|
www.zbawieniecom.fora.pl Jana 17:17 "Uświęć ich w prawdzie. Słowo Twoje jest prawdą."
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Sob 0:41, 03 Sie 2013 Temat postu: Spisek w sprawie boraksu. |
|
|
Spisek w sprawie boraksu
Boraks jest występującym w przyrodzie minerałem i źródłem ważnego pierwiastka, boru, oraz tanim i skutecznym środkiem antyseptycznym, przeciwgrzybiczym i owadobójczym, którego stosowanie zostało pod naciskiem Wielkiej Farmy zakazane niemal na całym świecie.
JAK UNIEMOŻLIWIONO LECZENIE ZAPALENIA STAWÓW
Trudno sobie wyobrazić, że boraks, skromny środek czyszczący i owadobójczy, zawiera w sobie potencjał mogący obalić nasz system gospodarczy. Proszę się jednak nie lękać - to zagrożenie zostało rozpoznane i podjęto już stosowne kroki w celu jego zneutralizowania. Zacznijmy jednak od początku.
Kopalny boraks jest surowcem, z którego wytarza się także inne związki boru. Główne złoża znajdują się w Turcji i Kalifornii. Ich nazwa chemiczna to uwodniony sodowy (lub disodowy) tetraboran (lub po prostu boran sodu), co oznacza, że zawiera cztery atomy boru w połączeniu z dwoma atomami sodu i 10 cząsteczkami (lub czasami mniej) krystalicznej wody. Boraks jest solą sodową słabego kwasu borowego. W roztworze boraks jest silnie zasadowy. Po spożyciu reaguje z kwasem solnym w żołądku, tworząc kwas borowy i chlorek sodu. Boraks zawiera 11,3 procent boru, podczas gdy kwas borowym zawiera go o 50 procent więcej. Po spożyciu związki boru są szybko i prawie całkowicie wydalane z moczem. Dawniej kwas borowy był powszechnie stosowany jako konserwant żywności, ale obecnie jest to zakazane w większości krajów.
Bor jest obecny we wszystkich roślinach i w nie przetworzonej żywności. Dobre diety dostarczają 2-5 mg boru dziennie. W rzeczywistości średnie spożycie w krajach rozwiniętych wynosi 1-2 mg boru na dobę, zaś hospitalizowani pacjenci mogą otrzymać tylko 0,25 mg. Nawozy mineralne hamują absorpcję boru z gleby. Spożycie boru jest dodatkowo zmniejszone wskutek wylewania wody po gotowaniu warzyw oraz przez kwas fitynowy zawarty w pieczywie i płatkach śniadaniowych. Wszystko to często przyczynia się do powstawania problemów zdrowotnych wynikających z niedoboru boru.
Zdrowotne skutki boru
Boraks i kwas borowy mają w zasadzie taki sam wpływ na zdrowie - są dobrymi środkami antyseptycznymi, przeciwgrzybiczymi i przeciwwirusowymi, jednocześnie charakteryzują się łagodnymi własnościami antybakteryjnymi. Bor jest niezbędny dla zachowania integralności i funkcji ścian komórkowych oraz do przekazywania sygnałów przez błony komórkowe. Bor jest rozprowadzany w całym ciele, zaś najwyższe jego stężenie znajduje się w gruczołach przytarczyc, kościach i szkliwie zębów. Jest on niezbędny do dobrego funkcjonowania kości i stawów, regulacji wchłaniania oraz metabolizmu wapnia, magnezu i fosforu poprzez wpływ na przytarczyce. Bor jest dla przytarczyc tym, czym jod dla tarczycy. Niedobór boru powoduje nadczynność przytarczyc wydzielających zbyt wiele hormonu polipeptydowego, który podnosi poziom wapnia we krwi poprzez uwalnianie go z kości i zębów. Prowadzi to do zapalenia stawów, osteoporozy i próchnicy. Wraz z wiekiem wysoki poziom wapnia we krwi prowadzi do zwapnienia tkanek miękkich, powodując skurcze mięśni i sztywność, zwapnienie gruczołów dokrewnych, szczególnie szyszynki i jajników, miażdżycę, kamicę nerkową i zwapnienie nerek prowadzące ostatecznie do ich niewydolności.
Niedobór boru, w połączeniu z niedoborem magnezu, jest szczególnie szkodliwy dla kości i zębów. Bor wpływa na metabolizm hormonów steroidowych, a zwłaszcza hormonów płciowych. Zwiększa niski poziom testosteronu u mężczyzn i poziom estrogenów u kobiet w okresie menopauzy. Pełni też pewną rolę w konwersji witaminy D do postaci czynnej, zwiększając absorpcję wapnia i odkładanie się go w tkance kostnej i zębach, ale nie powodując zwapnienia tkanek miękkich. Pozostałe korzyści to poprawa problemów z sercem, wzrokiem, łuszczycą, równowagą, pamięcią oraz funkcji poznawczych. Związki boru mają właściwości przeciwnowotworowe i są „silnymi czynnikami antyosteoporozowymi, przeciwzapalnymi, hipolipidemicznymi, antykoagulacyjnymi i antynowotworowymi". 1
Leczenie artretyzmu przez dra Rexa Newnham.
W latach 1960. dr Rex Newnham, który , pracował jako agrobiolog w Perth w stanie Australia Zachodnia zachorował na artretyzm (zapalenie stawów). Konwencjonalne leki nie pomagały, miał też świadomość, że rośliny na tym obszarze były dość ubogie w sole mineralne. Wiedział, że bor wspomaga metabolizm wapnia w roślinach i zaczął przyjmować codziennie 30 mg boraksu. W rezultacie w ciągu trzech tygodni ból, obrzęk i sztywność całkowicie zniknęły.
Władze resortu zdrowia i przedstawiciele świata medycyny nie były zainteresowane jego odkryciem, natomiast osoby chorujące na zapalenia stawów, których stan się poprawił, były zachwycone. W końcu wytworzył tabletki zawierające 3 mg boru i poprzez tak zwany marketing szeptany sprzedał w ciągu miesiąca 10000 opakowań. Kiedy zwrócił się do firmy farmaceutycznej o wprowadzenie tych tabletek na rynek, firma zorientowała się, że ten lek zastąpi droższe i zmniejszy jej zyski. Tak się złożyło, że miała ona swoich
przedstawicieli w komitetach rządowych zajmujących się problemami zdrowia publicznego i przy ich pomocy Australia ogłosiła w roku 1981, że bor i jego związki są w każdym stężeniu trucizną. Newnhama skazano na zapłacenie grzywny w kwocie 1000 dolarów za sprzedawanie trucizny. W ten sposób skutecznie uniemożliwiono leczenie zapalenia stawów w Australii.
Później dr Newnham opublikował kilka naukowych prac na temat boraksu i artretyzmu. Jedna z nich omawiała podwójnie ślepą próbę wykonaną w połowie roku 1980 w Królewskim Szpitalu w Melbourne, która wykazała znaczną poprawę u 70 procent jej uczestników i tylko u 12 procent przyjmujących placebo.3 Ustalił również, że wyspy, na których tradycyjnie uprawiana jest trzcina cukrowa, mają bardzo niski poziom boru w glebie z powodu długotrwałego intensywnego używania nawozów chemicznych. Najniższy poziom ma Jamajka i częstość występowania na niej zapalenia stawów dochodzi do 70 procent. Co więcej, zauważył nawet, że większość tamtejszych psów kuleje. Następny pod względem niskiego poziomu boru jest Mauritius, gdzie częstość występowania zapalenia stawów stóp dochodzi do 50 procent. Dzienne spożycie boru w tych krajach nie przekracza 1 mg. USA, Anglia, Australia i Nowa Zelandia mają generalnie średnie stężenie boru w glebie i jego spożycie wynosi w nich 1-2 mg boru, zaś częstość występowania zapalenia stawów około 20 procent. We wszystkich uzdrowiskach specjalizujących się w leczeniu zapalenia stawów występuje bardzo wysoki poziom boru. Jego wysoki poziom występuje także w Izraelu, z szacunkowym dziennym spożyciem wynoszącym 5-8 mg, przy częstości występowania zapalenia stawów w zakresie od 0,5 do 1,0 procenta.
Badanie kości wykazało, że artretyczne stawy i przylegające do nich kości zawierają tylko połowę ilości boru, która. znajduje się w zdrowych stawach. Maź stawowa, która smaruje stawy, także wykazuje niedobór boru w artretycznych stawach. Po uzupełnieniu boru kości były o wiele twardsze niż normalnie. Złamane kości potraktowane dodatkowo borem zrastały się w czasie około połowy krótszym od normalnego i to, zarówno u ludzi, jak i zwierząt. Pewnego razu dr Newnham spostrzegł dziewczynkę w wieku dziewięciu miesięcy cierpiącą na młodzieńcze zapalenie stawów. Boraks wyleczył ją w dwa tygodnie.
Dr Newnham pisze, że zazwyczaj ludziom udaje się pozbyć bólu, obrzęków i sztywności w okresie od dwóch do trzech miesięcy. Następnie mogą ograniczyć leczenie z trzech tabletek boru do jednej (każda o zawartości 3 mg) dziennie jako dawki podtrzymującej. Stwierdził też, że pacjenci z reumatoidalnym zapaleniem stawów często doświadczają reakcji Herxheimera (inaczej reakcja Łukasiewicza-Jarischa-Herxheimera lub Herx) i że zawsze jest to dobry znak prognostyczny. Jeśli udaje się im wytrwać, po kilku kolejnych tygodniach ból, obrzęk i sztywność ustępują. 4, 5
Reakcja Herxheimera jest wczesnym nasileniem objawów w postaci wzrostu bólu powodowanego przez toksyny uwolnione przez zabite drożdżaki (Candida) i mikoplazmy. Byłem zaskoczony tym, że ten efekt grzybobójczy występuje już przy tak niskiej dawce. Równie zaskakujące jest to, że reakcja Herxheimera wystąpiła także u około 30 procent
osób ze zwyrodnieniową chorobą stawów, co sugeruje, że granica między zwyrodnieniową chorobą stawów a ich reumatoidalnym zapaleniem jest dość płynna. W opornych na leczenie przypadkach należy korzystać dodatkowo z innych środków przeciwbakteryjnych.
Osteoporoza i hormony płciowe
Niedobór boru powoduje utratę dużych ilości wapnia i magnezu wydalanych w moczu. Suplement boraksu zmniejsza ten ubytek o prawie 50 procent. Ponieważ utracony wapń pochodzi z resorpcji kości i zębów, niedobór boru jest najważniejszym czynnikiem powodującym osteoporozę i próchnicę zębów. Około 55 procent Amerykanów powyżej 50 roku życia ma osteoporozę, z czego około 80 procent stanowią kobiety. Osteoporoza jest odpowiedzialna za miliony złamań kości rocznie.
Po podawaniu szczurom z osteoporozą boraksu przez 30 dni ich kości powróciły do normy.6 Te korzystne efekty są spowodowane wyższą zawartością boru w kościach, który wzmacnia je i normalizuje hormony płciowe, co stymuluje wzrost nowej tkanki kostnej.
Niski poziom estrogenów po menopauzie jest głównym powodem rozwoju osteoporozy u wielu kobiet. U mężczyzn poziom testosteronu spada bardziej stopniowo, co powoduje wystąpienie osteoporozy w późniejszym czasie. Uzupełnienie boru przez kobiety po menopauzie podwaja w ich krwi poziom najbardziej aktywnej formy estrogenu - 17-beta estradiolu - do poziomu występującego u kobiet na estrogenowej terapii zastępczej, ponadto podwojony zostaje także poziom testosteronu.7 Bor nie podnosi estrogenu ponad zdrowy poziom, natomiast równoważy hormony płciowe w podobny sposób, jak robi to sproszkowany korzeń macy8. U młodszych mężczyzn przyjmowanie 100 mg boraksu dziennie podniosło poziom wolnego testosteronu o jedną trzecią.9 Jest to szczególnie interesujące dla kulturystów.
W przeciwieństwie do medycznej preferencji chemicznej kastracji mężczyzn z rakiem prostaty badania boru dowodzą, że podwyższony poziom testosteronu jest korzystny, prowadzi do kurczenia się guza prostaty i specyficznego antygenu gruczołu krokowego (PSA) w surowicy (PSA jest wykorzystywany jako marker guzów i zapalenia gruczołu krokowego). Ponadto poprawia się pamięć i zdolność poznawcza osób w podeszłym wieku.10 Również przy wrażliwych na estrogen rakach piersi użyłbym boraksu do normalizacji metabolizmu wapnia-magnezu i funkcji błon komórkowych, zamiast zdawać się na przypuszczalnie błędną koncepcję medyczną.
Grzyby i fluorek
„Borax Cures" („Leczenie boraksem") to forum Earth Clinic (Klinika Ziemi)11, na którym opisano wiele udanych terapii przeciwko drożdżakom (Candida). Osoby o wadze ciała od małej do średniej przyjmują 1/8 łyżeczki boraksu w proszku, a osoby o większej wadze 1/4 łyżeczki na litr wody. Taką wodę pije się niewielkimi porcjami przez cały dzień przez cztery lub pięć dni w tygodniu tak długo, jak to jest konieczne.
Wielu respondentów pisało, że wyleczyli się tym sposobem lub że znacznie im to pomogło. Oto przykład postu (wiadomość podana w Internecie), jaki można tam przeczytać: „Ja również mam łuszczycę, więc może ból w moich stawach jest wynikiem zakradania się łuszczycowego zapalenia stawów. Po przeczytaniu o boraksie na tym forum pomyślałem, aby go spróbować. Mój Boże! Ból w kolanach zniknął w ciągu jednego dnia!... Także stan mojej łuszczycy wydaje się być znacznie lepszy i to po zaledwie dwóch dniach picia 1/4 łyżeczki boraksu rozpuszczonego w jednym litrze wody dziennie".
Oto kolejny post, tym razem o grzybicy palców: „Zamoczył stopy, a następnie wziął garść [boraksu] i wcierał go w całe stopy. Powiedział, że swędzenie ustało natychmiast! Był oszołomiony. Kilka tygodni później, zapytałem go, co z jego grzybicą. Odpowiedział: «Hurra! Nie wraca! To coś całkowicie ją wyleczyło»".
Inne entuzjastyczne posty traktują o pleśniawkach pochwy. Boraks okazał się znacznie skuteczniejszy od innych środków zaradczych. Zwykle jedna duża kapsułka żelatynowa wypełniona boraksem lub kwasem borowym była wkładana przed snem przez kilka nocy... do dwóch tygodni. Alternatywnie, proszek miesza się z chłodnym, zestalonym olejem kokosowym i stosuje jako bolus lub czopek.
Najnowsze badania nałukowe 12 potwierdzają te pozytywne obserwacje dotyczące pleśniawki pochwy. Kapsułka wypełniona kwasem borowym działała nawet w przypadkach lekoopornej odmiany drożdżaków (Candida) i przeciwko wszystkim testowanym bakteriom. Ze względu na większe rozcieńczenie, irygacja może nie być wystarczająco silna w przypadku bakterii i lekoopornych drożdżaków, ale powinna działać na normalne Candida. Za sprawą swojej zasadowości boraks był skuteczniejszy od kwasu borowego.
Normalnie, drożdżaki (Candida) istnieją jako nieszkodliwe owalne komórki drożdży. Kiedy zostają poddane stresowi, zaczynają rozwijać się w łańcuchy wydłużonych pseudostrzępków i ostatecznie tworzą mocno inwazyjne długie, wąskie przypominające rurki włókna zwane strzępkami, które uszkadzają ściany jelita, wywołują stan zapalny i zespół nieszczelnego jelita. Pseudostrzępki i strzępki można dostrzec we krwi osób z rakiem i chorobami autoimmunologicznymi. Drożdżaki (Candida) mogą również tworzyć mocne warstwy w formie błony. Kwas borowy/boraks hamuje jej tworzenie i przekształcanie się komórek nieszkodliwych drożdży w inwazyjne strzępki. W innych artykułach wykazałem, że ten proces, inicjowany zazwyczaj przez antybiotyki, jest główną przyczyną większości naszych współczesnych chorób, co czyni z boraksu i kwasu borowego podstawowe środki ochrony zdrowia.
We wnioskach przeglądu naukowego z roku 2011 stwierdzono, że „kwas borowy jest bezpieczną, alternatywną, ekonomiczną opcją dla kobiet z nawrotowymi i przewlekłymi objawami zapalenia pochwy w przypadkach, w których konwencjonalne leczenie jest nieskuteczne".13 Skoro jest on lepszy od leków, to dlaczego nie wykorzystuje się go jako pierwszej opcji?
Wykonane w Turcji14 badanie wykazało ochronne działanie kwasu borowego na żywność zanieczyszczoną mikotoksynami, szczególnie grzybiczymi aflatoksynami. Jedna z nich, aflatoksyna B1 (AFBl), powoduje duże uszkodzenia DNA i jest najsilniejszym czynnikiem rakotwórczym, jaki kiedykolwiek testowano, o szczególnym działaniu na wątrobę i płuca, a także powodującym wady wrodzone, immunotoksyczność, a nawet śmierć zwierząt gospodarskich i ludzi. Leczenie kwasem borowym ma charakter ochronny - zwiększa odporność DNA na uszkodzenie oksydacyjne wywołane przez AFB1. Silne przeciwgrzybicze działanie kwasu borowego jest powodem, dla którego jest on tradycyjnie używany jako konserwant żywności.
Boraks, podobnie jak równie zagrożony płyn Lugola, może być też używany do usuwania z organizmu nagromadzonego w nim fluoru i metali ciężkich. 15 Fluor nie tylko powoduje pogorszenie stanu kości, ale prowadzi także do zwapnienia gruczołu szyszynki i do niedoczynności tarczycy. Boraks reaguje z jonami fluoru, tworząc fluorki boru, które są następnie wydalane z moczem. W ramach chińskich badań, w ramach których leczono 31 pacjentów ze szkieletową fluorozą, stosowano od 300 do 1100 mg boraksu dziennie przez trzy miesiące. Leczenie było bardzo skuteczne.
Współpracowniczka forum One Earth Clinic (Klinika Jednej Ziemi) od ponad 10 lat cierpiała z powodu fluoru na fibromialgię/trądzik różowaty, chroniczne zmęczenie i chorobę zwyrodnieniową stawu żuchwowego (zespół Costena). Kiedy zastosowała 1/8 łyżeczki boraksu, w ciągu dwóch tygodni jej twarz oczyściła się, zaczerwienienie zblakło, temperatura ciał znormalizowała się, poziom energii wzrósł i stopniowo straciła zbędne kilogramy.
W kolejnym poście czytamy: „Siedem lat temu rak tarczycy, w następnym roku zmęczenie nadnerczy, potem wczesna menopauza, po roku wypadanie macicy po histerektomii, w kolejnym roku fibromialgia i neuropatia. We wczesnym dzieciństwie piłam fluoryzowaną wodę i zażywałam fluor w tabletkach. Jesienią 2008 roku spodziewałam się całkowitego inwalidztwa. Ledwo mogłam chodzić i nie mogłam spać z powodu bólu. Wymiotowałam codziennie od bólu w plecach...
Po przeczytaniu o fluorze zrozumiałam, skąd biorą się wszystkie moje problemy... Rozpoczęłam odtruwanie boraksem w rozcieńczeniu 1/8 łyżeczki na litr wody i w ciągu trzech dni moje objawy ustąpiły".
Stosunek wapnia do magnezu
Istnieje antagonizm oraz współdziałanie między wapniem i magnezem. Około połowa magnezu zawartego w organizmie znajduje się w kościach, natomiast druga połowa jest wewnątrz komórek tkanek i narządów. Tylko jeden procent jest we krwi i nerki utrzymują stały jego poziom-poprzez wydalanie jego nadmiaru w moczu. Z kolei 99 procent wapnia jest w kościach, a reszta w płynie na zewnątrz komórek.
Mięśnie kurczą się, gdy wapń przenika do komórek, a odprężają się, gdy jest z nich wypompowywany i jego miejsce zajmuje magnez. Ta komórkowa pompa wymaga dużo energii do wypompowywania wapnia. Jeśli komórki mają mało energii, wapń może gromadzić się wewnątrz komórek. Prowadzi to do tylko częściowego rozluźnienia mięśni, sztywności, częstych skurczów i ograniczonej cyrkulacji krwi i limfy. Wraz z pogarszaniem się problemu więcej wapnia przemieszcza się z kości do miękkich tkanek. Komórki nerwowe również mogą go gromadzić, co prowadzi do wadliwej transmisji sygnałów przez nerwy. W soczewkach (oczu) nadmiar wapnia powoduje zaćmę. Ilość produkowanych hormonów ciągle spada, ponieważ gruczoły wydzielania wewnętrznego coraz bardziej ulegają zwapnieniu, przez co wszystkie pozostałe komórki stają się niepełnosprawne, jeśli chodzi o ich normalne funkcje. Ponadto nadmiar wapnia powoduje wewnątrzkomórkowy niedobór magnezu, który jest potrzeb ny do aktywacji licznych enzymów, a którego niedobór prowadzi do nieefektywnej, blokowanej produkcji energii.
Kolejny problem polega na tym, że nadmiar wapnia uszkadza błony komórkowe i utrudnia składnikom odżywczym wnikanie do komórek, zaś odpadom opuszczanie ich. Kiedy poziom wewnątrzkomórkowego wapnia jest zbyt duży, komórka umiera. To dowodzi znaczenia boru jako regulatora błon komórkowych, szczególnie w odniesieniu do przepływów wapnia i magnezu. Przy niedoborze boru do komórek dostaje się za dużo wapnia, którego nie może wyprzeć magnez. Jest to stan występujący w podeszłym wieku i w chorobach będących wynikiem niedoboru boru.
Kiedy cieszymy się dobrym zdrowiem, zwłaszcza w młodszych latach, stosunek wapnia do magnezu stanowiący normę wynosi 2:1 i jest wspomagany dobrą dietą, ale z wiekiem niedobór boru i wynikające z tego choroby zmuszają nas do stopniowego ograniczania wapnia i zwiększania magnezu.
Do pełnej skuteczności boru w procesie cofania zwapnienia tkanek konieczna jest odpowiednia ilość magnezu. Dla osób starszych zalecam 400-600 mg magnezu wraz z codzienną suplementacją boraksu rozłożoną na cały dzień, zaś przy przewlekłych problemach ze stawami dodatkowe dawki magnezu podawane przez skórę. Doustne podawanie magnezu musi być właściwie dostosowane ze względu na jego przeczyszczający efekt. Wątpię, aby suplementy wapnia były korzystne w przypadku osteoporozy. Moim zdaniem osoby cierpiące na osteoporozę mają dużo wapnia przechowywanego w tkankach miękkich, gdzie nie powinno go być. Zadaniem boru i magnezu jest przemieszczenie tego nieprawidłowo rozmieszczonego wapnia do kości. Uważam, że skupienie się medycyny na wysokim spożyciu wapnia jest receptą na przyspieszone starzenie.
Co i jak często stosować
W niektórych krajach (np. w Australii, Nowej Zelandii i USA) boraks nadal można znaleźć w pralniach i w działach supermarketów ze środkami do czyszczenia. Nie ma tam „spożywczego" boraksu. Kwas borowy, jeśli jest dostępny, można stosować na poziomie około 2/3 dawki boraksu.
Po pierwsze, należy rozpuścić lekko zaokrągloną łyżeczkę do herbaty (5-6 g) boraksu w jednym litrze wody. To będzie nasz stężony roztwór, który należy przechowywać w miejscu niedostępnym dla małych dzieci.
Standardowa dawka to jedna łyżeczka (5 ml) wyżej opisanego stężonego roztworu. Zawiera ona 25-30 mg boraksu i zapewnia około 3 mg boru.
Należy brać codziennie jedną taką dawkę z napojem lub posiłkiem. Jeśli czujemy się po niej dobrze, możemy przyjąć drugą dawkę przy kolejnym posiłku. Jako dawkę podtrzymującą można przez nieokreślony czas przyjmować jedną lub dwie porcje dziennie.
Jeśli ktoś cierpi na zapalenie stawów, osteoporozę i pokrewne schorzenia, menopauzę czy też sztywność z powodu zaawansowanego wieku lub jeśli ktoś ma potrzebę poprawienia niskiej produkcji hormonów płciowych, wówczas powinien zwiększyć spożycie do trzech lub więcej standardowych dawek rozłożonych w czasie, aż poczuje, że jego problem uległ wystarczającej poprawie. Potem można wrócić do jednej lub dwóch dawek dziennie. Jeśli ktoś chce spróbować większą dawkę zalecaną przez Earth Clinic w leczeniu drożdżaków (Candida) i usuwaniu fluoru z organizmu, powinien użyć stężonego roztworu w następujący sposób:
niższa dawka dla osób od małej do normalnej wagi: 100 ml (odpowiednik 1/8 łyżeczki boraksu w proszku), pić w różnych porach dnia; wyższa dawka dla osób o większej wadze: 200 ml (odpowiednik 1/4 łyżeczki boraksu w proszku), pić w różnych porach dnia.
Zawsze należy zaczynać od standardowej dawki i zwiększać ją stopniowo do zamierzonego maksimum. Maksymalną dawkę stosować przez cztery lub pięć dni w tygodniu, dopóki istnieje taka potrzeba.
Boraks jest raczej zasadowy i w większych stężeniach ma mydlany smak, który można zamaskować sokiem z cytryny, octem lub kwasem askorbinowym.
Boraks i kwas borowy zostały sklasyfikowane w Europie jako rozrodcze trucizny i od grudnia 2010 nie są już ogólnodostępne w Unii Europejskiej. Obecnie boraks jest nadal dostępny w Szwajcarii, 16 ale przesyłanie go do Niemiec nie jest dozwolone. W Niemczech jego małe ilości (20-50 g) można zamówić w aptece jako truciznę, lecz jego sprzedaż musi być zarejestrowana.
Tabletki boru, zawierające zazwyczaj 3 mg boru, można kupić w sklepach ze zdrowymi produktami lub przez Internet. Zawierająone szczelnie opakowany bor, ale nie w formie jonowej, jak w boraksie lub kwasie borowym. Choć są właściwe jako ogólny suplement boru, nie sądzę, aby były skuteczne w zwalczaniu drożdżaków (Candida) i mikoplazmy lub jako szybka kuracja przeciwko zapaleniu stawów, osteoporozie bądź jako lekarstwo na menopauzę. Większość badań naukowych i indywidualnych doświadczeń dotyczy boraksu lub kwasu borowego. Aby poprawić skuteczność, zalecam przyjmowanie trzech lub więcej tabletek boru, rozłożone w czasie, codziennie przez dłuższy okres czasu w połączeniu z odpowiednią porcją magnezu oraz odpowiednim programem antybiotykowym.17
Możliwe niepożądane skutki uboczne
Choć skutki uboczne leków farmaceutycznych wydają się być negatywne i często niebezpieczne, w przypadku mendycyny natusralnej, takiej jak terapia boraksem, są one zwykle reakcjami korzystnymi o długotrwałych skutkach. Najczęstsza jest reakcja Herxheimera po wyeliminowania drożdżaków (Candida). W niektórych z wyżej cytowanych postów, dochodziło do szybkiej poprawy w ciągu kilku dni. To jest zawsze funkcjonalna reakcja. Wysoki poziom wapnia w komórkach powoduje kurczenie się mięśni lub skurcze, które stanowią pospolitą przyczynę bólu. Bor, zwłaszcza w połączeniu z magnezem, może szybko zrelaksować mięśnie i usunąć ból.
Jednak przy wieloletnich ciężkich zwapnieniach duże ilości wapnia nie mogą być redystrybuowane w krótkim czasie.
Prowadzi to do wzrostu jego stężenia w dotkniętym zwapnieniami obszarze, zwłaszcza w biodrach i ramionach, co może przez dłuższy czas powodować problemy, takie jak skłonność do silnych skurczów i bólu lub problemy z krążeniem krwi bądź przekazem sygnałów przez nerwy. Związane z nerwami efekty w dłoniach i stopach mogą objawiać się drętwieniem lub zmniejszeniem wrażliwości skóry. Przechodzące przez nerki większe ilości wapnia i fluoru mogą powodować czasowe bóle nerek. Takich reakcji leczniczych nie można uniknąć, gdy dąży się do naprawy zdrowia. Jeśli dochodzi do nieprzyjemnych efektów, należy zmniejszyć spożycie boraksu do czasu ustąpienia problemu, a następnie znowu stopniowo zwiększać jego spożycie. Pomocne mogą być dodatkowe środki, takie jak picie większej ilości płynów w postaci kwasów organicznych, takich jak sok z cytryny, kwas askorbinowy lub ocet, a także popra wa przepływu limfy poprzez skakanie na batucie, spacery lub przyjmowanie odwróconej pozycji.
Problemy związane z toksycznością
Agencje zdrowia publicznego niepokoi toksyczność boru. Równie dobrze można być zaniepokojonym po przeczytaniu poniższego tekstu dotyczącego chlorku sodu (sól kuchenna):
„Ostra ustna toksyczność [LD50, dawka, przy której połowa badanych zwierząt ginie], 3000 mg/kg [szczur]... Przewlekły wpływ na ludzi: mutagenny dla komórek somatycznych ssaków... Nieznacznie niebezpieczny w przypadku kontaktu ze skórą, po spożyciu lub inhalacji. Najniższa opublikowana śmiertelna dawka (Lowest Lethal Dose) [człowiek]... 1000 mg/kg... Wpływa niekorzystnie na układ rozrodczy ludzi (toksyczność płodu, aborcja) drogą wewnątrz-łożyskową... U podatnych kobiet może zwiększyć ryzyko toksemii w ciąży... Może powodować działania niekorzystne dla rozrodczości i wady wrodzone u zwierząt, zwłaszcza szczurów i myszy (toksyczność płodowa, aborcja, nieprawidłowości układu mięśniowo-szkieletowego i wpływu na matkę [na jajniki, jajowody])... Może wpływać na materiał genetyczny (mutagenny)... Spożycie dużych ilości może podrażniać żołądek... nudności i wymioty. Może wpływać na zachowanie (spastyczność mięśni/skurcz, senność), organy zmysłów, metabolizm i układ krążenia. Ciągłe wystawienie na jego działanie może powodować odwodnienie, przekrwienie wewnętrznych narządów oraz śpiączkę..." 18
A teraz porównajmy toksyczność chlorku sodu z kartą bezpieczeństwa (Material Safety Data Sheet; w skrócie MSDS) boraksu/kwasu borowego:
„Mała toksyczność doustna, LD50 u szczurów wynosi 4500 do 6000 mg/kg masy ciała... Rozrodcza/rozwojowa toksyczność: badania żywieniowe zwierząt na szczurach, myszach i psach przy wysokich dawkach, wykazały wpływ na płodność i jądra. Badania na szczurach, myszach i królikach z użyciem chemicznie związanego kwasu borowego w dużych dawkach wykazują wpływ na rozwój płodu, w tym utratę masy jego ciała i mniejsze zaburzenia układu szkieletowego. Podawane dawki były wielokrotnie wyższe od tych, na które ludzie byliby normalnie narażeni... Brak jakichkolwiek dowodów rakotwórczego działania u myszy. Dla kwasu borowego nie zaobserwowano żadnych mutagennych działań w szeregu krótkoterminowych testów mutagenności. Badania epidemiologiczne na ludziach nie wykazują wzrostu chorób płuc w populacjach narażonych na przewlekłe ekspozycje na pył kwasu borowego i pył boranu sodu... (i) żadnego wpływu na płodność". 19
To pokazuje, że sól kuchenna jest od 50 do 100 procent bardziej toksyczna od boraksu - zmienia
materiał genetyczny i jest mutgenna, podczas gdy boraks jest nieszkodliwy w tym zakresie. Niemowlęta są najbardziej narażone przy wysokim spożyciu boraksu. Ocenia się, że 5-10 gramów może spowodować silne wymioty, biegunkę, wstrząs, a nawet śmierć, jednak zabójcze dawki nie są dobrze udokumentowane w literaturze. Poniższe dane dotyczące toksyczności pochodzą z dokumentów Amerykańskiej Agencji Ochrony Środowiska i Ośrodków Zwalczania i Zapobiegania Chorób. 20,21
W rezultacie przeglądu 784 przypadkowych zatruć ludzi od 10 do 88 gramami kwasu borowego nie wykryto ofiar śmiertelnych, a 88 procent przypadków było bezobjawowych, co oznacza, że ofiary niczego nie zauważyły. Odnotowano jednak wpływ na przewód pokarmowy, układ krążenia, wątrobę, nerki i centralny układ nerwowy. Ponadto zaobserwowano zapalenie skóry i rumień oraz stwierdzono śmierć wśród niektórych dzieci i dorosłych narażonych na więcej niż 84 mg boru/kg, co odpowiada ponad 40 g boraksu na 60 kg masy ciała.
Badania na zwierzętach wykazały szkodliwy wpływ na rozrodczość jako najpoważniejszy efekt spożycia boru. Wśród narażonych przez kilka tygodni szczurów, myszy i psów zauważono uszkodzenie jąder i spermy przy dawkach przekraczających 26 mg boru/kg, co odpowiada 15 g boraksu na dobę przy 60 kg masy ciała. Najbardziej zagrożony jest rozwijający się płód i spośród badanych zwierząt szczury doznały największych uszkodzeń. W jednym z badań niewielkie ubytki wagi ciała płodu odnotowano już przy dawce 13,7 mg boru/kg/dzień przyjmowanego w czasie ciąży. Ustalono, że nie wywołującą żadnego efektu jest dawka poniżej 13,7 mg/kg/dzień, co odpowiada około 7 g boraksu na 60 kg masy ciała.
W rezultacie trwających od trzech pokoleń badań na szczurach ustalono, że nie ma żadnej rozrodczej toksyczności przy poziomie 30 mg boru/kg/dzień. Ta dawka odpowiada 17 g boraksu na 60 kg masy ciała przyjmowanych przez trzy pokolenia! W innym badaniu na trzech generacjach nie wykryto żadnego problemu przy w 17,5 mg boru/kg/dzień, co odpowiada 9 g boraksu na 60 kg masy ciała, podczas gdy następna wyższa testowana dawka 58,5 mg/kg/dzień odpowiadająca 30 g boraksu na 60 kg masy ciała spowodowała niepłodność. Dlatego też możemy założyć, że bezpieczna dla układu rozrodczego dawka nie powinna przekraczać około 20 g/60 kg/dzień. Badania możliwego związku między upośledzeniem płodności i wysokim poziom boru w wodzie, glebie i pyle wśród mieszkańców Turcji pracujących przy wydobyciu i przetwarzaniu boru nie wykryły żadnego wpływu. W jednym z badań zgłoszono nawet podwyższony w stosunku do średniej krajowej w USA współczynnik dzietności wśród pracowników zajmujących się produkcją boraksu.
Wszystko to jest ważne, ponieważ możliwa rozrodcza toksyczność jest oficjalnym powodem obecnego ataku na boraks. W odniesieniu do wyżej wspomnianego chlorku sodu, czyli soli kuchennej, MSDS stwierdza: „Chociaż chlorek sodu jest stosowany jako kontrola negatywna w niektórych badaniach rozrodczości, został użyty również jako przykład, że prawie każdy środek chemiczny może powodować wady wrodzone wśród zwierząt doświadczalnych, jeśli badanie jest prowadzone w odpowiednich warunkach". Należy o tym pamiętać podczas czytania poniższego fragmentu.
Atak na boraks
Zapalenie stawów i osteoporoza dotyka około 30 procent ludzi w krajach rozwiniętych. Osteoporoza wymaga dłuższej opieki w szpitalu niż jakakolwiek inna choroba. Jest to główne źródło dochodu dla medyczno-farmaceutycznego systemu. Jeśli kuracja borowo-magnezowa stanie się powszechnie znana, wówczas to źródło wyschnie. Przemysł medyczno-farmaceutyczny robi, co może, aby do tego nie dopuścić.
Kiedy dr Newnham odkrył leczenie artretyzmu borem, nie stanowiło ono wielkiego problemu dla firm farmaceutycznych, ponieważ wiadomości rozchodziły się powoli i łatwo było je stłumić. Obecnie jest zupełnie inna sytuacja i w odpowiedzi na nią boraks jest obecnie publicznie demonizowany. Ponadto ważne artykuły o nim zostały usunięte z forum PubMed.
W Unii Europejskiej boraks jest teraz zastępowany przez substytuty boraksu. Boraks i kwas borowy zostały przekwalifikowane do kategorii 2 obejmującej środki „działające szkodliwie na rozrodczość", a od grudnia 2010 roku zostały usunięte z publicznej sprzedaży. Wszystko to stanowi część Globalnie Zharmonizowanego Systemu Klasyfikacji i Oznakowywania Chemikaliów (Globally Harmonized System of Classification and Labelling of Chemicals; w skrócie GHS). W roku 2012 Australia ma wdrożyć nowe zasady GHS.22
Parafrazując uzasadnienie Europejskiej Agencji Chemikaliów (European Chemicals Agency), którym kierowała się ona, reklasyfikując produkty boru, można by stwierdzić, że dostępne dane nie wskazują na znaczące różnice pomiędzy laboratoryjnymi zwierzętami i ludźmi, w związku z czym należy założyć, że efekty obserwowane u zwierząt mogą wystąpić u ludzi, jako że badania epidemiologiczne ludzi są niewystarczające do wykazania braku negatywnego wpływu nieorganicznych boranów na płodność.
Dawka 17,5 mg boru/kg/dobę została ustalona jako NOAEL (no effect level - poziom nie wywołujący żadnego efektu) na płodność samców i samic. U szczurów zmniejszenie masy ciała płodów występowało przy dawce 13,7 mg boru/kg/dzień, a bezpieczny poziom został określony na 9,6 mg/kg/dzień.23
Chodzi tu oto, że: „Chociaż nie mamy danych klinicznych, badania na zwierzętach sugerują, że codzienne spożywanie około dwóch łyżeczek boraksu jest bezpieczne dla funkcji rozrodczych dorosłych. Ale żeby mieć absolutną pewność, że nikt nie zostanie poszkodowany, wydamy całkowity zakaz używania go".
Co ważne, ten werdykt nie dotyczy boraksu w żywności lub suplementach, gdzie jest już zakazany, ale jego ogólnego stosowania w praniu lub czyszczeniu produktów, a także jako środka owadobójczego. Boraks trudno wchłania się podczas wdychania i poprzez nieuszkodzoną skórę, przez co trudno jest wprowadzić nawet kilka jego miligramów codziennie do organizmu podczas jego konwencjonalnego stosowania. Gdyby taki sam standard zastosowano do innych związków chemicznych, nic by nie zostało. Kluczowe dla tego werdyktu badanie opublikowano w roku 1972.
Dlaczego odgrzebuje się je teraz, aby uzasadnić zakaz stosowania boraksu, mimo iż przez ostatnich 40 lat nikt się nim nie interesował? Z naukowego punktu widzenia nie ma to żadnego uzasadnienia, szczególnie jeśli weźmie się pod uwagę to, że główny chemiczny środek zastępczy boraksu, nadwęglan sodu, jest trzy razy toksyczniejszy od niego.24 Nawet wodorowęglan sodu jest prawie dwa razy toksyczniejszy od boraksu.25 Oba te związki nie zostały przebadane pod kątem długotrwałej toksyczności na układ rozrodczy tak dokładnie, jak boraks. To samo odnosi się do proszków do prania. Dlaczego prawdziwie toksyczne substancje, takie jak soda kaustyczna i kwas solny, są publicznie dostępne, zaś jeden z najbezpieczniejszych artykułów chemii gospodarczej jest zakazany, mimo iż jest niemożliwe spowodowanie przezeń szkód w układzie rozrodczym w następstwie jego właściwego użytkowania?
Mimo braku jakichkolwiek naukowych podstaw postanowiono usunąć z publicznej sprzedaży na całym świecie boraks i kwas borowy. Przemysł farmaceutyczny ściśle kontroluje mniej skuteczne tabletki z borem zawierające jego niewielkie ilości, ale nawet i one mogą być w każdej chwili usunięte ze sprzedaży na mocy postanowień Codexu Alimentarius (Kodeks Żywnościowy). Tak oto kompleks medyczno-farmaceutyczny skutecznie pozbył się potencjalnego zagrożenia, jakie dla jego rentowności i przetrwania może stanowić boraks.
0 autorze:
Walter Last jest emerytowanym biochemikiem i chemikiem, który pracował na medycznych wydziałach wielu niemieckich uniwersytetów oraz w Laboratoriach Bio-Science w los Angeles w USA, a później jako żywieniowiec i terapeuta wykorzystujący naturalne
metody leczenia w Nowej Zelandii i Australii, gdzie obecnie mieszka. Jest autorem licznych artykułów dotyczących zdrowia publiko
wanych w różnych czasopismach, jak również kilku książek, w tym Heoling Foods (Uzdrawiające potrawy), The Natura) way to Heal (Naturalny sposób uzdrawiania) i Overcoming Cancer (Pokonywanie raka), a także serii małych książeczek wydanych pod ogólnym
tytułem Heal Yourself (Uzdrów się sam) instruujących, jak uwolnić się od takich chorób, jak artretyzm, astma, rak, drożdżaki, cukrzyca oraz problemy z nadwagą (patrz strona internetowa [link widoczny dla zalogowanych]).
Dotychczas w Nexusie ukazało się jedena ście jego artykułów: „Nowa medycyna dochtóra Hamera" (nr 32), „Na ile naukowe są konwencjonalne terapie antyrakowe?" (nr 37), „Energia seksualna a zdrowie i duchowość" (nr 55 i 56), „Czy większość chorób powoduje system medyczny? " (nr 59), „Holistyczny
sposób na raka" (nr 64), „Terapia Cudownym Suplementem Mineralnym" (nr 67), „Operacyjne leczenie nowotworów zwiększa
śmiertelność" (nr 74), „Czy paracetamol wywołuje chorobę Alzheimera?" (nr 78), „Bardzo szybkie leczenie zwykłego przeziębienia"
(nr 80), „Ukryta przyczyna raka i chorób autoimmunologicznych" (nr 82) i „Nafta - uniwersalny uzdrawiacz" (nr 84). Zainteresowa
nych dalszymi informacjami na temat zdrowia odsyłamy na jego stronę internetową poświęconą zdrowiu, nauce i duchowości zamieszczoną pod adresem [link widoczny dla zalogowanych]
Przełożył Jerzy FlorczyhoWski
Notka redakcji:
Niniejszy artykuł został nieznacznie zredagowany na potrzeby Nexusa. Pełny tekst w jego oryginalnej formie znajduje się na stronie internetowej autora pod adresem:
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Sob 0:47, 03 Sie 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
thewordwatcher
Administrator
Dołączył: 01 Kwi 2010
Posty: 2015
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 512 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Perth, Australia
|
Wysłany: Sob 2:29, 03 Sie 2013 Temat postu: |
|
|
Super artykuł. Zredagowałem go nieco, ponieważ bardzo trudno się to czytało.
Co jest szczególnie interesujące, władze trują nas fluorem a borax fluor usuwa z naszego organizmu. Dlatego się o tym nie mówi głośno, ponieważ borax neutralizuje fluorki w naszym ciele i oczywiście ich skutki.
Warto o tym wiedzieć i proszę wstawiać więcej takich super postów.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Tabitha
Dołączył: 16 Paź 2010
Posty: 212
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 38 razy Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Sob 11:31, 03 Sie 2013 Temat postu: |
|
|
Jak moglismy juz wyczytac tu i tam, powodem wiekszosci chorob
sa niedobory witamin i mineralow. Moj maz od lat bierze cortizon
( bole stawow) tymczasem zwykly borax zalatwilby wiele. Dziekuje
Napisano, ze boraxu nie mozna kupic w Niemczech tymczasem
wypisalam haslo "gdzie kupic borax" i otworzyl mi sie mi.
niemiecki ebay:
[link widoczny dla zalogowanych]
Jezeli ktos z was ma jakies wiarygodne namiary na zakup
wlasciwego boraxu - prosze podzielcie sie ze mnna ta wiadomoscia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Sob 14:45, 03 Sie 2013 Temat postu: |
|
|
Dodatkowo ze strony:
[link widoczny dla zalogowanych] wklejam kilka dodatkowych info:
"There are a number of degenerative diseases that appear to benefit from boron supplementation:
RHEUMATOID ARTHRITIS
OSTEO ARTHRITIS
JUVENILE ARTHRITIS (Still's Disease)
PYORRHOEA
SPONDYLITIS
GOUT
OSTEOPOROSIS"
Co tłumaczymy jak:
"Istnieje wiele chorób zwyrodnieniowych, z którymi skutecznie radzi sobie suplement boru:
REUMATOIDALNE ZAPALENIE STAWÓW
OSTEO ARTRETYZM
MŁODZIEŃCZE ZAPALENIE STAWÓW (choroba Stilla)
ROPOTOK
ZESZTYWNIAJĄCE ZAPALENIE STAWÓW
PODAGRA
OSTEOPOROZA
"Using Borax for arthritis is an old remedy. Since we made this information available I have had a number of older people tell me that their grandparents used to lick the end of their finger, dip it in the powder and lick off the Borax to rid them of their joint pain. Borax is in the washing powder section of the supermarket."
Co tłumaczy się tak :
"Używanie boraksu jako leku na artretyzm jest znane od lat. Od kiedy puściliśmy tą informację otrzymałem wiele relacji od starszych ludzi, jako że ich dziadkowie zażywali szczyptę boraksu doustnie, dosł."na polizanym palcu" i miało to być skuteczne w pozbyciu się bólu stawów. Boraks mozna dostać w supermarketach na dziale proszków do prania."
Dalej na stronie czytamy:
"CAUTIONS
Extra boron should only be taken if people display signs and symptoms of deficiency as outlined in the problems above. Excess boron can cause problems too. Conditions like ADHD, dyslexia, autism, asthma, allergies, cystic fibrosis, liver and oseophageal cancer can be triggered or made worse with excess boron. Boron increases oestrogen and calcium levels and lowers B6, zinc, blood glucose. Signs of toxicity are nausea, vomiting, lethagy, dermatitis, diarhoea. The antidote is extra B2. "
Co tłumaczymy jako:
"UWAGA
Bor w większych dawkach jest dozwolony tylko dla ludzi z objawami chorób lub problemów zdrowotnych takich jak opisane powyżej. Nadmiar boru jest bardzo szkodliwy. Przy jego nadmairze można wywołać lub pogłebić juz istniejące choroby takie jak : ADHD, dysleksja, autyzm, astma, alergie, mukowiscydoza, rak watroby i przełyku. Bor podwyzsza w organiźmie poziom estrogenu i wapnia oraz obniża poziom wit. B6, cynku oraz glukozy we krwi. Objawy przedawkowania to: nudności, wymioty, senność, zapalenie skóry, biegunka. Antidotum na bor jest duża dawka wit. B2."
Gdzie kupić? Ja znalazłam na amazon.co.uk. Jest tam, na dole strony, też wiele innych sklepów online gdzie można go nabyć.
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Nie 0:34, 04 Sie 2013, w całości zmieniany 4 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Sob 21:51, 03 Sie 2013 Temat postu: |
|
|
Tabitha, tylko zwracajcie uwagę na czystość chemiczną tej substancji żeby razem z nią nie zjeść niewiadomo czego. Radzę unikać czystości technicznej.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Tabitha
Dołączył: 16 Paź 2010
Posty: 212
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 38 razy Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Pon 10:06, 05 Sie 2013 Temat postu: |
|
|
Dziekuje wam za te cenne informacje
Kupie ten pierwszy z amamzon.co.uk. Nie wiem jednak jak przyjac norme spozycia -
szczypte czy -----
" niższa dawka dla osób od małej do normalnej wagi:
100 ml (odpowiednik 1/8 łyżeczki boraksu w proszku),
pić w różnych porach dnia;
wyższa dawka dla osób o większej wadze: 200 ml
(odpowiednik 1/4 łyżeczki boraksu w proszku),
pić w różnych porach dnia." ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pon 12:20, 05 Sie 2013 Temat postu: |
|
|
Tabitha
Standardowo 1 łyżeczkę boraksu rozpuszczasz w litrze wody, ja zamierzam zacząć od małych dawek tj. 100 ml tego roztworu dziennie i zwiększyc do 200 ml jesli mój organizm będzie to dobrze tolerował.
"Jeśli ktoś chce spróbować większą dawkę zalecaną przez Earth Clinic w leczeniu drożdżaków (Candida) i usuwaniu fluoru z organizmu, powinien użyć stężonego roztworu w następujący sposób:
niższa dawka dla osób od małej do normalnej wagi: 100 ml (odpowiednik 1/8 łyżeczki boraksu w proszku), pić w różnych porach dnia; wyższa dawka dla osób o większej wadze: 200 ml (odpowiednik 1/4 łyżeczki boraksu w proszku), pić w różnych porach dnia. "
Czyli 1 łyżeczke boraksu rozpuszczasz w 800 ml zamiast w 1 litrze, i to jest teraz bardziej stężony roztwór, który w zależności od wagi przyjmuje się od 100 ml do 200 ml dziennie.
I barzdo ważne: boraks musi być czysty chemicznie (jak to zaznazcył Dj abeł), czyli zawierać w sobie 99.9 % Sodium Tetraborate Decahydrate.
Po polsku Tetraboran sodu, czteroboran sodu
Może być BORAKS 10-wodny - tetraboran disodu
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Pon 12:35, 05 Sie 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pon 13:17, 05 Sie 2013 Temat postu: |
|
|
Uważajcie także na to - czteroboran sodu to nie to samo co uwodniony czteroboran sodu. W przypadku uwodnionego 5 lub 6 razy a nie 10 jak podaje przepis, roztwór będzie bardziej stężony i może być niebezpieczny.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Czw 0:39, 08 Sie 2013 Temat postu: |
|
|
Witajcie,
rzadko coś piszę, bo zmagam się z chorobą synka, jednak regularnie czytam... dzisiaj, jak widać, zaczytałam się w powyższym temacie i bardzo mnie zainteresował, tyle że z chemii zawsze byłam "noga" i już same nazwy tutaj przywołują nieprzyjemne szkolne wspomnienia, gdy próbowałam wykuć na blachę coś, czego kompletnie nie czułam:)... a tak na poważnie, chcę spróbować podawać synkowi w minimalnych ilościach borkas, znalazłam kilkanaście ofert na allegro ale jak czytam, że to trutka na szczury, prusaki i mrówki, to strach mnie dopada gorszy niż przed klasówką z chemii...
Proszę, aby któraś z osób, która udzieliła się w tym temacie i ma pojęcie, udzieliła mi pomocy w wyborze odpowiedniego boraksu. Będę niezwykle wdzięczna...
Tu są wszystkie oferty z allegro:
[link widoczny dla zalogowanych]
a tutaj ta, która moim zdaniom spełnia wszystkie wypisane przez Was warunki, czyli:
BORAKS 10-wodny - tetraboran disodu - czteroboran sodu - czystość 99,9%
[link widoczny dla zalogowanych]
Przyznam, że trochę to przerażające, tyle, że ja nie mam właściwie nic do stracenia i każdego dnia umierałabym z przerażenia, gdyby nie wiara i pomoc Pana....jednakże otruć dziecka też nie chcę...
Pozdrowionka, dzięki za Wasze wpisy i artykuły. Niech Was błogosławi nasz Pan, Isus Chrystus, Kochani!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Czw 9:23, 08 Sie 2013 Temat postu: |
|
|
Wiesz Zaczekana, temat ten pojawił się później na monitorze polskim i znalazłam tam jego rozwinięcie w komentarzach Myślącej Gaji
Oto link do tematu:
[link widoczny dla zalogowanych]
A oto jej komentarz, który mówi o rozsądnym i bezpiecznym dawkowaniu boraksu:
@coś jest nie tak napisał:
5 sierpnia 2013 at 18:00
Zażyłem boraks jak radziliście i jest mi strasznie nie dobrze…. zaraz zwymiotuję , strasznie kręci i się w głowie, czy to normalne objawy ?
Myśląca Gaja odpisała:
@coś jest nie tak
Albo jest, albo nie jest.
Jeżeli przeczytałeś dokładnie informacje o stosowaniu boraksu i zażywasz ten o czystości 99,9%, to reakcja organizmu świadczy jedynie, że boraks ma wiele do zrobienia w twoim organizmie, a efekt uboczny to reakcja powyżej opisana. To pod warunkiem, że stosujesz odpowiednią dawkę, a dawka odpowiednia, to na początek najniższa –odpowiednia do wagi-rozrobiona jako roztwór i zażywana przy dużym rozcieńczeniu w ilości 5ml roztworu na dwie szklanki wody -5ml ROZTWORU, a nie 5g proszku boraksu. W pierwszych dniach należy spożycie ograniczyć do owych 5ml roztworu rozrobionego w dużej ilości wody i popijać go przez cały dzień małymi łykami.
Ma to na celu przyzwyczajenie organizmu i danie organizmowi możliwość detoksykacji bez skutków ubocznych. Organizm musi mieć wydolność do przetwarzania „odpadów”. Dawki zwiększamy do optymalnej w zależności od schorzenia, ale zwiększamy stopniowo przez cały czas obserwując reakcje organizmu. Niekiedy dochodzi do sytuacji, gdy już podwyższoną dawkę trzeba będzie po kilku dniach ponownie obniżyć , bo w organizmie pojawią się „zatory” w usuwaniu toksyn. Pisałam już, że lek może być trucizną, a trucizna lekiem, dlatego należy być bardzo ostrożnym. Nie da się podać „bezpiecznej” dawki dla każdego, bo każdy organizm jest niepowtarzalnym laboratorium chemicznym posiadającym na swoim stanie innego rodzaju i o różnym stężeniu „chemikalia”.
Boraks który wybrałaś z Allegro jest tym odpowiednim.
Pozdrawiam i życzę zdrowia.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Nie 17:03, 11 Sie 2013 Temat postu: |
|
|
Dziękuję Monia serdecznie za odpowiedź. Boraks już zamówiłam i bez wątpienia będę przyjmowała, jak również zachęcę do tego moją mamę, jednak w przypadku synka mam nadal wiele obaw...może ktoś tutaj podpowie coś i doradzi...
Synek jest w stanie półwegetatywnym, co oznacza, że nie chodzi. Ponieważ jest stale w pozycji leżącej lub półsiedzącej i nie ma ruchu a w jego pęcherzu i nerkach odkładają się złogi, których pozbywa się tylko przy pomocy różnych ziół itd., które mu podaję. Znalazłam ciekawą miksturkę z soku z brzozy, pokrzywy, mniszka lekarskiego i nalewki z karczocha. Mam nadzieję wspomóc tym trochę pracę nerek. Kiedyś udało mi się dość dobrze "posprzątać" w pęcherzu i nerkach samym świeżowyciskanym sokiem z pokrzyw, jednakże przyczyna nie została usunięta i nerki znów zaczęły szwankować...
Jestem też przekonana, że ostropest, który mu codziennie podaję, chroni go przed ogólnym zatruciem a pyłek pszczeli przed stanami zapalnymi w pęcherzu i nerkach, toteż lekarz, który ostatnio przyjął nas, kiedy prosiłam o cewnikowanie synka z powodu dużego zastoju moczu, był mocno zdziwiony, że mocz syna jest jałowy i nie ma stanu zapalnego w organiźmie mimo wszystkich "usterek", które u synka występują.
Jednakże prawda jest taka, że nerki syna są w stanie fatalnym, ma wodonercze i pęcherz neurogenny a kiedy czytam o kumulowaniu się boraksu w organiźmie, boję się, że przy jego "nieudolnym" wypróżnianiu się mogłoby dojść do powstania złogów, co mogłoby okazać się toksyczne i zabójcze dla organizmu...
Jak myślicie? Raczej zbyt ryzykowne, żeby podawać synkowi borkas...
Pozdrowionka, Kochani
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Nie 21:58, 11 Sie 2013 Temat postu: |
|
|
Porozmawiaj z lekarzami o tym boraksie, może rzuć temat na forum typu biosłone albo jakieś inne, nie wiem jakie (nie siedzę w tematyce prozdrowotnej). Ciężko doradzać coś konkretnego bez wiedzy, trzymam kciuki.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Hugo
Dołączył: 27 Lut 2013
Posty: 132
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 50 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Londyn
|
Wysłany: Pon 16:18, 19 Maj 2014 Temat postu: |
|
|
Boraks lub kwas borowy jest najlepszym sposobem na pozbycie się karaluchów, prusaków i mrówek. Należy zaopatrzyć się w proszek (nie roztwór), który można kupić albo w niektórych aptekach, albo przez allegro lub Ebay.
Truciznę przygotowujemy w następujący sposób: kwas borowy lub boraks mieszamy z ugotowanymi ziemniakami lub żółtkiem jaja, formujemy kulki i rozkładamy w miejscach, skąd wychodzą insekty. Co kilka dni należy zmienić je na świeże. Można wymieszać też po prostu z cukrem, ale taka mieszanka ciągnie wilgoć. Po 2 – 4 tygodniach problem z karaluchami jest rozwiązany. Jest to najlepszy sposób pozbycia się karaluchów, ponieważ nie jest toksyczny, nie śmierdzi, nie wymaga opuszczenia mieszkania. Można go stosować w pomieszczeniach gdzie przebywają dzieci i w miejscach, gdzie składuje się żywność, ponieważ nie wydziela żadnych par. W miejscach, gdzie problem z insektami jest nawracający, np. niski parter, kwas borowy lub boraks jest niezastąpiony. Oprócz tego kosztuje znacznie mniej niż trucizna i jest skuteczniejszy niż większość z nich.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
marysia87
Dołączył: 04 Mar 2014
Posty: 62
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 22 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Katowice
|
Wysłany: Śro 0:43, 21 Maj 2014 Temat postu: |
|
|
Chciałabym jeszcze raz poruszyć temat dawkowania boraksu ponieważ widzę, że był z tym mały problem..
Spróbuję opisać krok po kroczku, aby każdy miał pewność, jak go dobrze stosować.
Przez cały czas leczenia przygotowujemy roztwór:
Na 1 litr wody należy wsypać jedną łyżeczkę boraksu (taką do herbaty) - jest to nasz roztwór 10%.
1. Leczenie zaczynamy od małej dawki tzw. podtrzymującej: dziennie należy spożyć jedną małą łyżeczkę zrobionego roztworu (którą to łyżeczkę koniecznie rozcieńczamy dodatkowo w większej ilości wody, np wlewamy tą łyżeczkę do butelki z wodą 1,5l i pijemy tą wodę po trochu przez cały dzień)
2. Stopniowo zwiększamy dawkę - tzn do naszej butelki wlewamy dwie łyżeczki roztworu, potem cztery itd.
3. Docelowo (na grzyby candida, problemy z kośćmi itd) do naszej butelki mamy wlać 100ml roztworu (czyli jakieś pół szklanki do herbaty) (osoby o dużej wadze mają docelowo wlać całą szklankę roztworu do butelki z wodą).
4. Kiedy problemy ustąpią (może trwać to nawet 3 mies.) zmniejszamy dawki i wracamy do tej podtrzymującej (punkt nr 1).
Podczas stosowania terapii mogą pojawić się zwiększone bóle itd. w wyniku wydalania toksyn przez organizm - i na to polecam lewatywę z kawy, która dodatkowo wspomoże organizm w usuwaniu tych trucizn.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|