www.zbawieniecom.fora.pl

Gość

Witam.
Właśnie mam angine i nie za bardzo chce brac antybiotyku...
Dotychczas biore tylko septolete i rutinoscorbin

Czy zna ktos jakies domowe sposoby na ta "okrutna" angine ??

Pozdrawiam

Gość

No porzuć farmaceutyki , pij i płucz usta ziołami ( rumianek ,mieta , szałwia) i przede wszystkim wierz w to że Ci nic nie ma i módl się.
Jeszcze inna technika jaką stosuję jest koncentrowanie się na bólu, wchodzenie w niego, bycie nim. Czasami od razu przestaje mnie coś boleć i przechodzi, czasami wspomagam się ziołami, witaminami, srebrem koloidalnym.

Staram się unikać farmaceutyków.
Jedynie biorę tabletki przeciwko alergii którą mam w lato od paru lat. ( wydaje mi sie że od czasu szczepienia w szkole średniej).

A angina to nic groźnego , niektóre osoby mają ją cyklicznie co lato. No ale zawsze przechodzi.

Gość

Jestem przy nadziei i niedawno przechodziłam anginę, nie mogłam wobec tego korzystac z farmaceutyków.
Wszystkim serdecznie polecam:

Na ból gardła:
okład z kapusty (lisc, dwa tłuczemy tłuczkiem, przykładamy do gardła i zawijamy szalikiem na 20 min kilka razy dziennie)
inhalacja z rumianku (parzymy rumianek w misce i wdychamy opary pod recznikiem - znakomicie nawilza, dobre tez na kaszel)

Na kaszel:
w/w inhalacje
oraz picie majeranku (tak tak, przyprawy)
miody - akacjowy, to miód wykrztuśny

Na gorączke:
niska - okład z octem na czoło
wysoka - moczymy duzy ręcznik w zimnej wodzie, owijamy się w udach i przykrywamy kocem (by nie zmarznac calemu) i tak 10 min, powtarzamy jeszcze raz- gwarantuje zbicie gorączki. Bardzo skuteczne w przypadku dzieci z duza goraczka.
Pozdrawiam i na zdrowie