|
www.zbawieniecom.fora.pl Jana 17:17 "Uświęć ich w prawdzie. Słowo Twoje jest prawdą."
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
thewordwatcher
Administrator
Dołączył: 01 Kwi 2010
Posty: 2015
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 512 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Perth, Australia
|
Wysłany: Pią 0:55, 31 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
Wielokrotnie pisałem o ekonomistach, jako najgłupszych i najbardziej zakłamanych ludziach świata.
Widzę i doświadczam tego codziennie. Problem tkwi nie w biznesach, które chcą zarobić ale w rządach, które sztucznie zawyżają ceny ziemi. To powoduje zę bezpłatna ziemia w Chinach powoduje drastycznie mniejsze koszty produkcji, ponieważ biznesy chińskie ani nie płacą za dzierżawę, ani nie płacą robotnikom wielkich pensji, ponieważ ci także nie płacą za dzierżawę czy wynajm mieszkań.
Czyli koszt produkcji TV w Chinach wynosi $50.00 a w Australii $200.00. Około 20 lat temu Australia posiadała podatki importowe, które powodowały zwyzki cen importu i TV z podatkiem kosztował także $200.00.
Kiedy zniesiono podatek importowy, nikt nie kupował za drogich TV z Australii tylko znacznie tańsze z Chin.
Wtedy biznesy miały dwie opcje - starać się obniżyć ceny produkcji lub zamknąć drzwi. Dlatego wielu w ten sposób się broniło i zawsze przegrywali.
Ale w tym artykule o podatkach importowych oczywiście nie ma.
A one natychmiast ratowałyby każdą gospodarkę, z Polską włącznie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Zwykły
Dołączył: 14 Mar 2013
Posty: 109
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Pią 23:38, 31 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
thewordwatcher napisał: | Wielokrotnie pisałem o ekonomistach, jako najgłupszych i najbardziej zakłamanych ludziach świata.
Widzę i doświadczam tego codziennie. Problem tkwi nie w biznesach, które chcą zarobić ale w rządach, które sztucznie zawyżają ceny ziemi. To powoduje zę bezpłatna ziemia w Chinach powoduje drastycznie mniejsze koszty produkcji, ponieważ biznesy chińskie ani nie płacą za dzierżawę, ani nie płacą robotnikom wielkich pensji, ponieważ ci także nie płacą za dzierżawę czy wynajm mieszkań.
Czyli koszt produkcji TV w Chinach wynosi $50.00 a w Australii $200.00. Około 20 lat temu Australia posiadała podatki importowe, które powodowały zwyzki cen importu i TV z podatkiem kosztował także $200.00.
Kiedy zniesiono podatek importowy, nikt nie kupował za drogich TV z Australii tylko znacznie tańsze z Chin.
Wtedy biznesy miały dwie opcje - starać się obniżyć ceny produkcji lub zamknąć drzwi. Dlatego wielu w ten sposób się broniło i zawsze przegrywali.
Ale w tym artykule o podatkach importowych oczywiście nie ma.
A one natychmiast ratowałyby każdą gospodarkę, z Polską włącznie. |
Nie wszyscy ekonomiści są źli, chociażby przytoczeni Szewczak, czy Rybiński, ukazują sporą część prawdy jak jesteśmy okradani.
A nie wskazują na Watykan tylko dlatego, że mają zamknięte oczny na prawdę i nie słyszeli nigdy o żadnych Illuminatach, tak samo jak mojej rodzinie pokazuję materiały jakie są poruszane na Twoich witrynach, oraz na tym forum to śmieją się ze mnie, że zwariowałem...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Hugo
Dołączył: 27 Lut 2013
Posty: 132
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 50 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Londyn
|
Wysłany: Sob 12:16, 01 Lut 2014 Temat postu: |
|
|
@zwykły, po 2-3 latach w zawodzie każdy ekonomista musi się zorientować, że zmierzamy do katastrofy. To że jesteśmy okradani nie trzeba nam tłumaczyć. Co z wnioskami? Z takiego okradzionego, biednego narodu nikt nie ma pożytku, więc o co chodzi? A to samo dzieje się i w Europie i w reszcie świata, tylko innymi kanałami. W całej bogatej Europie jest socjalizm realny, system, który czasem pomaga osobom w kłopotach, ale pomaga też całej masie cwaniaków. W dłuższej perspektywie szkodzi każdemu, może doprowadzić do ubóstwa, głodu, zamieszek, rewolucji, walk, samosądów. Ten system jest tak zaprogramowany i musi się skończyć w ten sposób. W naszych rządach nikt nie urodził się wczoraj, każda ustawa jest zaprojektowana w jednym celu – niszczyć.
Bezrobcie sięga pewnie z 70% a jest sprytnie zamaskowane, żebyśmy myśleli że tylko 15,
w bogatej Europie prawie połowa ludzi mieszka w wynajętych domach, z pozostałej części połowa ma dom obciążony hipoteką,
Jest coraz większy udział niskopłatnych stanowisk pracy i większe dysproporcje zarobków, z czego opłacalna praca to najczęściej ta, która wspiera chory i zbrodniczy system np. prawnik, urzędnik, pracownik banku i sektora finansowego, pracownik ubezpieczeń, komornik, lekarz, pracownik naukowy, księgowy,
Tych procesów jest znacznie więcej niż zdołałabym opisać i cały system jest szczelny
To samo dzieje się w edukacji, medycynie, nauce – słowem z każdej możliwej strony zmierzamy do katastrofy. Natomiast ci panowie prócz kwiecistego języka, który może fajnie się czyta nic nie mają żadnych spostrzeżeń. Przejrzałam blogi obu z nich, także wstecz i okazuje się, że praktycznie w kółko jest to samo. Oni nie mają po 20 lat, tylko po 50, tyle czasu i wciąż żadnych wniosków?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Śro 9:01, 26 Lut 2014 Temat postu: |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
POLSKA najbogatszym krajem świata - mlekiem i miodem płynącym!??
Tak właśnie jest!! Ponieważ POLSKA ma 2 tyś bilionów (bn) zł do odebrania od żydów zamieszkałych w POLSCE i od IZRAELA!! Tylko taki drobiazg: POLACY muszą przejąć uprzednio rządy w POLSCE od żydów!! Tak nam POLAKOM, dopomóż BÓG!!
(...)
Grabież srebra i złota FONplus cztery miliony dolarów przywiezionych z Londynu do Polski przez gen. Tatara.Strata FON – 4 miliony złotych.
1."Urwanie łba"195 wielkich afer dokonanych przez prominentów żydo-komuny (PRL). Dane w/g informacji prasowych lat 80-tych.Strata 12 bilionów złotych.
2.Grabież dobytku 300 rodzin tzw.,wrogów ludu z Krakowaoraz występujących w mniejszym zakresie na terenie całego kraju wysiedleń w okresie bitwy o handel. Polegało to na wytypowaniu właściciela bogatego domu lub mieszkania. Wtajemniczeni UB-ecy właściciela zabijali lub aresztowali a majątek ich był przechwytywany przez morderców z Bezpieki.Straty 1 bilion złotych.
(...)
30.Afera pomocy dla bezrobotnych? Polska otrzymała rzekomą
pomoc dla bezrobotnych z banku "Złoty Cielec" w wysokości 100 milionów dolarów na lichwiarskie procenty.Z tej sumy aż 30 milionów (USD) wypłacono doradcom zachodnim.Polscy bezrobotni z tych pieniędzy nie otrzymali ani centa.Właśnie za pieniądze dla bezrobotnych bawią się zagraniczni doradcy w hotelu "Mariot". Miesięcznie ich wynagrodzenie wynosi 40 tys., dolarów.Fakty te omówił w "Listach o gospodarce" red. Bober w styczniu 1994 roku.Straty Skarbu Państwa wynoszą 100 milionów USD kredytu plus odsetki (lichwa) = 100 milionów USD.
31.Afera banku śląskiego. Dwaj żydzi Kowalec i Borowski rąbnęli z banku śląskiego 10 bilionów złotych.Nie podlegają sadowej odpowiedzialności, ponieważ jako wybrańcy narodu są wyjęci spod polskiego prawa. Podlegają pod prawo Mojżeszowe.Straty Skarbu Państwa - 10 bilionów złotych.
Razem straty Skarbu Państwa wynoszą: - 954 bilionów złotych, - 6 ton 200 kg złota, - 18 tysięcy dukatów, - 500 miliardów DM, - 95 miliardów 20 milionów US Dolarów do tego bilansu należałoby doliczyć nigdy nie wypłacone wielomiliardowe odszkodowania za agresje, zniszczeniawojenne, ludobójstwa od Niemiec, Rosji, Izraela, (żydostwo masowo brało udział po stronie hitlerowskich Niemiec i żydobolszewickiej sowieckiej Rosji w rzeziach ludobójczych dokonywanych na Polakach, a po wojnie w stalinowskim aparacie terroru)
Oblicza się, że straty Polski w wyniku niemieckiej agresji 1939 - 1945, wynosiły około 500 mld USD (można przyjąć, że przejęte przez ZSRR polskie ziemie z istniejącym na nich majątkiem stanowią stratę porównywalną), odszkodowania za zdradę i złamanie umów i paktów od USA i Anglii, oraz za zdradliwe oddanie Polski w niewolę Stalinowi i 45 lat żydokomunizmu.
W wyniku akcesji do UE Polska straciła (wg. różnych źródeł) od 600 mld USD do 2 bln USD.
W wyniku akcesji do UE i spłat długów Polska w latach 2004-2006, ponosi straty w wysokości ok. 80 mld USD rocznie. W tym strasznym rejestrze pogrzebana jest przyczyna polskiego kryzysu i luka w budżecie państwa. Wartość zagrabionych walorów dewizowych przekracza dwukrotnie roczny budżet państwa.
Gdyby rząd Polski powołał specjalne organa w tej sprawie i odzyskał zagrabione fundusze, to Polska stałaby się najbogatszym krajem świata - mlekiem i miodem płynącym. (przy jednoczesnym zreformowaniu systemu monetarnego likwidującego całkowicie żydowska lichwę).
Niestety! Żydzi są wszędzie, sędziowie, prokuratorzy, prawnicy, politycy urywają łeb lub nie wszczynają śledztwa w każdej sprawie, gdzie sprawcami są żydzi, bo prawo talmudu jest nadrzędnym prawem nad polskim prawem tubylczym.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Hugo
Dołączył: 27 Lut 2013
Posty: 132
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 50 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Londyn
|
Wysłany: Śro 8:39, 14 Maj 2014 Temat postu: |
|
|
Nadprodukcja
W szkole wielokrotnie uczono mnie, że nadprodukcja jest problemem PRL-u, komunizmu, gospodarki centralnie planowanej a teraz jest przeżytkiem z którym się uporaliśmy za pomocą przejścia na system kapitalizmu.
Jest to jedno z wielu bezczelnych kłamstw, którymi jesteśmy karmieni. Nadprodukcja jest zdecydowanie obecnym problemem i to na prawie całym świecie, jednym z wielu, które są zaplanowane na nasze stopniowe wyniszczenie, jako pretekst do stopniowego obniżania standardu naszego życia.
Nadprodukcja to stan, gdy produkcja przemysłowa jest wyższa niż zapotrzebowanie. Nie trzeba żadnych analiz by stwierdzić, że np. 100 lat temu wytworzenie odzieży, mebli czy jakiegokolwiek innego przedmiotu było czasochłonne i wymagało pewnego trudu. Teraz każdy przedmiot można wytworzyć przy minimalnym wkładzie pracy, zwłaszcza jeśli robi to korporacja, która zwykle ma duży podział pracy i superwydajne maszyny. Można złożyć, że 1 osoba pracująca na nowoczesnych wydajnych maszynach może wytworzyć wystarczającą ilość dóbr dla 200-300 osób.
Moce produkcyjne są tak duże, że paradoksalnie przestaje opłacać się produkować. Widać to w wielu zakładach produkcyjnych, które mogłyby i chciałaby produkować więcej, lecz nie mogą, muszą produkcję ograniczać. Ostatnio mamy wręcz masowe zamknięcia różnych zakładów.
Po drugiej stronie jest sprzedaż tychże produktów. A sprzedać można już ich ograniczoną ilość.
W ten sposób dochodzimy do chorej sytuacji, jaka możemy obserwować obecnie, starcza nam zasobów na wytworzenie dowolnej ilości dóbr, ale nie starcza nam na to, by je po prostu kupić i użyć. Jest to błędne koło, ponieważ stanowi to pretekst do dalszego ograniczenia produkcji, które powiązane są z ograniczeniem zatrudnienia. To z kolei powoduje bezrobocie, czyli brak pieniędzy, a dalej jeszcze większe problemy ze sprzedażą. Jest to samonapędzający się mechanizm, zaplanowany przeciwko nam, na naszą bezowocną pracę, trud, zmęczenie i biedę
Mój wniosek jest taki, po co kobiety i mężczyźni pracują po wiele godzin tygodniowo, skoro tak łatwe jest zapewnienie nam wszystkich środków do życia?
Post został pochwalony 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Czw 13:01, 22 Maj 2014 Temat postu: |
|
|
SKANDALICZNE SLOWA TUSKA O AFERZE Z PENDOLINO
Donald Tusk najwyraźniej traci instynkt samozachowawczy. A może po prostu zaczyna mówić co myśli? Tak, czy owak szef polskiego rządu bez wahania wyznaje, że nie wierzy w polskie firmy. Liczą się tylko europejskie pieniądze. Czy to słowa godne premiera?
Odnosząc się do głośnego kontraktu na pociągi Pendolino, który wedle deklaracji wicepremiera Piechocińskiego może zostać zerwany Donald Tusk stwierdził w programie „Fakty po Faktach”:
O tym nie decyduje sympatia czy antypatia premiera – na szczęście – tylko przetarg. (…) To strategia, to był przetarg, w zmiany na kolei zaangażowane są europejskie pieniądze i jeśli ma się nadzieję na udział europejskich pieniędzy, to nie można powiedzieć: polskie jest lepsze…
Po czym zaczął tłumaczyć:
Wygrywa ten, kto staje do przetargu. PESA nie stanęła… Wolałbym, by to co państwo kupuje, było wyłącznie polskie. Ale jeśli byśmy szli tym tropem, to PESA nie sprzedałaby niczego za granicą… Zwycięzcy przetargów czasami na końcu okazują się kiepskimi partnerami i nie wykluczam, że tak było z Pendolino…
NIezależnie od tych wyjaśnień - w każdym europejskim kraju - taka publiczna wypowiedź, dyskredytująca rodzimy przemysł - wywołałaby skandal. Czy w Polsce w natłoku przedwyborczej propagandy sukcesu - przejdzie bez echa?
[link widoczny dla zalogowanych]
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Czw 13:05, 22 Maj 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|