciekawy jest przykład Chile które z wielkiej biedy wydźwignęło się do kraju niezadłużonego. To przykład pokazujący że skoro taki egzotyczny kraj może być niezależny to tym bardziej mogły by być takie kraje Europejskie. Oczywiście do władzy obecnie w Chile doszła lewica więc szybko może sprzedać swój kraj bankierom ale przykład jest budujący i powinien ludziom myślącym pomóc w wyciągnięciu wniosków.

Chile to osiągnęło przez siłę militarną. Zwyczajnie posprzątało po lewicy. Polska dziś nie posiada takiej siły wojskowej gdyż jest systematycznie rozbrajana a lewica rządzi całą Europą może więc być tylko gorzej
Sprawdź to co napisałem w poniższym filmiku

[link widoczny dla zalogowanych]

Można jednak wrócić do systemu złota i srebra biorąc przykład z Indonezji gdzie z oddolnej inicjatywy zaczęto posługiwać się srebrnymi i złotymi monetami.
Polecam filmik

[link widoczny dla zalogowanych]

Innym rozwiązaniem jest powołanie do życia systemów [link widoczny dla zalogowanych]barterowej. Ja taki zrobiłem można go zobaczyć na stronie [link widoczny dla zalogowanych]

Gość

Gość

kupujciem rdze bo jest tania i potaniejexddddd

Gedeon720 · Gość

Gedeon720 · Gość

W temacie złota pojawił się ciekawy film. Jest to wypowiedź dość młodych ludzi ale ten jeden mądrze mówi.

[link widoczny dla zalogowanych]

W pewnym momencie radzi że jeśli ktoś pragnie zabezpieczyć się na wypadek poważnych problemów miedzy innymi wymienia wojnę to powinien posiadać prawdziwe złoto ukryte gdzieś w domu lub wręcz zakopane w ogródku.

Oczywiście naśladowca Chrystusa nie powinien wiązać wielkich nadziei w złocie ale jeśli ma rozeznanie duchowe i właściwe nastawienie to nie tylko może dzięki niemu uniknąć problemów w przyszłości ale również pomóc innym.

Przypowieść o roztropnym słudze każe wcześniej pewne sprawy przemyśleć by się zabezpieczyć

Polecam całą przypowieść Łukasza 16: 1-9
Kończy się tak:
(9) "A ja wam mówię: Czyńcie sobie przyjaciół za pomocą nieprawego bogactwa, żeby gdy go zabraknie - przyjęli was do wiecznotrwałych miejsc zamieszkania.

Czyli pieniądz mamy mądrze wykorzystywać nawet gdy nie jest nasz Tymczasem w chwili poważnego kryzysu a wiemy na pewno że nadejdzie głupcem okaże się ten kto będzie miał tyko pieniądze z papieru.

thewordwatcher

Gedeon720 · Gość

Film do którego podałem link mówi własnie o tym wsadzaniu do więzienia za posiadanie złota. To pokazuje jak daleko słudzy szatana sa gotowi posunąć się by zagarnąć złoto.

Podobno według Talmudu wszystkie bogactwa należą się Żydom a Goje posiadają je tylko przejściowo. Wolno im tez je odebrać każdym sposobem nawet zabijając. Oczywiście jeśli prawdą jest że tak uczy Talmud to jest to w sprzeczności ze prawdaą objawiona w Biblii która uczy że nie ma różnicy między Żydem a Grekiem wszyscy są równi w oczach Boga.

Rzym 10: (12) Bo nie ma różnicy między Żydem i Grekiem, gdyż Ten sam jest Panem wszystkich, hojnym dla wszystkich, którzy Go wzywają.

Od kilkunastu miesięcy słuchać o tym że różne państwa gromadzą złoto, W Szwajcarii podobno już brakuje miejsc w sejfach. Wszystkie sa zapełnione. Niektóre państwa kupują złoto i okazuje się że dostają podróbki. Każdy chce pieniądze ale nikt nie chce tak naprawdę pozbyć się złota gdyż jest ono obecnie w mocno zaniżonej cenie. Złota pragną bardziej niz pieniędzy.

To może oznaczać że szykuje sie coś bardzo złego i to w dość krótkim czasie. czyli na przełomie od kilku miesięcy do kilkunastu lat.

Pamiętając Wielki Głód na Ukrainie który zabił około 3 razy więcej ludzi niż zginęło Żydów w czasie drugiej wojny światowej i to wciągu tylko 1 roku a wojna trwała 6 lat (tak działa głód zabija skuteczniej od wojny) to powinniśmy wziąć pod uwagę że jedyne co wtedy mogło uratować było złoto. Były specjalne sklepy w których za złoto można było otrzymać chleb.

Jednak żeby móc w ten sposób uratować swoich bliskich warto posiadać małe monety a nie duże sztaby. Może byc problem z podziałem dużej sztaby a oddać kilogram złota za bochenek chleba kiedy 1 gram złota kosztuje 130 zł byłoby niemądre.

Małe monety można też ukryć w kilku miejscach więc mniejsza jest szansa że ktoś je wszystkie znajdzie.

Jeśli kupujesz sztabę złota to jest spore ryzyko ze ktoś odwiedzi cię w domu ale jeśli kupujesz małe monetki i to raczej rzadko. Ewentualny napastnik może mieć małą motywację by cie napaść z braku gwarancji że masz złota dostatecznie dużo by warto było ryzykować.

Warto tez rozważyć czy zamiast czystego złota nie mieć monet próby 585 gdyż taką mieszankę stosuje się powszechnie w śród złotników. I równie powszechnie uważa się że to nadal jest złoto. Taki stop jest tańszy od czystego złota a również ratuje życie w razie problemów. Powiem więcej kiedy komuś dajesz czyste złoto to on i tak często myśli że to jest to samo co w biżuterii. Jednak nie opłaca sie kupować biżuterii tym celu z uwagi na olbrzymia marżę jubilerów chyba że kupujesz od zwykłego człowieka. W Polsce obecnie złom próby 585 kosztuje 40 zł za gram.

Polecam do przemyślenia zakup 1 grama złota miesięcznie.

Wielkie znaczenie jakie słudzy szatana przykładają do złota może oznaczać że czekają nas czasy gdy tylko ten metal będzie miał jakąś wartość. Wiemy że zdaniem Globalistów ludzi na ziemi jest za dużo snują plany jak pozbyć się ludzkości. Radze nie lekceważyć przeciwnika.

Gość

(35) Synowie Izraela uczynili według tego, jak im nakazał Mojżesz, i wypożyczali od Egipcjan przedmioty srebrne i złote oraz szaty.
(36) Pan wzbudził życzliwość Egipcjan dla Izraelitów, i pożyczyli im. I w ten sposób Izraelici złupili Egipcjan.

Księga Wyjścia, rozdział 12

Jeśli chodzi o kary za posiadanie złota, to zapewne chodzi o Stany Zjednoczone i konfiskatę złota za prezydentury Roosevelta z 1933 roku. Dokładniej: [link widoczny dla zalogowanych]

Moim zdaniem bibilijne wersety stanowiły bezpośrednią inspirację dla twórców tego aktu prawnego. W każdym razie beneficjent obydwu zdarzeń jest ten sam – Izrael (w XX wiecznym przypadku reprezentowany przez właścicieli Rezerwy Federalnej). Grupa ta wykazuje zdumiewającą ciągłość przez tysiące lat. Inna rzecz, że Chrystus do tej grupy żywił dość sprecyzowane negatywne uczucia i dał im wyraz w sposób całkiem spektakularny. Ale o tym innym razem.

Tylko dane z pamięci: po przejęciu złota Amerykanów Rezerwa Federalna dysponowała ~33tysiącami ton złota. Teraz, według danych oficjalnych, jest to ~8 tysięcy ton. Pojawiają się jednak pogłoski że w Fort Knox jest nie tyle złoto, ile pozłacany wolfram.

Gedeon720 · Gość

Gość

W filmiku przedstawiono parę ciekawych informacji, ale jest też parę przekłamań. Wspomniano o 1933 roku kiedy Izrael, z pomocą prezydenta Roosevelta, skonfiskował złoto Amerykanom (zauważcie: złoto miało być wydanie nie rządowi federalnemu tylko Rezerwie Federalnej - instytucji całkowicie prywatnej!). Wspomniano o manipulacjach parytetem dolar/złoto, co upodabnia to zdarzenie do obrabowania Egiptu przez Izrael 3 tysiące lat wcześniej. Nie wspomniano o potężnej kampanii propagandowej, która towarzyszyła całej akcji. Izrael zmobilizował potęgę Hollywood do wsparcia całej akcji i ogłupienia amerykańskiego narodu.

Trafnie zauważono, że nie wiadomo ile złoto obecnie kosztuje. Cena złota jest wyrażona w całkowicie księżycowym i zafałszowującym rzeczywistość mierniku – w dolarze amerykańskim.

Zapewne z braku czasu nie ostrzeżono dostatecznie wyraźnie o tzw. „inwestowaniu” (najprawdopodobniej chodzi po prostu o spekulację) w różnorodne certyfikaty inwestycyjne oparte na złocie. Warunki uczestnictwa w tego rodzaju piramidach finansowych są zapisane drobnym drukiem i nikt ich nie czyta. W uproszczeniu, każdy „inwestor” (w klasycznym języku polskim: spekulant) zgadza się na kupowanie praw do czegoś co jest złotem bo ma odpowiednie „papiery”. Spekulant zrzeka się jakichkolwiek roszczeń odszkodowawczych w przypadku gdy coś co instytucja finansowa kupiła, w rzeczywistości nie jest złotem (mimo że miało odpowiednie „papiery”). Jest to ważne gdyż "złoto" w sejfach wielu instytucji finansowych (albo w Fort Knox, w którym jest przechowywane złoto wielu zagranicznych instytucji) to może być już tylko wolfram. Istnieje mechanizm gold swaps i inne cuda, które umożliwiły Izraelowi podmianę złota należącego do wielu naiwniaków.

Bardzo trudno jest kupić złoto człowiekowi (gojowi) z ulicy. Gold bullion (sztabki) jest dostępny głównie dla instytucji finansowych. Poza tym zawartość złota w złocie sprawdza się zwykle na podstawie testu Archimedesa (http://pl.wikipedia.org/wiki/Prawo_Archimedesa). Test ten nie wykrywa wolframowych fałszywek (wolfram waży tyle co złoto).

Wyjaśnienie długoterminowych wahań ceny złota zapewne wzięto z Financial Times/Wall Street Journal albo z innego wydawnictwa od którego zajeżdża czosnkiem. Faktem jest giełdowe notowania złota obniżyły się drastycznie około 1980 roku. [link widoczny dla zalogowanych] (czerwona linia).

Był to jeden z przejawów wojny ekonomicznej, którą Izrael (inaczej: rynek, rynki finansowe) wydał Związkowi Sowieckiemu. Izrael wygrał Zimną Wojnę w drodze podkopania ekonomicznych podstaw funkcjonowania Związku Sowieckiego.

Sowieci dla podtrzymania bilansu handlowego i postępu technicznego od początku musieli kupować zachodnie technologie. Izrael zezwalał na ich sprzedawanie gdyż nakręcanie spirali zbrojeń i napięcia międzynarodowego było przez długi czas zgodne z jego interesem. Obniżenie giełdowych notowań złota i innych surowców (np. ropa naftowa, [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] pomarańczowa linia na wykresie od 1861 roku) podkopało fundamenty sowieckiej gospodarki we wrażliwym dla Imperium momencie (wojna w Afganistanie). Np. wskutek spekulacyjnego obniżenia cen ropy zachodnie technologie stały się trzykrotnie droższe dla Sowietów. Dodatkowo wprowadzono sankcje związane z wojną w Afganistanie (którą teraz Izrael kontynuuje rękami bohaterskich żołnierzy US Army).

Może się wydawać: co obchodzi Zimna Wojna śrubokręta od finansów mówiącego o cenie złota? Otóż nawet śrubokręt od finansów powinien znać historię. Dzięki temu wiedziałby że ceny wszystkich aktywów notowanych na giełdach to reżyseria a wszyscy anale finansowi tłumaczący ruchy cen tych aktywów przyczynami w realnej gospodarce zachowują się jak banda tumanów. Szukałby wyjaśnienia wahań tych cen troszkę inaczej niż wertując Financial Times/Wall Street Journal czy podobne ścieki.

Gedeon720 · Gość

Filmik pokazujący jak podrobione sztabki

[link widoczny dla zalogowanych]